Plac Bartosza Głowackiego w Tarnobrzegu znów ożył kolorami, zapachami i dźwiękami ludowej muzyki. Przez dwa dni XXVI Jarmark Dominikański przyciągnął tłumy mieszkańców i gości.
Na placu pojawiło się blisko stu wystawców z całej Polski. Wśród stoisk królowały ręcznie wykonane ozdoby, ceramika, obrazy, rzeźby, naturalne kosmetyki oraz regionalne specjały: oscypki, chleby na zakwasie, miody, chałwy, przetwory i domowe wypieki.
– Uwielbiam klimat tego jarmarku – zaznaczyła Barbara z Tarnobrzega. – Od lat tu przychodzę i zawsze znajdę coś pięknego do domu albo na prezent. A przy okazji można porozmawiać z ludźmi i poczuć, że to nie tylko handlarze, ale również pasjonaci w swojej dziedzinie.
W programie znalazły się także pokazy i warsztaty. Wikliniarskie zajęcia prowadziła grupa Lasovia Design, a pisania ikon uczyła artystka Kazimiera Zagroba z Cmolasu, która nie tylko pokazała swoje dzieła, ale także podzieliła się tajnikami swojej pasji podczas pokazu pisania ikon. Wielu uczestników z ciekawością obserwowało twórców przy pracy, a niektórzy sami chwycili za pędzle i narzędzia.
– Najbardziej podobało mi się, że można było wszystkiego dotknąć, zapytać, spróbować. To nie jest zwykły kiermasz – to miejsce, gdzie sztuka spotyka się z codziennością – powiedział Marek, który odwiedził jarmark z rodziną.
Dla najmłodszych przygotowano specjalną strefę z dmuchańcami, watą cukrową, lodami i zabawami. Dzieci biegały z kolorowymi balonami, a rodzice mogli spokojnie zwiedzać jarmark, lub odpocząć przy kawie i regionalnych przysmakach.
Muzycznie
Reklama
Na scenie wystąpiły lokalne zespoły ludowe: Cyganianki, Ocicanki, Powiślanie i Sokolanie. Dzień rozpoczął się od muzyki akordeonowej w wykonaniu Wojciecha Woźnicy, a zakończył wieczornym koncertem Orkiestry Świętego Mikołaja, która porwała publiczność folkowym brzmieniem inspirowanym kulturami Karpat i Łemkowszczyzny.
– Występ Orkiestry był niesamowity – mówiła Klaudia z Sandomierza. – Tyle energii, tak piękne instrumenty i melodie! Cieszę się, że tu przyjechałam, to była prawdziwa muzyczna uczta.
W ramach jarmarku nie zabrakło również inicjatyw społecznych: odbyła się akcja krwiodawstwa pod hasłem „Wakacyjna Kropla Życia Energetycznie”, zorganizowano loterię fantową i zbiórkę artykułów dla Domu Dziecka. Na jednym z punktów odbywały się także warsztaty tworzenia naturalnych kul do kąpieli.
Na Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu została przyznana nagroda im. dr. Michała Marczka.
Tegorocznym laureatem ósmej już edycji wyróżnienia został Jan Puk, artysta ludowy pochodzący z Trześni. – Nagroda bardzo mnie ucieszyła, gdyż władze powiatu tarnobrzeskiego i dyrekcja muzeum doceniły mnie i moją ponad 30-letnią pracę dla dobra dużej i małej ojczyzny, dla tej ziemi tarnobrzeskiej, gdzie żyli i żyją Lasowiacy, a jestem jednym z nich. Chciałbym zostawić po sobie jak największy dorobek, zarówno rzeźbiarski, jak i pisarski, piszę bowiem wiersze i różne wspomnienia do prasy. Pragnę przekazywać młodemu pokoleniu naszą tradycję, wiedzę o przeszłości regionu. Jak byłem młodszy, w tym roku skończyłem 82 lata, to jeździłem na spotkania w szkołach, nie tylko tych położonych w okolicy, ale po całej Polsce i opowiadałem, jak ludzie zamieszkujący obszar w widłach Wisły i Sanu żyli 100, 300 lat temu – mówił Jan Puk. Zasługi dla szerzenia kultury ludowej oraz uzasadnienie przyznania najważniejszej regionalnej nagrody przedstawił Tadeusz Zych, dyrektor muzeum. – Pan Jan idealnie pasuje do tej nagrody. Kiedy 8 lat temu ją wymyśliłem i zaczęliśmy ją wprowadzać w życie, uznaliśmy, że należy docenić osoby działające na rzecz tzw. małych ojczyzn. Do tej pory nagradzaliśmy ludzi opisujących swe ojczyzny za pomocą pióra, a dzisiaj mamy wyjątkową postać, czyli Jana Puka, człowieka, który też opisuje, ale przede wszystkim rzeźbi swoją małą ojczyznę. Ogromna większość jego twórczości to wielka pochwała miejsca, gdzie żyje, wielka pochwała rodzimej kultury i tradycji. Idealnie zatem wpisuje się w ideę nagrody, której patron dr. Michał Marczak sam czynił i o czym marzył – mówił Tadeusz Zych. Uroczystą galę wręczenia nagrody im. dr. Michała Marczaka uświetnił występ Zespołu Ludowego „Cyganianki”. Panie zaprezentowały stare pieśni, wykonywane kiedyś przez Lasowiaków zamieszkujących region tarnobrzeski. Nie zabrakło również opowieści o tradycjach wigilijnych i świątecznych, które przedstawiła Halina Ordon, kierowniczka zespołu i Centrum Kultury Lasowiackiej w Cyganach. Organizatorami i fundatorami nagrody są Tarnobrzeskie Towarzystwo Historyczne oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego, Starostwo Powiatowe w Tarnobrzegu oraz Muzeum – Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu. Nagrody im. dr. Michała Marczaka przyznawana jest twórcom ludowym, którzy przez swoją działalność propagują kulturę lasowiacką, nie tylko w regionie, ale również w całej Polsce.
Ksiądz maronicki Majed Marun był pod wielkim wrażeniem gestów i postawy Leona XIV podczas wizyty w Kraju Cedrów. „Pamiętam łzy wielu osób, które widziały pełną miłości twarz Ojca Świętego, jego czułość” – mówi i dodaje, że Leon XIV przyniósł nadzieję na pojednanie w kraju.
W następstwie pierwszej podróży apostolskiej Papieża do Turcji i Libanu lokalny Kościół i cały naród libański próbują zgłębiać znaczenie tych intensywnych dni spędzonych z Następcą Piotra. Pierwsze wrażenia z papieskiej wizyty przedstawia ojciec Majed Marun, ksiądz maronicki.
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak SJ, odniósł się do wątpliwości wokół kształtu niezależnej komisji badającej wykorzystywanie seksualne małoletnich w Kościele. W odpowiedzi na głosy krytyki zapewnił, że procedowane dokumenty mają charakter roboczy i są obecnie przedmiotem szerokich konsultacji.
Komentarz rzecznika jest odpowiedzią na list otwarty ks. dr. Grzegorza Strzelczyka. W swoim piśmie teolog wyraził obawę, że projekty przygotowane przez zespół pod kierownictwem bp. Sławomira Odera mogą systemowo osłabić niezależność przyszłej komisji oraz utrudnić jej skuteczne docieranie do prawdy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.