Reklama

Do Aleksandry

Tyle jest powodów, aby dziękować

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nastawiam rano radio, ale tu nie pieje kogut. Z balkonu widzę maleńki ogródek - pełen jest niezapominajek. Przypominają pana Andrzeja Zalewskiego - trudno o nim nie pamiętać.
Udało mi się uruchomić wyobraźnię i 19 kwietnia - a był to dzień św. Ekspedyta - byłam w Warszawie, w kościele Zbawiciela. Postałam przed piękną figurą, popatrzyłam, pomodliłam się. Nie zapomniałam też o Matce Bożej Częstochowskiej. Ale Pani tam nie spotkałam, pewnie dlatego, że to nie był ranek…
Niestety, nie wystarczyło mi wyobraźni, aby udać się do katedry polowej, do kaplicy Katyńskiej, aby zobaczyć Madonnę Katyńską.
Mjr Henryk Gorzechowski zrobił tę Madonnę z deszczółki pryczy i podarował synowi - też Henrykowi. Gorzechowski junior przeżył wojnę, w 1947 r. wrócił do Polski. Znaliśmy się bardzo dobrze, opowiadał chętnie o swoich wojennych losach, ale o Madonnie dowiedziałam się dopiero, gdy wnuk mjr. Gorzechowskiego ofiarował tę historyczną Matkę Bożą abp. Sławojowi Leszkowi Głódziowi. Matka Boża Katyńska - niestety, nie zobaczę jej.
W Rzymie byłam tylko raz, ale 8 dni wystarczyło, aby wiele zobaczyć. Oczywiście szukałam i tam św. Ekspedyta. Kościół San Vitale był zamknięty, a w nim podobno był obraz św. Ekspedyta. Miałam dużo czasu, aby podziwiać plac Navona - patrzyłam, patrzyłam, bo wiedziałam, że tu już nie wrócę. Rzym to był mój „łabędzi śpiew” zagranicznych wyjazdów. Ale wspomnienia zostały i za to dziękuję Panu Bogu.
Tyle jest powodów, aby dziękować!
Czesława

Niezawodna Pani Czesława z Gdańska towarzyszy nam już od wielu lat, nie wyobrażam sobie tej rubryki bez niej! Nawet gdy czasami dopada mnie zmęczenie czy melancholia, to przypominam sobie niektórych Państwa piszących do nas i od razu powracają siły.
Podczas wakacji będę przejeżdżała przez Gdańsk, być może nawet ulicą, na której Pani mieszka, i wtedy pomyślę o Pani na pewno. Byłam w Trójmieście wiele razy, tam naprawdę pachnie wielkim światem, może dlatego, że morze jest obok. Zawsze się wzruszam, gdy widzę gdańskie Krzyże - wyglądam z auta lub pociągu, by koniecznie na nie zerknąć. Potem wzruszam się, przejeżdżając przez Wrzeszcz i studenckie miasteczko, gdzie spędzałam wakacje z bratem i rodzicami, już ich nie ma na tym świecie. No i koniecznie trzeba zobaczyć ulicę Bohaterów Monte Cassino w Sopocie. A potem Gdynia… Niedaleko mojego miejsca zamieszkania jest kamienica z zaokrąglonym narożem, zawsze mi przypominała Gdynię, nie wiem dlaczego. Oczywiście towarzyszy temu wszystkiemu wiele wspomnień ludzi i wydarzeń. No i koniecznie - Gdański Telefon Zaufania! Pozdrawiam wszystkich serdecznie!

Aleksandra

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Stan ks. Michała Olszewskiego uległ pogorszeniu

2025-12-08 07:22

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Księża Sercanie

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Ks. Michał Olszewski. Zdjęcie archiwalne

Adwokat doktor Krzysztof Wąsowski, pełnomocnik księdza Michała Olszewskiego informuje w serwisie X o aktualnym stanie zdrowia kapłana i prosi o modlitwę.

Mogę jedynie potwierdzić, że po ostatnich wydarzeniach "śledczych"
CZYTAJ DALEJ

Bożonarodzeniowa szopka powstaje już w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej

2025-12-11 07:16

[ TEMATY ]

Kalwaria Zebrzydowska

sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej

Bożonarodzeniowa szopka powstaje we wnętrzu bazyliki Matki Bożej Anielskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej. Rzecznik tamtejszego sanktuarium, bernardyn ojciec Tarsycjusz Bukowski, powiedział PAP, że gotowa będzie tuż przed świętami.

- Przed samą pasterką, w ciemnej bazylice, kustosz sanktuarium ojciec Cyprian Moryc wniesie figurę dzieciątka Jezus i włoży ją do żłóbka. Wtedy całość zostanie rozświetlona. Śpiewany będzie fragment Martyrologium Rzymskiego, nastąpi poświęcenie i rozpocznie się pasterka – powiedział ojciec Tarsycjusz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję