Reklama

Godzinka kultury

Niedziela legnicka 48/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św. Grzegorz Wielki (ok. 540-604) wprowadził tytuł dla papieży servus servorum Dei (sługa sług Bożych). Przez wiele wieków powszechnie był używany jego podręcznik dla duszpasterzy - Księga reguły pasterskiej. Został on napisany na początku pontyfikatu między wrześniem 590 a lutym 591 roku. Jeden raz cytuje go dokument ostatniego Soboru Watykańskiego, a konkretnie Dekret o posłudze i życiu kapłanów w numerze 11. W trzeciej, najobszerniejszej części tej Reguły papież Grzegorz mówi o konieczności stosowania wielkiej różnorodności w sztuce głoszenia nauki.
Szeroko argumentując każdą różnorodność, zaleca, że należy inaczej pouczać mężczyzn, a inaczej kobiety. Inaczej należy pouczać młodych, inaczej starców. Inaczej należy pouczać ubogich, inaczej bogatych. Inaczej należy pouczać pogodnych, a inaczej smutnych. Inaczej należy pouczać podwładnych, a inaczej przełożonych. Inaczej należy pouczać niewolników, a inaczej panów. Inaczej należy pouczać mądrych tego świata, a inaczej głupich. Inaczej należy pouczać ludzi bezwstydnych, a inaczej skromnych. Inaczej należy pouczać zuchwałych, a inaczej małodusznych. Inaczej należy pouczać niecierpliwych, a inaczej cierpliwych. Inaczej należy pouczać ludzi życzliwych, a inaczej zawistnych. Inaczej należy pouczać ludzi szczerych, a inaczej fałszywych. Inaczej należy pouczać ludzi zdrowych, a inaczej chorych. Inaczej należy pouczać tych, którzy boją się kary i dlatego żyją nie czyniąc zła, a inaczej tych, którzy tak są zatwardziali w nieprawości, że nawet kara ich nie poprawi. Inaczej należy pouczać małomównych, a inaczej gadatliwych. Inaczej należy pouczać leniwych, a inaczej gwałtownych. Inaczej należy pouczać łagodnych, a inaczej popędliwych. Inaczej należy pouczać pokornych, a inaczej dumnych. Inaczej należy pouczać upartych, a inaczej niestałych. Inaczej należy pouczać łakomych, a inaczej wstrzemięźliwych. Inaczej należy pouczać tych, którzy miłosiernie rozdają swoje dobra, i tych, którzy usiłują jeszcze rabować dobra cudze. Inaczej należy pouczać tych, którzy ani nie pożądają dóbr innych, ani swoich nie rozdają, a inaczej tych, którzy to, co mają, rozdają, lecz nie przestają rabować dóbr innych. Inaczej należy pouczać ludzi niezgodnych, a inaczej spokojnych. Inaczej należy pouczać wszczynających kłótnie, a inaczej pokój czyniących.
Inaczej należy pouczać tych, którzy nie rozumieją poprawnie Pisma Świętego, a inaczej tych, którzy dobrze je rozumieją, lecz nie mówią o nim z pokorą. Inaczej należy pouczać tych, którzy mogą dobrze głosić naukę, lecz boją się tego czynić przez zbytnią pokorę, a inaczej tych, którym niedoskonałość lub wiek na to nie pozwala, a jednak nierozważnie to czynią. Inaczej należy pouczać tych, którzy osiągają doczesne cele, do jakich dążą, a inaczej tych, którzy pragną wprawdzie dóbr światowych, lecz uginają się pod przeciwnościami. Inaczej należy pouczać ludzi związanych węzłem małżeńskim, a inaczej wolnych od związków małżeńskich. Inaczej należy pouczać ludzi świadomych, że popełnili grzechy cielesne, a inaczej tych, którzy tych grzechów nie znają. Inaczej należy pouczać tych, którzy opłakują grzechy popełnione czynem, a inaczej tych, którzy opłakują grzechy popełnione myślą. Inaczej należy pouczać tych, którzy opłakują popełnione grzechy, ale ich nie porzucają, a inaczej tych, którzy je porzucają, ale ich nie opłakują. Inaczej należy pouczać tych, którzy nawet chwalą popełnione przez siebie zło, a inaczej tych, którzy potępiają je, ale go nie unikają. Inaczej należy pouczać tych, których zwycięża nagła pożądliwość, a inaczej tych, którzy z rozmysłem poddają się grzechowi. Inaczej trzeba pouczać tych, których przewinienia wprawdzie są małe, lecz częste, a inaczej tych, którzy wystrzegają się drobnych przewinień, lecz niekiedy wpadają w poważne. Inaczej należy pouczać tych, którzy nawet nie zaczynają czynić dobrze, a inaczej tych, którzy zaczynają, lecz się doprowadzają tego do końca. Inaczej należy pouczać tych, którzy potajemnie czynią zło, a jawnie dobro, a inaczej tych, którzy ukrywają dobro, jakie czynią, i pozwalają, by na podstawie jakichś ich jawnych czynów uważano ich za złych.
Przenikliwość i zrozumienie głębi duchowej i psychicznej przez papieża Grzegorza dla wielu stała się przewodnikiem i niedościgłym wzorem w praktyce wychowawczej. Jego nauczycielska wytrawność oraz mistrzostwo w życiu duchowym, podobnie jak i cała jego reformatorska działalność odcisnęły swój ślad na kulturze chrześcijańskiej Europy, która nieprzypadkowo nazwała go Wielkim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Żeby nie zapomnieć” - Siostry zakonne wobec Holokaustu i represji w PRL

2025-10-22 16:05

[ TEMATY ]

Holokaust

siostry zakonne

represje w PRL

Heschel Center News

53. Ogólnopolska Konferencja Naukowa Historyków Zakonnych

53. Ogólnopolska Konferencja Naukowa Historyków Zakonnych

W czasie wojny pomagały Żydom, a po 1945 roku same doświadczały prześladowań. Świadectwa działań polskich sióstr zakonnych, przez lata ukryte w klasztornych archiwach, stają się częścią naukowych badań i wspólnej pamięci. Temu poświęcona jest 53. Ogólnopolska Konferencja Naukowa Historyków Zakonnych, współorganizowana przez Centrum Heschela KUL.

Miejscem pierwszego dnia obrad była siedziba Konferencji Episkopatu Polski. Konferencję otworzyła siostra sercanka, dr Jadwiga Monika Kupczewska z Ośrodka Badań nad Geografią Historyczną Kościoła w Polsce KUL i przewodnicząca Komisji Historycznej przy Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych (KWPŻZZ). „W ciszy naszych archiwów, pracy w bibliotekach, czytaniu, śledzeniu relacji, dokumentujemy i zbieramy je, żeby nie zapomnieć i żeby ta tragedia nigdy więcej nie dotknęła nikogo” – mówiła s. Kupczewska o postawach sióstr wobec Zagłady Żydów. Drugi dzień obrad w Centralnym Przystanku Historia IPN będzie poświęcony powojennym represjom wobec zakonów żeńskich.
CZYTAJ DALEJ

Abp Józef Bilczewski

Niedziela Ogólnopolska 24/2001

[ TEMATY ]

abp Józef Bilczewski

Archiwum autora

Św. abp Józef Bilczewski

Św. abp Józef Bilczewski
Wilamowice to niewielkie miasteczko leżące ponad 30 km od Wadowic, między Kętami a Oświęcimiem. Jest to jedna z najstarszych miejscowości w tej części Polski, o ogromnie bogatej i interesującej przeszłości. Została założona w połowie XIII wieku przez osadników pochodzących z pogranicza Niemiec i Flandrii, na co wskazuje zachowana do dziś gwara wilamowicka, przypominająca stare narzecza germańskie, anglosaskie, fryzyjskie, angielskie i niderlandzkie. Józef Edlen von Mehofer w pracy zatytułowanej Der Wadowicer. Kreis im Koanigsreiche Galizien napisał, że wilamowiczanie byli energicznymi kupcami, zajmowali się m.in. handlem tkaninami, wytwarzanymi w odległym o dwie mile Andrychowie. Mieli swoje składy w Hamburgu i Lubece. Dzieje mieszkańców Wilamowic ściśle splotły się i trwale powiązały z dziejami narodu polskiego i Kościoła katolickiego. Spośród nich wyrosło wielu wybitnych rodaków, zasłużonych dla Kościoła i Ojczyzny, na czele z najwybitniejszym synem tej ziemi - metropolitą lwowskim abp. Józefem Bilczewskim, który w czasie czerwcowej pielgrzymki na Ukrainę zostanie wyniesiony do godności błogosławionych przez Papieża Jana Pawła II. Józef Bilczewski urodził się w Wilamowicach 26 kwietnia 1860 r. w ubogiej rodzinie rolniczo-rzemieślniczej. Naukę na poziomie podstawowym pobierał w rodzinnej miejscowości i w Kętach. W latach 1872-80 uczęszczał do 8-letniego gimnazjum w Wadowicach. W Sprawozdaniach Dyrekcyi drukowano co roku Spisy imienne uczniów podług lokacyi, czyli wyniki klasyfikacji w każdej klasie. Józef Bilczewski na listach klasowych notowany był bardzo wysoko. Zawarte tam wyniki podkreślają pilność i nieprzeciętne zdolności. 13 czerwca 1880 r., co podkreśla dr Gustaw Studnicki na łamach wadowickiego Przebudzenia, Bilczewski zdał egzamin dojrzałości. Obejmował on wtedy pięć przedmiotów (pisemny i ustny): język polski, łaciński, grecki, niemiecki i matematykę. W tym samym roku wstąpił na Wydział Teologiczny w Krakowie i rozpoczął studia. Po ich zakończeniu otrzymał święcenia kapłańskie z rąk kard. Albina Dunajewskiego, by tydzień później obchodzić prymicje w rodzinnych Wilamowicach. W niedługim czasie został wysłany na dalsze studia do Wiednia, Paryża i Rzymu. Po powrocie do kraju pracował jako wikariusz w Kętach, w kolegiacie Świętych Piotra i Pawła i w Gimnazjum św. Anny. Habilitował się na Uniwersytecie Jagiellońskim, następnie został mianowany profesorem dogmatyki Uniwersytetu Lwowskiego, a w 1900 r. wybrany jego rektorem. Żywa działalność naukowa i publiczna - jak pisze Studnicki - zwróciła nań uwagę władz kościelnych i świeckich. Mimo silnego oporu samego kandydata, namiestnik Leon Piński nakłonił go do przyjęcia nominacji na urząd arcybiskupa metropolity lwowskiego. W uroczystościach uczestniczyła delegacja z Wilamowic. Wyniesienie ks. prof. Józefa Bilczewskiego na tak wysoki urząd kościelny było dla wilamowiczan wydarzeniem wielce radosnym, porównywalnym z późniejszym wybraniem Karola Wojtyły z Wadowic na papieża. Jako metropolita Józef Bilczewski położył ogromne zasługi w rozwoju archidiecezji lwowskiej. Troszczył się o powiększenie liczby duchowieństwa i placówek duszpasterskich. Działał na polu społecznym i oświatowym. Jako członek Rady Szkolnej Krajowej zabiegał o polepszenie doli nauczycieli, o zakładanie szkół, ochronek, czytelni i bibliotek, zwalczając w ten sposób analfabetyzm. Znane jest jego słynne wystąpienie w Sejmie w 1907 r. W gorącym przemówieniu postulował podniesienie płac nauczycielskich. Organizował i popierał związki i stowarzyszenia religijne, dobroczynne i zawodowe. We Lwowie zbudował wielki dom katolicki. W czasie wojen 1914-20 organizował komitet arcybiskupi do pomocy ofiarom wojny, a także wstawiał się w sprawie prześladowanych Polaków u metropolity L. Szeptyckiego. Zmarł z przepracowania 20 marca 1923 r., został pochowany na Cmentarzu Janowskim we Lwowie. Papież Pius XI określił abp. Józefa Bilczewskiego jako "jednego z największych biskupów swojej doby". Pomimo upływu czasu i jakże zmienionej sytuacji polityczno-społecznej, pamięć o świętym Biskupie trwa do dzisiaj. Pamiętają o Słudze Bożym nie tylko we Lwowie, ale także w Wilamowicach. W rozmowie z proboszczem parafii wilamowickiej - ks. Michałem Bogutą dowiedziałem się, że parafianie w każdą środę w nowennie o beatyfikację abp. Józefa Bilczewskiego proszą Boga o łaski za jego wstawiennictwem. "Stałem się głową tej Archidiecezji, by także być jej sercem. Wszystko, co Was obchodzi, znajdzie oddźwięk w duszy mojej" . Te słowa towarzyszyły abp. Bilczewskiemu od początku do końca jego dni.
CZYTAJ DALEJ

Civitas Christiana – nieść nadzieją opartą na wierze i miłości

2025-10-23 16:05

[ TEMATY ]

Watykan

Civitas Christiana

ks. Marek Weresa / Vatican News

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana w Rzymie

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana w Rzymie

Członkowie katolickiego stowarzyszenia Civitas Christiana pielgrzymują do Rzymu w ramach Jubileuszu 2025. W rozmowie z mediami watykańskimi przedstawiciele grupy wskazali, że „Pan Bóg daje im jasną drogę pełną optymizmu i nadziei”; to okazja do doświadczenia radości, kiedy mogą zaczerpnąć z dziedzictwa dwóch wielkich Polaków: św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. To ostatecznie „patrzenie i uczenie się jedności, nie tylko Kościoła, ale i społeczeństw”.

Do Rzymu pielgrzymują, aby najpierw uzyskać łaskę odpustu w Roku Jubileuszowym nawiedzając papieskie Bazyliki Większe; jak sami wskazali, chcą także pogłębić wiarę i miłość oraz więź ze wspólnotą Kościoła. Jako katolickie stowarzyszenie, któremu patronuje bł. kard. Stefan Wyszyński, szczególnym momentem pielgrzymki była modlitwa w Bazylice Matki Bożej na Zatybrzu, świątyni, która stanowiła kościół tytularny Prymasa Tysiąclecia. Tam szczególnie pielgrzymi z Polski modlili się dar kanonizacji patrona.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję