Reklama

Temat tygodnia

Odkrywanie wrażliwości

W tym roku wspomnienie patrona Warsztatów Terapii Zajęciowej w Sosnowcu - św. Brata Alberta zbiegło się z 10. rocznicą powstania placówki. Z tej okazji, 12 czerwca, wychowankowie warsztatów udali się do sosnowieckiej katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, gdzie bp Adam Śmigielski SDB celebrował w ich intencji Mszę św. Druga część uroczystości - występy artystyczne, pokaz prac i podsumowanie 10-letniej działalności miały miejsce na terenie warsztatów przy ul. Mikołajczyka.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sosnowieckie Warsztaty Terapii Zajęciowej są filią Fundacji im. Brata Alberta w Krakowie. Fundacja została założona 20 maja 1987 r. przez Zofię Tetelowską, ks. Tadeusza Zaleskiego oraz nieżyjących już inż. Stanisława Pruszyńskiego i prof. Stanisława Grochmala. Dużą pomocą służyły również osoby wywodzące się z Duszpasterstwa Osób Niepełnosprawnych i wspólnot "Wiara i Światło" z Krakowa. Celem organizacji jest niesienie pomocy osobom niepełnosprawnym intelektualnie. I jest to realizowane poprzez prowadzenie domów stałego pobytu, Warsztatów Terapii Zajęciowej oraz Świetlic Terapeutycznych.
Działalność Warsztatów Terapii Zajęciowej w Sosnowcu przy Fundacji im. Brata Alberta w Krakowie została zainicjowana przez Wiesława Łacianowskiego w kwietniu 1993 r. Jest to data związana z momentem przekazania funduszy na warsztaty przez PFRON w Warszawie. Przez 7 pierwszych lat ośrodkiem kierowała Jadwiga Czapla, od 3 lat pieczę nad nim sprawuje Tomasz Ryrak. Warsztaty obejmują opieką dzienną 26 osób, które ukończyły 18 rok życia i są upośledzone umysłowo. Zajęcia prowadzone są w pracowniach gospodarstwa domowego, wikliniarskiej, stolarskiej, krawieckiej, plastycznej. "W pracowni plastycznej powstają obrazy malowane różnymi technikami, witraże, lusterka ozdobne, a także grafiki i rysunki. Efektem pracy w warsztacie wikliniarskim są kosze i wyroby zdobnicze wykonywane z okazji różnych świąt. W pracownia stolarskiej wychowankowie uczą się wykonywać półki, stoliki, krzesełka, a także elementy ozdobne upiększające plac i ogródek. W pracowni krawieckiej szyjemy fartuchy, obrusy, poduszki oraz haftujemy obrusy i serwety. Zaś w pracowni gospodarstwa domowego podopieczni uczą się samodzielności w przygotowaniu posiłków" - powiedział Niedzieli Tomasz Ryrak, kierownik ośrodka. Pracę terapeutyczną w ośrodku prowadzą wykwalifikowani instruktorzy terapii zajęciowej. Rewalidacja ukierunkowana jest na przystosowanie do samodzielnego życia, poprawę zaradności osobistej, sprawności psychofizycznej, opanowanie czynności przysposabiających do pracy oraz prawidłowego funkcjonowania w środowisku społecznym. "Bardzo dobrze układa się także współpraca warsztatów z parafią św. Franciszka w Sosnowcu. Ks. Andrzej Białek dba o katechezę, przygotowuje wychowanków do I Komunii św., bierzmowania. Śmiało można powiedzieć, że jest przyjacielem domu" - podkreśla Ryrak.
Oprócz pracy w warsztatach podopieczni biorą czynny udział w życiu społeczno-kulturalnym. Uczestniczą w spektaklach teatralnych, seansach filmowych. Gościli już w Teatrze Starym, Teatrze Bagatela w Krakowie, Teatrze im. Wyspiańskiego w Katowicach, Teatrze Rozrywki w Chorzowie, a także w Operze Śląskiej w Bytomiu. Ważnym czynnikiem rehabilitacji jest udział podopiecznych w olimpiadach sportowo-rekreacyjnych. Zdobywają tam wiele znaczących sukcesów, a przede wszystkim realizują swoje sportowe marzenia. Corocznie organizowane są również kilkudniowe wycieczki krajoznawczo-turystyczne.
Podopieczni są bardzo zżyci z warsztatami. Tu bowiem mogą realizować swoje marzenia, odnosić sukcesy, ciągle uczyć się czegoś nowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka emigrantów

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 20

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Franciszka Ksawera Cabrini

Franciszka Ksawera Cabrini

Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.

Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

W Caritas święta są codziennie

2025-12-22 15:40

Magdalena Lewandowska

Ks. Dariusz Amrogiwicz, dyrektor wrocławskiej Caritas i Błażej Krasoń, prezes Banku Żywności we Wrocławiu, opowiadali o pomaganiu ubogim nie tylko w święta.

Ks. Dariusz Amrogiwicz, dyrektor wrocławskiej Caritas i Błażej Krasoń, prezes Banku Żywności we Wrocławiu, opowiadali o pomaganiu ubogim nie tylko w święta.

Caritas Archidiecezji Wrocławskiej zaprosiła dziś do jadłodajni na ul. Słowiańską osoby samotne i ubogie.

25 osób to podopieczni Parafialnego Zespołu Caritas parafii św. Józefa Oblubieńca na wrocławskim Ołbinie. Jak podkreśla Paweł Trawka, rzecznik Caritas, to spotkanie lokalne, by być blisko ludzi tam, gdzie mieszkają. – Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy chcą przychodzić na takie spotkania, większość woli po prostu zabrać paczkę do domu. Spotkanie wigilijne jest dla tych, którzy chcą wspólnie poświętować w wigilijnej atmosferze, z choinką, kolędami w bliskości z innymi – tłumaczy ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję