„Bóg jest Stwórcą człowieka mężczyzny i niewiasty we wzajemnym darze i zadaniu bycia dla drugiego. Ta prawda Boża o małżeństwie i rodzinie jest ponad wolą jednostek, ponad kaprysami poszczególnych małżeństw i ponad decyzjami organizmów społecznych i rządowych” - mówił w homilii metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który przewodniczył 29 grudnia Mszy św. w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie.

Na początku Mszy św. ks. prałat Stanisław Gębka, proboszcz parafii archikatedralnej, odniósł się do przypadającej dzisiaj drugiej rocznicy ogłoszenia abp. Wacława Depo metropolitą częstochowskim i podziękował mu „za odwagę, z jaką broni wolności słowa w środkach społecznego przekazu”.

W homilii abp Depo podkreślił, że „wiara jest życiem” i przypomniał, że „święto Świętej Rodziny przypomina nam jak bardzo groźne dla każdej rodziny, społeczności i narodu jest odrzucenie Boga”. - Prośmy o odwagę i wierność bycia sobą wobec Boga, rodziny i świata - wołał abp Depo.

Metropolita częstochowski przypomniał, że „rodzina jest środowiskiem miłości i życia będącym darem z siebie dla drugich”. - Z miłości Bóg stworzył ludzi mężczyzną i niewiastą. czyniąc ich na swój obraz i swoje podobieństwo. I tym samym wywyższył człowieka z jego rozumnością, wolnością i sumieniem, które czyni go odpowiedzialnym. Wywyższył człowieka ponad świat natury stworzonej. Natura ludzka i łaska Boża są komplementarne – mówił hierarcha.

Arcybiskup odniósł się do czwartego przykazania Dekalogu. - Przykazanie „czcij ojca i matkę” mówi o postawach takich jak: okazywanie uczuć, słuchanie z uwagą i z wdzięcznością, wyrozumiałość, wspomożenie - podkreślił abp Depo i dodał za św. Augustynem: „Gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne ułoży się na swoim właściwym miejscu”.

Metropolita częstochowski zaznaczył, że „odrzucenie chrześcijańskiej wizji małżeństwa i rodziny, która nie jest zniewoleniem lecz zgodnością z naturą ludzką, prowadzi do rozkładu rodziny, a tym samym zagraża szczęśliwej przyszłości człowieka”. Dodał, że „jest obowiązkiem Kościoła, aby przestrzec przed niebezpieczeństwem destrukcji płynącej z propagowania i wdrażania programów seksualizacji dzieci i młodzieży”. - Programy te w imię pseudowolności odrzucając Boga jako Stwórcę każą przyjąć nowy typ czy formy życia już nie rodzinnego tylko jakiejś wspólnoty czy stada bez konsekwencji moralnych - przestrzegał abp Depo.

„Kościół zdradziłby człowieka, gdyby nie głosił orędzia o rodzinie” - mówił metropolita częstochowski za bł. Janem Pawłem II, że „tajemnica Bożego Narodzenia to święto odnalezionego sensu bycia człowiekiem”.

Abp Depo odniósł się krytycznie do „osłabiania więzi między rodzicami a dziećmi, tłumacząc się obroną przed przemocą w rodzinie”. - Tylko by tego brakowało, żeby postawić Chrystusa narodzonego w rodzinie Maryi i Józefa przeciwko człowiekowi i wspólnocie rodzinnej - mówił abp Depo.

Za papieżem Franciszkiem metropolita zaapelował do rodzin i małżeństw zgromadzonych w częstochowskiej archikatedrze: „Nie dajmy się okraść z Ewangelii. Nie dajmy się okraść z nadziei, którą pokładamy w Bogu”.

Na zakończenie za głosem Episkopatu Polski abp Depo zaapelował o „żarliwą modlitwę w intencji rodzin i małżeństw i o odwagę wiary”. - Trzeba, byśmy byli odważnymi obrońcami życia ludzkiego. Oby nasze rodziny były mocne Bogiem - zakończył abp Depo.

Po homilii małżonkowie odnowili przyrzeczenia małżeńskie. Metropolita częstochowski udzielił małżonkom i rodzinom specjalnego błogosławieństwa.

W Mszy św. wzięli udział członkowie ruchów i stowarzyszeń prorodzinnych.