- to skądinąd ciekawe określenie, które funkcjonuje, choć pewnie nie spotykamy go często, w mowie potocznej. Występuje przy różnych okazjach. „Chciałbym zobaczyć, jak żyją prawdziwi
ludzie” - usłyszymy tak wyrażoną tęsknotę, a także pełen wyrzutu nakaz: „Zachowuj się jak przystało na prawdziwego człowieka!” Co znaczy to sformułowanie? Sugeruje ono
- po pierwsze, że stąpają po tej ziemi także ludzie nieprawdziwi, że można być człowiekiem nieprawdziwym. Ten podział ma - po drugie - charakter wartościujący. Człowiek nieprawdziwy
to ktoś gorszy. A co decyduje o tym, czy ktoś jest prawdziwy, czy nie? Na to pytanie padają różne odpowiedzi. Jezus przyniósł i realizował jedną propozycję. Gdyby poszukiwać
jednego słowa na jej określenie, należałoby powiedzieć, że istotą życia i kryterium prawdziwości człowieka jest Proegzystencja. Życie jest życiem o tyle, o ile jest życiem
DLA INNYCH.
Proegzystencja - to trudne słowo, tak trudne, jak trudne jest życie całkowicie DLA. Rzadko używane, być może dlatego, że niełatwo jest osiągnąć ideał życia całkowicie DLA.
Proegzystencja to życie Boga. Mówił Jezus - Nikt nie ma większej miłości nad tę, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi - dodał zaraz
potem.
Takim symbolicznym w kulturze polskiej dniem proegzystencji jest Wigilia. Niby jeszcze do niej daleko. Prawie miesiąc, ale tak naprawdę nie musimy być niewolnikami kalendarza. Wigilia jest
bowiem wtedy, kiedy my tego chcemy.
Poseł Koalicji Obywatelskiej Maciej Tomczykiewicz w skandaliczny sposób odniósł się do sprawy ks. Michała Olszewskiego, który przetrzymywany był w areszcie przez wiele miesięcy. Cała sytuacja miała miejsce podczas posiedzenia sejmowej komisji regulaminowej dot. Funduszu Sprawiedliwości, kiedy omawiana była sprawa uchylenia immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze.
Poseł Tomczykiewicz w oburzający sposób zwrócił się do parlamentarzystów obecnych na sali:
Urodziła się 18 lipca 1880 we wsi Avor kolo Bourges w środkowej Francji. Od dziecka wykazywała wielkie uzdolnienia muzycznie (m.in. mając 13 lat wygrała konkurs pianistyczny w konserwatorium w Dijon, szybko jednak zrodziło się w niej powołanie zakonne, co jednak nieprędko przełożyło się na wstąpienie do klasztoru.
Musiała bowiem najpierw stoczyć walkę wewnętrzną ze swym gwałtownym temperamentem i porywczością, aby „dać się zwyciężyć miłości Chrystusa”, a także uporządkować swe sprawy doczesne, m.in. zakończyć liczne obowiązki w parafii i w życiu wspólnoty, w której żyła. W 1894 złożyła ślub dziewictwa, ale wobec stanowczego sprzeciwu matki (ojciec jej zmarł, gdy miała 7 lat) mogła wstąpić do Karmelu, dopiero 2 sierpnia 1901, przyjmując imię Elżbiety od Trójcy Świętej, a 8 grudnia przywdziała habit zakonny. Była już wówczas w pełni przekonaną mniszką, która umiała powściągnąć swe namiętności i żywiołowość.
Kolejna rocznica przekazania rzymskiego Domu Polskiego Janowi Pawłowi II
2025-11-08 09:24
Włodzimierz Rędzioch
Włodzimierz Rędzioch
W roku 1981 mieszkałem w Domu Polskim przy via Cassia, byłem tam również w listopadzie, kiedy Polonia oficjalnie przekazywała Dom Janowi Pawłowi II.
Uroczystości trwały trzy dni i stały się wielkim zgromadzeniem i świętem Polonii oraz przyjaciół Polski. 6 listopada prymas Glemp odprawił Mszę św. na Monte Cassino a wieczorem w rzymskim hotelu „Ergife” miała miejsce akademia, podczas której przemówili: kard. Rubin, o. Przydatek (przypomniał historię Domu) oraz prof. Grygiel (wygłosił wywiad zatytułowany „Naród i kultura”).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.