Reklama

Bożonarodzeniowe zwyczaje na Podkarpaciu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydaje się, że nasza ludowa pobożność dobrze czuje chrześcijańskie misterium i wnosi wielki wkład w zachowanie wartości okresu Adwentu i Bożego Narodzenia. Wieloma zwyczajami mógłby zapewne pochwalić się każdy region kraju. Smutny jest fakt, że większość znają już głównie ludzie starsi. Adwent, pamiątka oczekiwania Mesjasza, czekanie na Jego powtórne przyjście, obfituje w różne zwyczaje jak: roraty, zapalanie kolejnych świec w wieńcu adwentowym, śpiew Godzinek o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Przygotowują nas one do dobrego przeżycia Świąt.
Niestety, równolegle z nimi coraz bardziej staje się widoczny „komercyjny” zwyczaj przygotowywania do Świąt, niosący tysiące pustych ofert pochodzących ze społeczeństw konsumpcyjnych. Świat, poprzez brak troski o poszanowanie dnia świętego, media, manipulację w handlu, zapomina o charakterze oczekiwania na Boże Narodzenie. Tradycja ludowa zdaje sobie sprawę, że nie można obchodzić Świąt inaczej niż w nastroju powagi, radosnej prostoty oraz w solidarności z ludźmi biednymi i zepchniętymi na margines społeczeństwa. Są ludzie, którzy nie tylko pamiętają, że takie tradycje były, ale też zachowują je.
W ich rodzinach o Świętach myśli się już od Adwentu. Wyrazem tego jest m.in. „ołtarzyk adwentowy”, w którym umieszcza się krzyż, świece, wizerunek Matki Bożej oraz pusty żłóbek, do którego dzieci za każdy dobry uczynek wkładają źdźbło siana. Długie wieczory są okazją do wspólnej pracy przy wykonywaniu ozdób. Takim spotkaniom towarzyszy opowiadanie historii i śpiew piosenek.
Wiele zwyczajów związanych jest z dniem Wigilii. W wielu domach aż do wieczora zachowany jest post, nie je się mięsa, a bywa i tak, że niektórzy nic nie jedzą aż do wieczora. Jest bowiem przekonanie, że mogłoby zabraknąć jedzenia w kolejnym roku. Rano odwiedza się sąsiadów, aby złożyć im życzenia. Ważne, by takim kolędnikiem był mężczyzna, bo to przynosi szczęście. Dobrze znanym zwyczajem jest ubieranie choinki, powinny to robić dzieci lub mężczyźni, bo kobiety są zapracowane przy przygotowywaniu potraw na wigilijną wieczerzę. Według tradycji, potraw powinno być dwanaście, dziewięć lub siedem. Uważa się, że „jaki ktoś jest w Wigilię, taki będzie przez cały rok”, dlatego wszyscy starają się być nienaganni. Nie pożycza się w tym dniu żadnych rzeczy i stara się przed Wigilią uregulować wszystkie długi. Wszystko jest ważne, nawet pogoda mówi o tym, jaki będzie kolejny rok. Od rana sprząta się dom, bo w brudzie może się zagościć zły duch.
Gdy na niebie ukaże się pierwsza gwiazdka, rozpoczyna się wieczerzę wigilijną. Na stół przykryty białym obrusem kładzie się siano. Niektórzy stół wyścielają tylko sianem, by lepiej ukazać warunki narodzin Jezusa. Na sianie kładzie się opłatek - symbol Dzieciątka Jezus. Gospodarz rozpoczyna modlitwę i czyta opis narodzenia (Łk 2, 1-20). Kolejnym zwyczajem są życzenia i dzielenie się białym opłatkiem. Zwyczaje towarzyszą także spożywaniu potraw. Cała rodzina zasiada do wspólnego stołu. Kiedyś każde danie spożywano z jednej misy. Kładło się ją na opłatku i gdy przyklei się do niej, to znak, że nie braknie tego w przyszłym roku. Przy stole zostawia się jedno puste miejsce jako wspomnienie osoby zmarłej lub gotowość przyjęcia niespodziewanego gościa. Po kolacji, czas do Pasterki wypełniają śpiewy kolęd. Gospodarz idzie do stajni, by zwierzętom podziękować za żywienie i pracę, dając im opłatek. Zdarzają się odwiedziny kolędników.
Bez wątpienia każdy zna jeszcze szereg zwyczajów. Nietrudno zauważyć, że pomagają nam one spędzić Święta w miłej i rodzinnej atmosferze. Każda tradycja jest dla nas pomocą w zachowaniu tożsamości. Pamiętajmy, że jesteśmy katolikami i Polakami, dla których ważne są tradycje przekazane przez rodziców i dziadków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: ekumenizm nie jest opcjonalny – to misja Kościoła

2025-11-06 17:56

[ TEMATY ]

ekumenizm

Watykan

Kard. Grzegorz Ryś

@Vatican Media

Sygnatariusze nowej Karty Ekumenicznej podczas audiencji u Leona XIV

Sygnatariusze nowej Karty Ekumenicznej podczas audiencji u Leona XIV

Kościół tylko wtedy może być wiarygodnym narzędziem pojednania, gdy sam żyje jednością – mówi w rozmowie z mediami watykańskim kard. Grzegorz Ryś, nawiązując do podpisanej wczoraj nowej Karty Ekumenicznej. Hierarcha zwraca uwagę na potrzebę odnowienia świadomości ekumenicznej w całym Kościele, także w Polsce.

„Kościół opisał się na Soborze Watykańskim II jako sakrament jedności całego rodzaju ludzkiego” – przypomina kard. Ryś, który uczestniczył w Rzymie we wspólnym spotkaniu Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) i Konferencji Kościołów Europejskich (CEC), podczas którego w środę 5 listopada podpisana została nowa Karta Ekumeniczna, zastępująca dokument z 2001 r. „Nie trzeba być nie wiadomo jak wnikliwym obserwatorem świata i Europy, żeby zobaczyć, jak ta definicja jest z dnia na dzień coraz bardziej i bardziej ważna. Bo jedność to jest dokładnie to, czego nam coraz bardziej brakuje”.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Kućko przy grobie św. Jana Pawła II: potrzebujemy cmentarnych katechez

2025-11-06 10:25

[ TEMATY ]

grób św. Jana Pawła II

potrzebujemy

cmentarne katechezy

ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II

Ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II

My jako chrześcijanie bardzo potrzebujemy tych cmentarnych katechez, tych pytań o śmierć i życie, bo one mają brzmieć i nieść się w świecie, który chciałby o nich zapomnieć, jak dźwięk dzwonu, bijącego radośnie na niedzielną sumę, a jakoś rzewniej i smutniej, gdy z kościoła wyprowadzana jest trumna - wskazał w homilii ks. Wojciech Kućko podczas Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej.

Czwartkowej Eucharystii przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi. Koncelebrowali: ordynariusz kielecki bp Jan Piotrowski, biskup pomocniczy diecezji kamieniecko-podolskiej na Ukrainie Radosław Zmitrowicz oraz regens Penitencjarii Apostolskiej bp Krzysztof Józef Nykiel.
CZYTAJ DALEJ

Rzeszów/ Studenci lotnictwa i kosmonautyki moją nowe laboratorium dydaktyczne

2025-11-06 16:04

[ TEMATY ]

studenci

Rzeszów

lotnictwo

kosmonautyka

Karol Porwich/Niedziela

Studenci kierunku lotnictwo i kosmonautyka na Politechnice Rzeszowskiej mają nowe laboratorium dydaktyczne. Będą mogli w nim rozwijać umiejętności inżynierskie w zakresie projektowania i wykonawstwa nowoczesnych układów awioniki.

Nowe laboratorium zostało sfinansowane przez firmę Boeing. To efekt wieloletniej współpracy pomiędzy tą firmą a Politechniką Rzeszowską, której celem jest tworzenie przyjaznych warunków edukacyjnych, umożliwiających kształcenie inżynierów zdolnych do rozwiązywania wyzwań przyszłości w branży lotniczej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję