Reklama

Wiadomości

Hiszpania: prawie 100 tys. aborcji w 2019 roku

W 2019 roku w Hiszpanii dokonano 99149 „zabiegów” przerywania ciąży, czyli o 3232 więcej (wzrost o 3,37 proc.) niż rok wcześniej. Jest to najwyższy wskaźnik od 2013; w 2019 w kraju przyszło na świat 360617 noworodków, to znaczy, że 21,6 proc. ciąż zakończyło się zabiciem poczętego dziecka.

[ TEMATY ]

aborcja

Hiszpania

Ulrica (@Ullie) / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Informując o tym, katolicki portal e-cristians zaznaczył, że za tymi liczbami „są kobiety, które zniszczyły swe życie z powodu niesprawiedliwych przepisów, prowadzących do aborcji, samotności, porzucenia, nieuchronnego zespołu postaborcyjnego, są niemowlęta i kobiety, których nikt nie zapamięta, tylko niestrudzone organizacje pro-life”.

Wskaźniki aborcji wzrosły w ub.r. we wszystkich przedziałach wiekowych. Dziewięć na 1000 dziewcząt poniżej 19 lat (w liczbach bezwzględnych było to 10379 kobiet, w tym 341 do 15. roku życia) przerwało ciążę. Portal przypomniał, że tak wysoka liczba aborcji w tej grupie wiekowej wynika częściowo z polityki obecnego „rządu śmierci”, który zezwolił na „zabiegi” wśród ciężarnych dziewcząt między 16. a 18. rokiem życia nawet bez zgody ich rodziców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Jest to liczba hańby, którą poznajemy w roku hańby – 2020, w którym minęło 10 lat od złożenia przez posłów Partii Ludowej odwołania w sprawie niekonstytucyjności ustawy aborcyjnej, uchwalonej przez rząd José Luisa Rodrígueza Zapatero. Mija 10 lat współwinnego, śmiertelnego milczenia (w tym okresie zostało abortowanych, czyli po prostu zamordowanych 1 milion dzieci), tchórzliwego milczenia Trybunału Konstytucyjnego” – przypomniał e-cristians.

Reklama

I zadał kilka pytań: dlaczego Trybunał nie wydał wyroku? Czy nie ma odwagi zmierzyć się ze swym minionym orzecznictwem? Ustawa z 2010 roku nie przestrzega orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Czy odważy się przeciwstawić władzom politycznym i rzeczywistym, które popierały te przepisy? Jaka jest rola sędziów tej instytucji: gwarantować zgodność z Konstytucją czy dopasowywać ją do ideologicznych kaprysów obecnego władcy? Czy nie ma sędziego, który ośmieliłby się potępić to rażące zaniechanie funkcji sądu?

W roku 2020 minęła też inna haniebna rocznica: 35 lat od orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego nr 53/1985 z 11 kwietnia 1985 o zgodności z konstytucją reformy Kodeksu Karnego, zezwalającej na aborcję w Hiszpanii. Reforma ta była dziełem rządu Felipe Gonzáleza. Orzeczenie Trybunału było niezgodne z wolą większości posłów w Kortezach, którzy wyrazili swe stanowisko przeciwne aborcji w czasie dyskusji nad zmianą art. 15 ustawy zasadniczej. Domagali się oni zastąpienia słowa „osoby” przez „wszyscy”, aby nie było żadnych wątpliwości, iż ochrona prawa do życia obejmuje również nienarodzone dziecko.

A jednak Trybunał Konstytucyjny nie zawahał się zastosować „doktryny prawnej” Gregorio Pecesa Barby: „Problem prawa jest problemem siły stojącej za władzą polityczną i interpretacją”, aby przeciwstawić się woli konstytucyjnej i zalegalizować niesprawiedliwość aborcji, tak jak chciał tego ówczesny socjalistyczny rząd Hiszpanii. „Z tego pyłu pochodzi to błoto” – stwierdził autor komentarza na portalu.

Reklama

Zwrócił uwagę, że „w tej orgii śmierci, w której kraj jest pogrążony dzięki działaniu dwóch socjalistycznych premierów (González i Zapatero) oraz celowego zaniedbania i współudziału dwóch premierów ludowych (José María Aznar i Mariano Rajoy), w bieżącym roku trzeci socjalistyczny szef rządu (Pedro Sánchez) ogłasza cieszącą się złą sławą ustawę o eutanazji. Prawo, które nie gwarantuje dobrej śmierci, ale prowadzi do przerywania życia ludzi cierpiących, obolałych, przewlekle chorych, niepełnosprawnych, krótko mówiąc, słabych i potrzebujących.

Reklama

„Oby nie było w Hiszpanii życia, które nie byłoby zagrożone przez kulturę śmierci!” Wydaje się, że taki jest cel rządu Sáncheza-Iglesiasa, „rządu śmierci”, oni wierzą, że uda im się to osiągnąć. I jest to kolejny element, który sprawia, że ​​rok 2020 jest rokiem hańby – czytamy w komentarzu. Co w tej sytuacji robi społeczeństwo hiszpańskie? Gdzie jest wołanie o niewinne życia, wycinane przez aborcję? Gdzie jest krzyk w obliczu bezczynności Trybunału Konstytucyjnego? Gdzie jest krzyk wobec groźby eutanazji? Czy nikogo to nie interesuje? – pyta dramatycznie portal katolicki.

Podziel się cytatem

Przypomniano, że był czas, w którym pewien naród europejski nie krzyczał, gdy budowano obozy śmierci i patrzył w drugą stronę. W tym samym narodzie większość sędziów i prawników uchyliła się od swego obowiązku potępienia niesprawiedliwych praw ogłaszanych przez władzę polityczną, naruszających prawa i swobody. Wyrzekli się tego obowiązku pod pretekstem, że ich zadaniem jest stosowanie prawa, a nie jego ocena moralna. Próżna wymówka, jak znakomicie pokazuje film „Zwycięzcy i pokonani”, który przypomina nam, że istnieje obiektywna sprawiedliwość i prawo naturalne, którego ma strzec każdy sędzia. W tym samym kraju po raz pierwszy na świecie zatwierdzono eutanazję. Chodzi oczywiście o Niemcy i reżim nazistowski.

Nie chodzi o porównania jednego rządu z innym, ale po prostu o przypomnienie, gdzie i jak skończył tamten reżym, który gardził życiem bliźniego, tamten naród, w którym sędziowie i społeczeństwo spoglądali w inną stronę. Może to przypomnienie obudzi nas z letargu i przejdziemy do działania, gdyż wydaje się, że liczby nie są w stanie tego osiągnąć: 99149 zabitych dzieci i zniszczone kobiety w 2019 roku, liczba hańby – zakończył swój tekst portal e-cristians.

2020-12-31 08:08

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik Episkopatu: aborcja naprawdę nie jest ok, to życie jest wartością

[ TEMATY ]

aborcja

Eliza Bartkiewicz/episkopat.pl

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Aborcja naprawdę w żadnym przypadku nie jest ok. To życie jest wartością, szczególnie w jego początkowym etapie, gdy poczęty człowiek jest całkowicie bezbronny i potrzebuje szczególnej ochrony – podkreśla rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. dr Paweł Rytel-Andrianik.

Rzecznik Episkopatu odniósł się do dyskusji toczącej się m.in. w mediach społecznościowych w tej sprawie. „Prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci jest podstawowym i niepodważalnym prawem każdego człowieka. To nie kwestia religii, światopoglądu czy osobistych przekonań, ale nauki. Ostatnio naukowcy z Uniwersytetu w Oxfordzie odkryli, że serce dziecka zaczyna bić przed 20 dniem od poczęcia. Dzięki zaś badaniom USG 3D i 4D można obserwować ruchy dziecka w 10-12 tygodniu życia, można np. zobaczyć, że się uśmiecha. Dla rodziców jest to po prostu wzruszające” – powiedział ks. Rytel-Andrianik.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz w Sanktuarium: Być chrześcijaninem to utożsamiać się z Chrystusem

2025-10-23 08:43

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

być chrześcijaninem

utożsamiać się

z Chrystusem

BP Archidiecezji Krakowskiej

Kard. Stanisław Dziwisz

Kard. Stanisław Dziwisz

- Być chrześcijaninem to znaczy utożsamiać się z Chrystusem, należeć do Niego, naśladować Jego dobroć i miłosierdzie, Jego spojrzenie na człowieka i świat. Możemy i powinniśmy się tego uczyć przez całe życie, tak by Chrystus stawał się dla nas największą miłością - mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas odpustu w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Mszę św. odpustową w Sanktuarium św. Jana Pawła II na krakowskich Białych Morzach, której przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, poprzedziła adoracja Najświętszego Sakramentu. Eucharystię koncelebrowali m.in. bp Jan Zając, inf. Bronisław Fidelus, a także członkowie kapituł św. Floriana, św. Jana Pawła II oraz kapituły katedralnej. W uroczystości wziął udział również przewodniczący sejmiku województwa małopolskiego Jan Tadeusz Duda.
CZYTAJ DALEJ

Civitas Christiana – nieść nadzieją opartą na wierze i miłości

2025-10-23 16:05

[ TEMATY ]

Watykan

Civitas Christiana

ks. Marek Weresa / Vatican News

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana w Rzymie

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana w Rzymie

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana pielgrzymują do Rzymu w ramach Jubileuszu 2025. W rozmowie z mediami watykańskimi przedstawiciele grupy wskazali, że „Pan Bóg daje im jasną drogę pełną optymizmu i nadziei”; to okazja do doświadczenia radości, kiedy mogą zaczerpnąć z dziedzictwa dwóch wielkich Polaków: św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. To ostatecznie „patrzenie i uczenie się jedności, nie tylko Kościoła, ale i społeczeństw”.

Do Rzymu pielgrzymują, aby najpierw uzyskać łaskę odpustu w Roku Jubileuszowym nawiedzając papieskie Bazyliki Większe; jak sami wskazali, chcą także pogłębić wiarę i miłość oraz więź ze wspólnotą Kościoła. Jako katolickie stowarzyszenie, któremu patronuje bł. kard. Stefan Wyszyński, szczególnym momentem pielgrzymki była modlitwa w Bazylice Matki Bożej na Zatybrzu, świątyni, która stanowiła kościół tytularny Prymasa Tysiąclecia. Tam szczególnie pielgrzymi z Polski modlili się dar kanonizacji patrona.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję