Reklama

Niedziela Częstochowska

Pół wieku przy klawiaturze

Obchodzona 8 maja uroczystość św. Stanisława biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, była okazją do świętowania 50-lecia pracy Stanisława Banaszczyka, organisty w parafii św. Mikołaja w Maluszynie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świętowanie jubileuszu rozpoczęło się Mszą św., którą w intencji dostojnego jubilata i solenizanta odprawił proboszcz ks. Grzegorz Patek. W świątyni maluszyńskiej zgromadzili się najbliżsi jubilata – żona, dzieci, wnuki oraz licznie przybyli goście i wierni parafii, którzy na co dzień przysłuchują się dźwiękom muzyki organowej i pieśniom wykonywanym dla nich przez pana Stanisława od przeszło 50 lat. Nie obyło się bez wzruszeń, emocji i łez.

Wdzięczność i uznanie

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po zakończeniu Mszy św. dostojnego jubilata nagrodzono długimi owacjami na stojąco. Wyrazy wdzięczności za 50 lat posługiwania w Maluszynie wyrazili ks. Grzegorz Patek, a za nim wierni parafii i przybyli goście. Szczególne słowa uznania popłynęły z ust przedstawiciela Rady Duszpasterskiej Parafii Maluszyn – dr. Łukasza Kopery, który parafrazując słowa św. Augustyna, mówił: – Oto wezwanie, aby zaśpiewać Panu pieśń nową. Co mamy śpiewać Tobie, którego miłujemy? Jaką pieśnią chwały mamy Cię uczcić? Śpiewamy sercem, śpiewamy ustami. Ty sam jednak jesteś pochwałą swojego śpiewu!

Łukasz Kopera

Stanisław Banaszczyk przy organach w kościele w Maluszynie

Stanisław Banaszczyk przy organach w kościele w Maluszynie

Recepta na problemy

Reklama

Po tych słowach niekończący się orszak przedstawicieli wspólnot parafialnych, sołectw, kół gospodyń wiejskich, druhów strażaków i gości złożył jubilatowi serdeczne gratulacje, życzenia i upominki. Odśpiewano tradycyjne „Niech żyje nam!”, po czym głos zabrał sam jubilat. – Jestem tutaj z wami już 50 lat i czuję waszą bliską obecność. Gdyby nie to, nie dałbym sobie rady. A gdy jest mi ciężko, przychodzę do kościoła i gram. Dziękuję księdzu proboszczowi za opiekę w czasie mojej choroby, za troskę, za modlitwę, za wszystko! Dziękuję wszystkim sołectwom, kołom gospodyń i druhom strażakom, że dzisiaj tutaj tak licznie się zebrali. Dokąd mi Bóg pozwoli, będę z wami i będę wam przygrywał i śpiewał – przyznał organista.

Pod okiem mistrza

Stanisław Banaszczyk urodził się w 1949 r. w Majkowicach w parafii Ręczno (dekanat gorzkowicki), położonej na rubieżach archidiecezji częstochowskiej. Kunsztu organistowskiego uczył się przy miejscowym organiście w kościele św. Stanisława w Ręcznie, a następnie pod okiem mistrza Edwarda Mąkoszy w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Częstochowie (obecnie Zespół Szkół Muzycznych im. Marcina Józefa Żebrowskiego).

Przyjechał na chwilę

Do Maluszyna trafił w 1971 r. za sprawą ówczesnego proboszcza tutejszej parafii ks. Czesława Kempy. Miał wtedy 22 lata. – Przyjechałem zaśpiewać i zagrać na liturgii Wigilii Paschalnej przed Niedzielą Zmartwychwstania Pańskiego, i tak sobie gram w Maluszynie do dzisiaj – wyznał z humorem jubilat. W parafii Maluszyn nie było wówczas stałego muzyka, gdyż poprzedni organista Julian Berg, który pracował na tym stanowisku 40 lat, zmarł w 1966 r. Po 5 latach poszukiwań nowego organisty na pracę w parafii dał się namówić Stanisław Banaszczyk. Po swoim poprzedniku przejął chór kościelny i stare organy, które wymagały naprawy. Ostatni ich poważny remont miał miejsce w 2019 r. Do tego czasu trzeba było pracować na wysłużonym sprzęcie. Bywały lata, że organy wysiadły zupełnie i wtedy stary prospekt organowy musiał zastąpić instrument elektroniczny.

Ósmy proboszcz

Reklama

Pan Stanisław w parafii Maluszyn odegrał ponad 20 tys. mszy i nabożeństw, doliczając do tej liczby okolicznościowo odegrane i odśpiewane śluby oraz pogrzeby. Przy jego muzyce i śpiewie wychowały się całe pokolenia. Faktem jest, że kadencja Stanisława Banaszczyka upływa w parafii pod rządami ósmego proboszcza. Po ks. Czesławie Kempie w Maluszynie współpracowali z nim kolejno księża: Jan Krawiec (1975-80), Eugeniusz Stefaniak (1980-83), Jan Boryczko (1983-84), Józef Kruszec (1984 – 2005), Jerzy Grzyb (2005-15), Tadeusz Jarząbek (2015-18) i ks. Grzegorz Patek (od 2018 r.).

Najważniejszymi momentami w pracy zawodowej, jakie zapadły w pamięci organisty, było przeżywane w parafii nawiedzenie Matki Bożej w kopii Jej jasnogórskiego obrazu 5 lipca 1980 r., a także doba peregrynacyjna wizerunku Jezusa Miłosiernego, który w kościele maluszyńskim przebywał w dniach 6-7 listopada 2003 r.

Zbiory własne Łukasza Kopery

Podczas nawiedzenia Matki Bożej w kopii jasnogórskiego obrazu, 5 lipca 1980 r.

Podczas nawiedzenia Matki Bożej w kopii jasnogórskiego obrazu, 5 lipca 1980 r.

Życie rodzinne p. Stanisława upływa przy boku żony Ewy, którą poznał w Maluszynie zaraz po przybyciu na stanowisko organisty. Wspólnie doczekali się trójki dzieci i sześcioro wnucząt. W przyszłym roku, jeżeli Bóg pozwoli doczekać, razem będą świętować złote gody.

2021-05-12 09:59

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bogu niech będą dźwięki!

Uczestniczyłem ostatnio w spotkaniu formacyjnym dla organistów. Trochę posmutniałem widząc, że mamy ich w archidiecezji coraz mniej, a przynamniej coraz mniej takich, którzy wykonują swoje posłannictwo w sposób profesjonalny i duchowy. Któż z nas, idąc do kościoła, nie oczekuje pięknej muzyki sakralnej i poruszającego serce śpiewu liturgicznego? Dlatego wszystkim organistom jesteśmy winni wdzięczność, szacunek i modlitwę. Bez tego nasze kościoły mogą wkrótce zamilknąć albo napełnić się sztuczną muzyką z „elektronicznej” maszyny, która ma może sporo energii elektrycznej, ale nic z ducha. Nie zastąpią też organistów liderzy kapeli, specjalizujących się w weselnych biesiadach, którzy zamiast odsypiać weselne hulanki, będą nas karmić na niedzielnych Mszach pieśniami o rytmach kojarzących się bardziej z ludowymi przyśpiewkami i disco polo niż z chwałą Bożą i modlitwą.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski do młodych kapłanów: Nasze inicjatywy muszą być budowane na Chrystusie

2025-11-14 20:30

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

kapłani

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

- Nasze inicjatywy, nawet najbardziej szlachetne, w końcu nie mogą być przede wszystkim naszymi - muszą być one budowane na Chrystusie pod natchnieniem Ducha Świętego. I to są najbardziej istotne kryteria naszej skuteczności czy też nieskuteczności pracy duszpasterskiej - mówił abp Marek Jędraszewski w Zembrzycach podczas Mszy św. w ramach formacji stałej kapłanów z roczników święceń 2020-2024.

W homilii abp Jędraszewski zwrócił uwagę, że we współczesnym świecie człowiek jawi się jako ten, kto temu światu zagraża. Wskazał, że ekologizm obraca się przeciwko człowiekowi odrzucając prawdę o stworzeniu i człowieku stworzonym na Boży obraz i podobieństwo. W tym kontekście zauważył, że kapłani, jako „świadkowie Boga” muszą wejść w konflikt z tym światem.
CZYTAJ DALEJ

Papieże i kino – piękno, które ocala

2025-11-15 18:36

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Benedykt XVI

kino

papieże

Leon XIV

Vatican Media

Jan Paweł II podczas spotkania z aktorem i reżyserem Roberto Benignim

Jan Paweł II podczas spotkania z aktorem i reżyserem Roberto Benignim

Z okazji spotkania Leona XIV z przedstawicielami świata sztuki filmowej przypominamy kilka refleksji papieży na temat „siódmej sztuki”. Według papieży może ona rodzić harmonię, budzić na nowo zachwyt, ożywiać karty historii, promować humanizm zakorzeniony w wartościach Ewangelii. „Kino może pojednywać wrogów” – mówił Jan Paweł II.

Audiencja papieża Leona XIV z przedstawicielami „siódmej sztuki” 15 listopada w Pałacu Apostolskim w Watykanie wpisuje się w ciąg spotkań papieży ze światem filmu. Prześledzenie niektórych z tych refleksji pozwala zbudować pewien paradygmat dotyczący tego, co — według papieży — ten potężny język, narodzony pod koniec XIX wieku, może wywołać w umysłach, a przede wszystkim w sercach ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję