Reklama

Audiencje Ogólne

Franciszek: trzeba modlitwy sprawiedliwych, by przywrócić światu zaufanie

O roli sprawiedliwych w szerzeniu panowania Boga, a także ich modlitwy, koniecznej, by przywrócić światu zaufanie mówił papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej, transmitowanej przez media z biblioteki Pałacu Apostolskiego. Właśnie modlitwa sprawiedliwych była przedmiotem jego katechezy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie Ojciec Święty zauważył, że Bóg pragnie dla ludzkości dobra, ale w naszym codziennym życiu doświadczamy obecności zła. O jego wkraczaniu w dzieje ludzkości mówią pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju, opisujące grzech prarodziców, Adama i Ewy. W kolejnym pokoleniu, w którym Kain zabija z zazdrości swego brata Abla, skutki grzechu są jeszcze bardziej tragiczne. Dalsze narastanie przemocy prowadzi do powszechnego potopu i katastrofy wieży Babel. „Potrzebny jest zatem nowy początek, jakby nowe stworzenie, które wypełni się w Chrystusie” – przypomniał Franciszek.

Reklama

Jednocześnie papież przypomniał, że na tych pierwszych kartach Biblii przedstawieni są ludzie sprawiedliwi, a czytając ich dzieje odnosimy wrażenie, że modlitwa jest tamą, schronieniem człowieka przed wzbierającą w świecie falą zła.

Podziel się cytatem

„Ludzie modlitwy z pierwszych stron Biblii to osoby czyniące pokój, bowiem modlitwa, gdy jest autentyczna, wyzwala od instynktów przemocy i jest spojrzeniem zwróconym ku Bogu, aby na nowo zatroszczył się o serce człowieka” – zauważył Ojciec Święty.

„Dlatego właśnie panowanie Boga przechodzi przez łańcuch tych mężczyzn i kobiet, często w świecie nierozumianych lub usuwanych na margines. Ale świat żyje i rozwija się dzięki mocy Boga, którą ci słudzy Boży przyciągają swoimi modlitwami. Są oni łańcuchem, który wcale nie jest hałaśliwy, który rzadko budzi zainteresowanie prasy, a jednak jest bardzo ważny, by przywrócić światu zaufanie!(...) Przez nich przeszła droga Boga w dziejach: przeszła przez „resztę” ludzkości, która nie podporządkowała się prawu silniejszego, lecz prosiła Boga, by dokonał swoich cudów, a przede wszystkim o przekształcenie naszego kamiennego serca w serce z ciała (por. Ez 36, 26, W tym pomaga modlitwa, ponieważ otwiera ona serce na Boga, aby przekształcił nasze serce, które jest bardzo często z kamienia, w ludzkie serce. A trzeba bardzo wiele człowieczeństwa: z człowieczeństwem modlimy się dobrze)” – powiedział Franciszek w swojej dzisiejszej katechezie.

2020-05-27 10:39

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: chrzest bramą nadziei

[ TEMATY ]

audiencja

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Do niesienie Jezusa w świat, a zwłaszcza tym, „którzy przeżywają sytuację żałoby, rozpaczy, ciemności i nienawiści” zachęcił Ojciec Święty w swojej pierwszej po wakacyjnej przerwie audiencji ogólnej. Wskazał na znaczenie chrztu, jako bramy nadziei. Jego słów w auli Pawła VI wysłuchało dziś około 7 tys. wiernych.

Papież wyszedł w swojej katechezie od przypomnienia, że chrześcijanie w przeszłości dążyli do tego, aby kościoły były zorientowane w kierunku wschodnim. Wschód jest, bowiem miejscem, które przypomina nam o Chrystusie, Słońcu wschodzącym z wysoka na horyzoncie świata. Natomiast Zachód jest stroną świata, gdzie światło umiera. Do tej symboliki nawiązywały dawne obrzędy chrztu. W tym kontekście Franciszek stwierdził, że bycie chrześcijaninem oznacza „spoglądanie na światło, nieustanne dokonywanie wyznania wiary w światło, nawet wówczas gdy świat spowity jest nocą i ciemnościami”.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV: Przyjaźń jest prawdziwa, gdy przed „ja” jest „ty”

Jeśli w centrum relacji przyjaźni lub miłości znajduje się nasze „ja”, relacja ta nie może być owocna. Miłość na czas ograniczony jest miłością ograniczonej jakości – mówił Leon XIV do młodzieży Libańskiej, zgromadzonej na czuwaniu z Papieżem w Bejrucie.

Papież wysłuchał najpierw świadectwa czworga młodych Libańczyków, którzy opowiadali o trudnej rzeczywistości, w jakiej dorastają. Ich opowiadania mówiły o odwadze w cierpieniu, nadziei w rozczarowaniu, wewnętrznym spokoju w czasie wojny.
CZYTAJ DALEJ

Papież: myślałem, że przejdę na emeryturę, ale zdałem się na Boga

W samolocie, w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu Leon XIV spotkał się z dziennikarzami i mówił o roli Stolicy Apostolskiej, która pracuje „za kulisami” nad negocjacjami pokojowymi, aby strony odłożyły broń. W odniesieniu do Ukrainy podkreślił zaangażowanie Europy oraz znaczenie możliwej roli Włoch. Odpowiedział, na pytanie o to, jak zareagował na wybór podczas konklawe oraz o swoją duchowość: oddać życie Bogu i pozwolić, by to On był „szefem”.

„Przede wszystkim chcę podziękować wam wszystkim, którzy tak wiele pracowaliście. Chciałbym, żebyście przekazali tę wiadomość także pozostałym dziennikarzom, zarówno w Turcji, jak i w Libanie, którzy pracowali, by przekazywać ważne treści tej podróży. Także i wy zasługujecie na gromkie brawa za tę podróż”. W ten sposób papież Leon XIV przywitał 81 dziennikarzy obecnych na pokładzie samolotu wracającego z Bejrutu do Rzymu i odpowiedział na pytania niektórych z nich, mówiąc po angielsku, włosku i hiszpańsku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję