Reklama

Wiadomości

Jak działa Bóg w dzisiejszym świecie?

Niedziela Ogólnopolska 18/2017, str. 49

[ TEMATY ]

pomoc

Caritas Polska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Synu, jeżeli masz zamiar służyć Panu, przygotuj swą duszę na doświadczenie! Zachowaj spokój serca i bądź cierpliwy, a nie trać równowagi w czasie utrapienia! Przylgnij do Niego, a nie odstępuj, abyś był wywyższony w twoim dniu ostatnim. Przyjmij wszystko, co przyjdzie na ciebie, a w zmiennych losach utrapienia bądź wytrzymały! Bo w ogniu doświadcza się złoto, a ludzi miłych Bogu – w piecu utrapienia. Bądź Mu wierny, a On zajmie się tobą, prostuj swe drogi i Jemu zaufaj!” (Syr 2, 1-6).

Syrach na pewno był mądry, jeżeli pisał takie rzeczy, jednakże prawdą jest też, że zrozumienie woli Bożej i wypełnianie jej z cierpliwością w naszym życiu bywa po ludzku trudne. Szczególnie w sytuacjach, w których spotyka nas cierpienie. Kluczowym słowem w tym cytacie jest słowo „doświadczenie”. Życie to piękne doświadczenie, to przygoda, w której doświadczamy tak wielu emocji oraz myśli, które przychodzą do nas przez świat zewnętrzny oraz przez innych ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nadzieja

Reklama

„Panie, Boże mój, wołałem do Ciebie i uzdrowiłeś mię. Panie! Podniosłeś z otchłani duszę moją, ożywiłeś mnie pośród tych, którzy schodzą do grobu” (por. Ps 30, 3-4). Pan Bóg każdego dnia nas uzdrawia, z małych i dużych rzeczy – z dużych, takich jak poważne choroby, i małych – takich jak nasz egoizm. Nadzieja przychodzi w zmartwychwstaniu Pana Jezusa, które właśnie przeżywaliśmy. Jezus Chrystus jest również patronem serwisu internetowego: pomagam.caritas.pl .

Jezus uczył nas, jak być miłosiernym Samarytaninem, jak nieść nadzieję innym, jak wyrzec się egoizmu. To On działa w naszych sercach ku dobru i miłości. To dzięki Niemu jesteśmy w stanie pomagać innym.

Serwis pomagam.caritas.pl został uruchomiony w Niedzielę Miłosierdzia Bożego – 12 kwietnia 2015 r. i właśnie obchodził swoje 2. urodziny. Jest to serwis crowdfundingowy – do serwisu poprzez Caritas diecezjalne są zgłaszane zbiórki na określone cele, zazwyczaj dotyczące poprawy zdrowia lub sytuacji materialnej podopiecznych. Cele zbiórek są zawsze bardzo klarownie określone i sprawdzane przed umieszczeniem ich w serwisie. W trakcie tych 2 lat działalności udało się przeprowadzić ponad 70 zbiórek i zgromadzić ponad 2 mln zł dla potrzebujących. Wokół serwisu powstało kilkutysięczne zaplecze modlitewne, które modli się za podopiecznych.

Reklama

Serwis to jednak przede wszystkim przestrzeń, która umożliwia wirtualną relację między darczyńcami i podopiecznymi. Darczyńcy poruszeni historiami podopiecznych serwisu stają się żywymi świadkami wiary – przez modlitwę czy przez wpłaty na rzecz potrzebujących. Bóg w dzisiejszym świecie działa przez ludzi i dla ludzi. To właśnie nas czyni wykonawcami swojej woli, czasem co do losu innych ludzi, którzy są w potrzebie. Dzięki nam czyjeś życie może wrócić na właściwe tory, może stać się znowu prawdziwą przygodą, pełną nadziei.

Podziękowanie

„Jeśli zaś ktoś posiada dobra tego świata, a widzi brata w potrzebie i zamyka przed nim serce swoje, jakże w nim może mieszkać miłość Boża? Dzieci, miłujmy nie słowem ani językiem, lecz czynem i prawdą” (por. 1 J 3, 17-18).

W serwisie pomagam.caritas.pl często dzieją się „uzdrowienia” – dzieci i dorośli odzyskują wiarę w drugiego człowieka i jego pomoc. Dzięki temu stają się „zdrowsi”. Nie zmienia to faktu, że dzięki zebranym pieniądzom podopieczni serwisu mogą kupić bardzo konkretne rzeczy, np. nowy wózek dla Pani Edyty, kolejne protezy dla małej uśmiechniętej Ali, opłacić rehabilitację ślicznej Mai chorej na zespół Downa itp.

Od kilku miesięcy mogą Państwo śledzić losy bohaterów serwisu pomagam.caritas.pl na łamach tygodnika „Niedziela”. W imieniu obdarowanych z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy do tej pory zaangażowali się w pomoc w jakiejkolwiek formie. Tu możemy jedynie zacytować podziękowania od Tomka, które ostatnio dostaliśmy: „Drodzy ludzie! Dziękuję, że się troszczycie o innych i o mnie! Moim zdaniem zasługujecie na Order Uśmiechu. Trzymajcie kciuki, żeby dzieci nie były już takie chore jak ja!”.

2017-04-26 10:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijańskie medaliony Pakistanu

Nazywano go „choora” – przezwiskiem, którym określa się chrześcijan w Pakistanie, a które oznacza: „pomywacz ulicy” lub „nieczysty”

Chrześcijanin został pobity na śmierć za to, że nabrał sobie wody z cysterny, z której mogą ją brać tylko muzułmańscy uczniowie. Ta sprawa przypomina nam Asię Bibi, skazaną na śmierć za „bluźnierstwo”. – Ona została oskarżona o to samo. Obie sprawy przedstawiają tragiczną sytuację chrześcijan i są dowodem na totalną dyskryminację religijną – powiedział Sardar Mushtaq Gill, chrześcijański prawnik, w wywiadzie dla agencji informacyjnej Fides.org .
CZYTAJ DALEJ

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos, ona – moją lekarką duchową

2025-12-11 21:33

[ TEMATY ]

świadectwo

Łucja Dos Santos

red/db

Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.

Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

Bp Wołkowicz: Wpatrujmy się w Maryję po to, by poddawać Panu Bogu!

2025-12-13 09:22

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA.

- Wpatrujmy się w Maryję po to, by uczyć się od Niej - w każdej z tych sytuacji życiowych, w których Ona była, i w których my się znajdujemy - poddawać Panu Bogu. Pozwalali Mu się prowadzić - czy jest radość, czy jest niepokój, a wtedy znajdziemy radość najgłębszą. Radość z pewności, że Bóg jest z nami. Bóg jest przy nas - mówił bp Wołkowicz.

Bp Zbigniew Wołkowicz przewodniczył Mszy św., koncelebrowanej w kaplicy Duszpasterstwa Akademickiego PIĄTKA. W wygłoszonej homilii powiedział: - Dziś Pan Bóg przez proroka Izajasza mówi, o gdybyś zważał na me przykazanie. To jest taki troszkę wyrzut z żalem. Gdybyś to uczynił, twoje życie było inne. Wtedy stałby się pokój twój jak rzeka, a sprawiedliwość twoja jak morskie fale. Twoje potomstwo było jak piasek i jak ziarnko twoje na to rośnie. Tak naprawdę to, o co chodzi, to jest otworzyć serce, przyjąć, pozwolić Panu Bogu, żeby to On kierował moim życiem. Oczywiście to nie jest tak, że to wszystko zależy tylko ode mnie, od mojego wysiłku, bo Słowo Boże, bo przykazania, tak naprawdę to jest forma obecności Pana Boga. Taka sama jak w Eucharystii jest obecność Pana Jezusa w Słowie. Boga, który do mnie przemawia. Więc te zalecenia, które daję, są Jego słowami, ale skoro to jest Jego obecność, to to Słowo ma też moc uczynienia tego, co przekazuje. Więc to nie jest tylko mój wysiłek. Moim wysiłkiem jest otwartość, pozwolenie, żeby to Pan Bóg mnie zaskoczył, żeby Pan Bóg ciągle działał. Ale to On działa, On przemienia. Weźmy sobie takie przykazanie miłości nieprzyjaciół. Jest to jedno z przykazań. Najbardziej radykalne w chrześcijaństwie. Po ludzku niemożliwe do zrealizowania. No ale, kiedy przyjmę, że to jest Słowo Boga, że to Pan Bóg wie, co mówi i On mi daje siłę, żeby to uczynić. Z drugiej strony, jeżeli ja próbuję podjąć pewne akty, wyjść do człowieka, który jest moim nieprzyjacielem, którego kochać trudno, to Pan Bóg da mi siłę, żeby to moje działanie przyniosło owoce, żeby przemieniło naszą relację. Zobaczcie, tutaj tak naprawdę widać, że potrzebne są dwie strony w tym, żeby Pan Bóg mógł nas zbawić, mógł przyjść do nas, mógł do nas przychodzić. Z jednej strony potrzebna jest moja otwartość i moja chęć przyjęcia tego Słowa, czyli próba życia Nim. - podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję