Reklama

Kościół

Krajowy duszpasterz sportowców: wspierajmy naszych piłkarzy modlitwą każdego dnia

Te mistrzostwa z powodu trwającej pandemii będziemy oglądać głównie w domach. Odmówmy przed każdym meczem w gronie rodzinnym jedno "Zdrowaś Maryjo" za naszych piłkarzy - zaapelował w rozmowie z KAI ks. Edward Pleń SDB, krajowy duszpasterz sportowców. W poniedziałek o 18.00 pierwszy mecz Polaków na Euro 2020. Nasi reprezentanci zmierzą się w Sankt Petersburgu ze Słowacją.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W rozmowie z KAI ks. Edward Pleń SDB, nawiązał do przełożenia Euro 2020 o rok z powodu wybuchu pandemii koronawirusa. Wyraził nadzieję, że polscy kibice przeżyją ten turniej "tak, jakby tej pandemii nie było". Niech to będzie piękne, piłkarskie i rodzinne święto - powiedział.

Przypomniał, że obecny turniej jest organizowany według innych zasad niż do tej pory: nie odbywa się w jednym lub dwóch krajach, ale jest rozsiane po całej Europie. - Ważne jest to, że z tego czasu izolacji w domach i małych społecznościach oraz obostrzeń, wynieśliśmy wiele pozytywnych relacji. Ta radość z wyjścia i spotkania innych ludzi była już widoczna podczas procesji Bożego Ciała. Tej radości potrzeba nam także teraz, podczas kibicowania naszej reprezentacji na Euro 2020 - dodał krajowy duszpasterz sportowców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak podkreślił, dla niego kibicowanie oznacza radość z sukcesu rodaków, ale przy tym także bezwzględny szacunek dla każdego piłkarza i kibica drużyny przeciwnej. Poza tym - zaznaczył - kibic to ten, kto jest z zawodnikami i w czasie radości, i wtedy, gdy coś się nie udaje. - Kibice są bowiem pierwszym cenzorem tej pracy, którą wykonali piłkarze - dodał.

Podziel się cytatem

Duszpasterz sportowców zaproponował, aby zarówno mając na uwadze naszych reprezentantów na Euro 2020, jak i na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio zaplanowanych na przełom lipca i sierpnia br., odmówić codziennie jeden raz modlitwę "Zdrowaś Maryjo". - Niech ta modlitwa będzie odmawiana naprawdę szczerze, z wiarą, każdego dnia - dodał.

Ks. Pleń odwołał się też do niedawnego wstrząsającego wydarzenia podczas meczu Dania-Finlandia, gdy lider duńskiej drużyny Christian Eriksen doznał ataku serca. Jego koledzy nie zawahali się wznosić jeszcze na murawie modlitw o szybki powrót do zdrowia ich kolegi. - Tutaj dobitnie dało o sobie znać polskie przysłowie "Jak trwoga to do Boga". Życzyłbym piłkarzom i innym sportowcom, ale też kibicom, aby taka modlitwa była normalnością. Wspieranie duchowe nie powinno być czymś nadzwyczajnym a media nie powinny nadawać modlitewnemu wsparciu sensacyjnego charakteru. Często bowiem powtarzam sportowcom przed ważnymi imprezami, że Bóg i modlitwa są rzeczywistością mojego życia - powiedział ks. Pleń.

Jak zaznaczył, będąc nadal konsekwentni w przestrzeganiu obostrzeń w związku z nieustającą pandemią, kibice będą w większości skazani na śledzenie rozgrywek Euro w domach. Modlitwa przed samym meczem, w gronie rodzinnym, byłaby wyrazem solidarności i łączności duchowej z naszymi piłkarzami.

Reklama

"A gdyby ich gra na Euro pięknie się poukładała i stanęli na najwyższym podium lub zdobyli inny medal, to każdy z nas, kibiców, poprzez swoją postawę miałby prawo czuć się częścią tego sukcesu" - dodał ks. Pleń.

- Każdy z nas ma także prawo do wzruszenia, gdy będzie grany polski hymn narodowy. Wszyscy stańmy się w tych dniach jedną wielką rodziną i drużyną - zaapelował krajowy duszpasterz sportowców.

Ks. Edward Pleń zapewnił, że jest w kontakcie z polską kadrą i tak jak przy poprzednich imprezach sportowych będzie polskiej kadrze wysyłał codziennie sms-y z zapewnieniem duchowego wsparcia przed kolejnymi zmaganiami.

Reklama

Reprezentacja Polski wystąpi na Mistrzostwach Europy po raz czwarty. Dotychczas nasi piłkarze dwukrotnie odpadli z ME po fazie grupowej, a pięć lat temu dotarli do ćwierćfinału, przegrywając w serii rzutów karnych z późniejszym triumfatorem - Portugalią. Tym razem w fazie grupowej podopieczni Paulo Sousy zmierzą się ze Słowacją, Hiszpanią i Szwecją.

Podziel się cytatem

Tytułu mistrzów Europy bronić będą na Euro 2020 Portugalczycy. Najbardziej utytułowane reprezentacje, które wezmą udział w imprezie to Niemcy i Hiszpanie, którzy triumfowali w mistrzostwach Starego Kontynentu po trzy razy.

Tegoroczne mistrzostwa Europy rozegrane zostaną na 11 stadionach w 11 krajach. Status miast-gospodarzy uzyskały: Rzym, Londyn, Amsterdam, Bukareszt, Baku, Monachium, Budapeszt, Kopenhaga, Glasgow, Sankt Petersburg i Sewilla.

2021-06-14 16:29

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zagrożenie dla Kościołów chrześcijańskich w Jerozolimie? Spór o zwolnienia z podatków

Nadal nie ma postępu w sporze o zamrożone konta finansowe między Kościołem greckoprawosławnym a administracją miasta Jerozolimy. Według niemieckiej agencji katolickiej KNA, ma to związek z długotrwałym sporem o podatki miejskie. Kościoły chrześcijańskie ubiegają się o to, by - podobnie jak instytucje żydowskie - uzyskać zwolnienia od podatku, jeśli przedmiotowe nieruchomości służą celom społecznym.

Patriarchat greckoprawosławny oskarża administrację miasta Jerozolimy, że wbrew zapewnieniom zablokowano im 6 sierpnia konta kościelne, naruszając tym samym obowiązujące od XIX wieku nieformalne porozumienie o prawach instytucji religijnych. Zdaniem Patriarchatu, krok ten zagraża również majątkowi wszystkich innych Kościołów chrześcijańskich w Jerozolimie.
CZYTAJ DALEJ

Kim był Jeffrey Edward Epstein?

Urodził się w 1953 r. w żydowskiej rodzinie w dzielnicy Coney Island w Nowym Jorku. Jego ojciec był ogrodnikiem, a matka gospodynią domową. Chociaż nigdy nie ukończył studiów, pracował jako nauczyciel fizyki i matematyki w Dalton School, w dzielnicy Upper East Side na Manhattanie. W pracy poznał Alana Greenberga, menedżera „Bear Stearns” – słynnej nowojorskiej firmy inwestycyjnej. Greenberg był pod tak wielkim wrażeniem jego inteligencji, że zaoferował mu stanowisko młodszego asystenta w swojej firmie. Epstein bardzo szybko piął się po szczeblach zawodowej kariery, dlatego już w 1982 r., dzięki szerokim znajomościom w świecie finansów, mógł założyć własną spółkę finansową: J. Epstein & Co., która później przekształciła się w Financial Trust Company. Amerykańskie media przedstawiały Epsteina jako nowego Gatsby’ego, który zbudował swoją fortunę od zera, człowieka pełnego tajemnic, tak jak w większości nieznani byli jego klienci, którzy powierzali mu swoje kapitały, oprócz jednego – Lesliego Wexnera, właściciela firmy odzieżowej Victoria’s Secret. – Inwestuję w ludzi, niezależnie od tego, czy są to politycy czy naukowcy – powiedział kiedyś Epstein o swoich prestiżowych znajomych i klientach. Wśród ludzi zaprzyjaźnionych z finansistą byli Bill i Hillary Clintonowie, a także brytyjski książę Andrzej, brat księcia Karola. Wśród jego znajomych był również obecny prezydent USA Donald Trump.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: „Kościół buduje się przez codzienną wytrwałość”

2025-11-16 16:54

Archiwum Archidiecezji Wrocławskiej

Parafia NMP Królowej w Oławie obchodzi dzisiaj 20-lecia swojego powstania. Eucharystii przewodniczył metropolita wrocławski, abp Józef Kupny, który w homilii przypomniał, że najważniejszą świątynią nie są mury, lecz człowiek.

Metropolita wrocławski rozpoczął swoją homilię od słów Jezusa zapowiadających zburzenie świątyni jerozolimskiej. - Powinny poruszyć uczniów słowa Jezusa: “Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu”. Ale Jezus wypowiedział je nie dlatego, że nie ceni piękna murów i wystroju świątyni, lecz dlatego, że prawdziwą świątynią zawsze był i jest człowiek. Człowiek i jego serce otwarte na Boga i przyszłość, wskazał kaznodzieja, dodając: - Uczniowie wtedy jeszcze tego nie rozumieli. Dopiero Chrystus pokazał nam, że to my jesteśmy świątynią Boga, że Bóg mieszka w nas. Dziś, patrząc na piękny kościół parafialny, chcemy powiedzieć: “Panie, dziękujemy Ci, że w tym miejscu zechciałeś zamieszkać pośród nas”.              W dalszej części abp Kupny wrócił do początków parafii, wyrażając głęboką wdzięczność wszystkim, którzy ją tworzyli: - Każda parafia ma swoją historię i swoje korzenie. Dwadzieścia lat temu, kiedy powstała wasza parafia, Bóg zaprosił ludzi tej ziemi do nowego dzieła. Nie było wtedy wszystkiego, co mamy dziś, ale były nadzieje, plany i wiele pracy. Ta parafia istnieje dzięki wierze, miłości i wytrwałości ludzi - mówił metropolita wrocławski, dziękując za zaangażowanie w dzieło stworzenia parafii. - Z serca dziękuję wszystkim, którzy byli na początku tej drogi. Myślę o tych, którzy przez dwadzieścia lat są związani z tą parafią. Dziękuję księdzu proboszczowi Robertowi, dziękuję wszystkim, którzy ofiarowali czas, talenty, środki i modlitwy. Niech Bóg wynagrodzi ich trud — zarówno tych, którzy są dziś z nami, jak i tych, którzy odeszli do domu Ojca.      Odnosząc się do Ewangelii, abp Józef Kupny zauważył: - Dzisiejsza Ewangelia mówi o niepokoju, zniszczeniu i trudnościach. Nie wiem, jak słuchali jej uczniowie, ani jak my ją odbieramy, ale ona jest zaskakująco aktualna. Każda wspólnota przeżywa chwile słabości, rozproszenia, zmęczenia. A jednak Jezus mówi: “Nie trwóżcie się”. To znaczy: nie bójcie się, bo Ja jestem z wami. Wracając jeszcze w słowie do dwudziestolecia parafii, hierarcha podkreślił: - Chrystus przez tych 20 lat był tutaj obecny: w sakramentach, w Eucharystii, w rodzinach, które trwały mimo trudności, w dzieciach, młodzieży, w chorych i starszych. Był obecny w każdym, kto się modlił, służył, pomagał. I choć były chwile trudne, to właśnie wtedy najbardziej widać było siłę wiary - powiedział abp Kupny, dodając: - Jezus mówi dziś do nas: “Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”. Te słowa są jak program waszego jubileuszu. Kościół buduje się nie przez spektakularne działania, lecz przez codzienną wytrwałość: przez matki i ojców, którzy uczą dzieci modlitwy; przez kapłanów, którzy dzień po dniu głoszą Słowo Boże; przez seniorów modlących się za młodych; przez ludzi, którzy sprzątają kościół, śpiewają, troszczą się o parafię. To codzienny trud, ale i codzienny cud. Nie zabrakło także odniesienia do patronki parafii: - Najświętsza Maryja Panna Królowa od początku czuwa nad tą parafią. Jej królowanie to nie panowanie, jak myślimy po ludzku. To służba: pokorna, wierna, pełna miłości. Maryja trwała pod krzyżem i uczy nas, abyśmy w chwilach prób nie odchodzili, ale trwali przy Chrystusie z nadzieją - mówił kaznodzieja, dodając: - Dzisiaj wielu gniewa się na Kościół, zniechęca się, odchodzi. Ale to właśnie wtedy trzeba trwać. Trwać przy Chrystusie, nie opuszczać Go w chwilach próby, tak jak Maryja nie odeszła spod krzyża.      Na zakończenie homilii abp Józef Kupny zawierzył parafię Duchowi Świętemu i Matce Bożej: - Dwadzieścia lat temu Bóg rozpoczął w tym miejscu piękne dzieło Boskie. Dziś dziękujemy Mu za wszystko, co już uczynił, i z ufnością prosimy, by prowadził nas dalej przez następne lata i dziesięciolecia. Niech Duch Święty daje nam wytrwałość w wierze, nadziei i miłości, a Maryja, wasza Królowa, niech prowadzi was drogą ku Bogu.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję