Reklama

Niedziela w Warszawie

Jak zostać misyjnym wolontariuszem?

Spotkali się na warszawskim Zaciszu, aby przygotować się do wyjazdu na ponad roczny wolontariat z Fundacją Domy Serca. Jak wyglądał ostatni etap ich misyjnej formacji?

Niedziela warszawska 43/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Warszawa

Archiwum DS

Ewelina oprowadza po warszawskim Starym Mieście uczestników stażu formacyjnego

Ewelina oprowadza po warszawskim Starym Mieście uczestników stażu formacyjnego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wolontariusze Domów Serca posłani są do dzielnic biedy, aby być z ludźmi najbardziej wykluczonymi i osamotnionymi. Ofiarowując swój czas i serce, niosą pocieszenie oraz radość w miejsca, w których mogłoby się wydawać, że nie ma już nadziei. Czas, który Wojciech i Paweł z Polski oraz Iryna, Sofia i Zoe z Ukrainy, spędzili w Warszawie, miał ich do tego przygotować.

Wzrastanie w radości

Cały proces przygotowania się do wyjazdu trwa pół roku. Najpierw odbywa się weekend informacyjny, na którym osoby zainteresowane misjami otrzymują pakiet informacji potrzebnych do podjęcia decyzji o wyjeździe. Ci, którzy są zdecydowani, zapraszani są na dwa kolejne weekendy formacyjne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czas przygotowań kończy tzw. staż, który trwa dwa tygodnie. Wszystkie spotkania oraz połowa stażu mają miejsce w siedzibie fundacji, która znajduje się w dzielnicy Zacisze.

Dom Serca przy ul. Irminy 9 jest jednak czymś więcej. Mieszkają w nim m.in. sympatycy oraz byli i obecni wolontariusze z Polski, Kolumbii i Argentyny.

– Bardzo podoba mi się motto Domów Serca: „Celebruj życie”. Zdanie to bardzo dobrze oddaje uczucie, które towarzyszyło mi podczas czasu przygotowań do misji. Celebrujesz każdą chwilę daną przez Boga, każdy dar, wzrastając w tej radości razem z ludźmi, którzy podzielają twoje wartości i miłość do Boga – powiedziała „Niedzieli” 24-letnia Iryna.

W rytmie modlitwy

Reklama

Przyszli wolontariusze mieli okazję podczas stażu przyzwyczaić się do rytmu życia w domach, do których pojadą. Rytm ten wyznacza modlitwa.

Odmawiane są Jutrznia i Nieszpory, po obiedzie – Różaniec, w wolnym momencie godzina adoracji przed Najświętszym Sakramentem. Wolontariusze uczestniczą też w codziennej Mszy św.

Uczestnicy formacji poznali również specyfikę wolontariatu z Domami Serca. Każdego dnia odbywały się konferencje przybliżające różne aspekty misyjnego życia. Prowadzili je byli oraz permanentni wolontariusze, dzieląc się swoimi doświadczeniami. Spotkania dotyczyły praktycznych aspektów, np. życia we wspólnocie międzynarodowej oraz inkulturacji (zakorzenienia Ewangelii w różnych kulturach – przyp. Red.).

Te ostatnie zajęcia są bardzo ważne. Po pierwsze dlatego, że Wojciech pojedzie do Ekwadoru, Paweł i Iryna do Senegalu, Sofia będzie w Urugwaju, a Zoe we Włoszech. Po drugie dlatego, że wolontariusze, którzy spotykają się w danym kraju misyjnym, pochodzą z różnych krajów i zazwyczaj nie znają się wcześniej. Mają jednak za zadanie stworzyć na ten czas zgodną rodzinę tak, aby odwiedzający ich ludzie czuli się jak w domu.

Wolontariusze zaproszeni są też do tego, aby nie być tylko obserwatorami „z zewnątrz” życia w danej dzielnicy biedy, ale by wieść życie najbardziej zbliżone do ich sąsiadów. Muszą nauczyć się zostawiać swoje zwyczaje i odnajdywać piękno w kulturze kraju – mówią wolontariusze Domów Serca, którzy odbyli już jakąś misję, a kandydatów do wyjazdu uczyli m. in. języków obcych.

Zrozumieć ubóstwo

Reklama

Innym aspektem ważnym dla Domów Serca – a który tak jak „wnikanie” w kulturę i obyczaje kraju pomaga w zbliżeniu się do tamtejszych ludzi – jest ubóstwo.

Uczestnicy formacji wzięli udział w konferencji, podczas której wyjaśniono, jak rozumieć życie w ubóstwie. Polega ono nie tylko na skromności materialnej, ale też na biedzie duchowej. – Trzeba być jak dziecko i dać się prowadzić Bogu oraz spotykanym osobom – tłumaczył prelegent konferencji.

34-letni Wojciech przyznał, że w wolontariacie prowadzonym przez Domy Serca podoba mu się możliwość poznania codzienności innych ludzi. – W ich duchu urzekła mnie prostota oraz duży nacisk na budowanie głębokich i przyjacielskich relacji, dzięki czemu wolontariusz otrzymuje realną szansę, aby naprawdę zżyć się z miejscem, do którego zostaje posłany – stwierdził.

Wolontariat Domów Serca to misja prostej obecności. Okazywanie miłości poprzez przyjaźń i małe codzienne gesty. Chodzi o to, aby spojrzeć na drugiego człowieka tak, jak patrzy na niego Chrystus. Nie przez pryzmat niedoskonałości i grzechu, ale dziecięctwa Bożego.

Wiele osób, których spotykają wolontariusze, straciło wiarę w swoją wartość i godność. Zadaniem misjonarzy jest pokazać tym ludziom piękno, które w sobie kryją.

Codzienność wolontariuszy stanowi przyjmowanie przyjaciół w domu oraz odwiedzanie ich. W związku z tym w ramach formacji zaplanowano również wizyty u przyjaciół Domów Serca mieszkających w Warszawie.

Przy cierpiących

Reklama

Każda placówka współpracująca z fundacją posiada określone miejsca tzw. apostolatu zewnętrznego. Są to szpitale, więzienia, ośrodki dla niepełnosprawnych, domy starców, do których wolontariusze udają się regularnie. Podczas stażu uczestnicy odwiedzili warszawski Dom Seniora Bonifratrów. W ten sposób mogli doświadczyć tego, jak wygląda apostolat również podczas misji.

Nauczycielką wszystkich postaw postaw, które były przekazywane wolontariuszom przygotowującym się do wyjazdu, jest Maryja u stóp krzyża. Ona przyjmuje rzeczywistość taką, jaka jest, trwa przy cierpiącym Jezusie. To jest postawa, której wolontariusze uczą się mieć wobec spotykanych osób, które nierzadko są w kryzysie bezdomności, cierpią z powodu biedy, uzależnień czy systemu, jaki panuje w kraju. Postawa ta to głębokie współodczuwanie tego, czym żyją ich przyjaciele, aby móc to złożyć razem z Maryją u stóp ukrzyżowanego Jezusa.

Sztuka i wiara

Fundacja kładzie duży nacisk na kontakt ze sztuką, szczególnie pochodzącą z kraju misji. Dzięki artystom możemy lepiej poznać i zrozumieć „duszę” danego narodu. Sztuka może być również czymś, co przybliża nas do Boga i pogłębia naszą wiarę.

Podczas stażu Ewelina, która odbyła misję we Włoszech, w Afragoli, i jest absolwentką architektury, oprowadziła uczestników po Starym Mieście. Wszyscy udali się też na koncert chopinowski. Zaplanowano również wycieczkę do kościoła Opatrzności Bożej w Wesołej, która była pretekstem do rozmowy o wybitnym ikonopisarzu Jerzym Nowosielskim.

Na każdym stażu zarezerwowany jest czas na prezentację przez uczestników własnych zainteresowań. Poetka Paulina, która odbyła misję na wyspie Procida we Włoszech, poprowadziła warsztaty z odnajdywania i dzielenia się swoimi talentami podczas misji.

Reklama

Dziewczyny pochodzące z Ukrainy przygotowały kameralny koncert ukraińskiej muzyki chóralnej dla sąsiadów z Zacisza. Ukłonem w stronę przyjezdnych była zaś Msza św. w rycie grekokatolickim w cerkwi Zaśnięcia Najświętszej Bogurodzicy na ul. Miodowej.

Bóg wzywa!

Jak uczestnicy czuli się na stażu? 25-letnia Sofia podkreśliła, że podczas formacji była świadkiem ogromnej miłości, uwagi i troski o nią oraz o innych przyszłych wolontariuszy. – Widziałam, jak Jezus działał przez wszystkich, którzy prowadzili konferencje, przygotowywali program i prowadzili zajęcia – dodała.

Wojciech zaznaczył, że dzięki stażowi mógł bardziej uzmysłowić sobie, na czym będzie polegał jego wyjazd. Iryna natomiast jako wielką wartość wskazała na spotkania z byłymi wolontariuszami. – Zrozumiałam, że Bóg cię wzywa nie dlatego, że jesteś zdolna do wypełnienia tej misji, ale jesteś zdolna do wypełnienia tej misji, ponieważ Bóg cię wzywa! – podkreśliła.

Domy Serca
Są polską fundacją i organizacją pożytku publicznego. Współpracują z placówkami w 25 krajach na 5 kontynentach. Więcej informacji o wspólnocie oraz terminach spotkań informacyjnych: www.domyserca.pl.

2024-10-22 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kim był święty, którego relikwie dziś zostaną wprowadzone do Świątyni Opatrzności Bożej?

[ TEMATY ]

Warszawa

Artur Stelmasiak

Dziś, 4 czerwca, relikwie męczennika bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego spoczną w Panteonie Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej. Relikwie Błogosławionego, patrona harcerzy, zostaną uroczyście wprowadzone do Świątyni Opatrzności Bożej. Spodziewany jest liczny udział polskich harcerzy z różnych nurtów, a także co najmniej 11 delegacji skautów z zagranicy.

W godzinach porannych wyruszyła z Placu Piłsudskiego w Warszawie pielgrzymka dziękczynna z relikwiami bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego, zmierzająca ku Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie.
CZYTAJ DALEJ

Episkopat zaprezentował nową podstawę programową nauczania religii w szkole

Nowa podstawa programowa wpisuje się w duży projekt nad całością formacji religijnej młodego człowieka, zarówno w szkole jak i w parafii – podkreślił bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, podczas konferencji prasowej w Sekretariacie KEP, na której została zaprezentowana nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w szkole.

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ poinformował, że nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w Polsce została przyjęta podczas 402. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, 15 października 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Dziennikarze Niedzieli uhonorowani medalami NSZZS Solidarność

2025-12-05 15:21

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Tygodnik Katolicki Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy z łódzkiej edycji Tygodnika Katolickiego Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy z łódzkiej edycji Tygodnika Katolickiego Niedziela

Jadwiga i Marek Kamińscy, od 29 lat dziennikarze łódzkiej edycji Tygodnika Niedziela, zostali wyróżnieni medalami z okazji 45-lecia powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność. Medale wręczył Waldemar Krenc przewodniczący Regionu Ziemi Łódzkiej NSZZ Solidarność. - Może sami nie dostrzegacie, bo robicie to od serca, z emocji i uczucia. Ludzie, którzy są obok widzą jakimi jesteście dziennikarzami i archiwistami. Ten medal po prostu wam się należy, bo przekazujecie historię w sposób ciepły, patriotyczny i uczuciowy. Traktujemy was jako bardzo dobrych Przyjaciół Solidarności.

Solidarność jest najdłużej działającą organizacją w historii II i III Rzeczypospolitej Polskiej. Pierwsze medale Solidarności powstały z okazji 15. rocznicy. Z okazji 45-lecia graficy przygotowali kilka projektów, wybrano szczególny i to był pierwszy jaki wydał region łódzki. - Zawiera on w sobie prostotę, ale też i siłę, w kole jest znak 45-lecia w kolorze czerwonym i symbolika zachowana w literach. Ten medal ma znaczenie historyczne, bo Solidarność jest jedną z nielicznych organizacji, która powiązana jest z odzyskaniem przez Polskę wolności i niepodległości. Potomkowie będą oceniali czy medal zachował się w dobrej pamięci, bo ma swoją historię 1980-2025 – powiedział pan przewodniczący.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję