Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pasja nagrodzona

Kryspin Wolny z Hałcnowa zdobył trzecie miejsce na 79. Konkursie Szopki Krakowskiej w kategorii szopki duże. Jego kunszt doceniono również w krakowskim magistracie, gdzie eksponowana jest inna betlejemka, która wyszła spod ręki bielszczanina.

Niedziela bielsko-żywiecka 52/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Szopki krakowskie

K. Wolny

K. Wolny ze swoją szopką w Krakowie

K. Wolny ze swoją szopką w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na tegoroczny konkurs zgłoszono 106 szopek. Ta, którą wykonał Kryspin Wolny, miała 165 cm wysokości, 50 cm głębokości i metr szerokości. Jej elementy ruchome napędzały dwa silniczki. Obok Najświętszej Rodziny twórca umieścił w niej pastuszków oraz tańczących krakowiaków i lajkonika. A wszystko to w scenerii Sukiennic, wież z kościoła Mariackiego i św. Andrzeja. Gotowy efekt pochłonął około dwustu roboczogodzin. – Główny akcent położyłem na piękną kolorystykę i staranność wykonania. Każdy detal był należycie dopracowany i wymuskany – podkreśla K. Wolny. Prace nad szopką bielszczanin zaczął na początku br. – Nie lubię bezczynnie siedzieć. Szkoda mi mitrężyć czas na wpatrywanie się w telewizor i na oglądanie głupot. Emerytura, na którą w tym roku przeszedłem, pozwoliła mi w pełni poświęcić się pasji tworzenia. Jestem dowodem na to, że pięknie można się realizować i odnosić sukcesy, mając nawet 65 lat – dodaje z uśmiechem.

Prestiż

Reklama

„Od początku bez końca” to tytuł wystawy, której oficjalne otwarcie odbyło się 18 grudnia w gmachu Pałacu Krzysztofory. Częścią nowej ekspozycji, która pokazuje kunszt artystyczny krakowskich twórców, są osławione szopki. Do wnętrz, w których je umieszczono, wchodzi się przez Barbakan. Prace nad nim, a ściślej mówiąc, nad jego dziedzińcem, zlecono K. Wolnemu. Przez cztery miesiące tworzył on jeden z podstawowych elementów wielogabarytowej szopki. W tym samym czasie inni uczestnicy projektu wznosili wieże krakowskich kościołów, budowali sukiennice, wykonywali witraże, bądź rzeźbili postacie Świętej Rodziny. W gronie zaangażowanych w to osób tylko jedna nie pochodziła z Krakowa… – Ten przydział to nic innego, jak wielkie wyróżnienie. Był on dla mnie niczym spełnienie najpiękniejszego marzenia. Choć tempo prac było iście ekspresowe, nie żałuję, że się tego podjąłem. Na czas wywiązałem się zarówno z muzealnego zlecenia, jak i z dotrzymania terminu wyznaczonego przez jury konkursu szopek – puentuje K. Wolny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inspiracje

Bielszczanin nie projektuje swoich szopek. Pozwala im dojrzewać i się rozwijać. Dzięki temu nie są powtarzalne i schematyczne. – Będąc w Krakowie, zbaczam z tych uczęszczanych traktów i zapuszczam się w różne boczne uliczki. Tam szukam detali i ciekawych form architektonicznych, które mogę wykorzystać – tłumaczy K. Wolny. Niekiedy, jak zaznacza, inspiracja przychodzi znienacka. – Na placu św. Marii Magdaleny eksponowano jedną z moich szopek. Stojąc przy niej, zwróciłem uwagę na front kościoła Świętych Piotra i Pawła. Jego fasadę wykorzystałem, budując kolejną szopkę, która również przyniosła mi nagrodę – wyjawia bielszczanin.

Od Krakowa po Beskidy

Nagrodzone betlejemki prezentowano są do 27 lutego 2022 r. w Pałacu Krzysztofory. Oprócz nich w przestrzeni miejskiej Krakowa wystawiono 20 innych prac z minionych konkursów. Dostępne są tam do 31 stycznia. W obu tych wariantach natrafić można na dzieła K. Wolnego. Kolejnym miejscem, gdzie stale one goszczą jest Dom Parafialny w Hałcnowie. Od wielu już lat, gdy planowany jest w nim kiermasz bożonarodzeniowy, jedno ze stanowisk przypisane jest do K. Wolnego. Nie inaczej było zresztą 19 grudnia. Dochód z tego wydarzenia, jak postanowili organizatorzy, przeznaczony został na rehabilitację chorego chłopca.

2021-12-20 20:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

81. Konkurs Szopek Krakowskich rozstrzygnięty

[ TEMATY ]

Szopki krakowskie

PAP/Łukasz Gągulski

81. Konkurs Szopek Krakowskich rozstrzygnięty. Jury konkursowe przyznało nagrody 60 pracom w sześciu kategoriach. Od dziś nagrodzone szopki można podziwiać na wystawie w pałacu Krzysztofory w Krakowie.

Szopki krakowskie są wyjątkowe, ponieważ prezentują postacie znane z tradycyjnych jasełek w nietypowej scenografii – na tle krakowskiej architektury. Ponadto prace te wyróżnia fantazyjne łączenie elementów różnych stylów architektonicznych, fragmentów znanych budynków i różnych postaci.
CZYTAJ DALEJ

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos, ona – moją lekarką duchową

2025-12-11 21:33

[ TEMATY ]

świadectwo

Łucja Dos Santos

red/db

Dr Branca Pereira Acevedo, która przez 15 lat opiekowała się się Łucją dos Santos, mówi, że wizjonerka z Fatimy stała się narzędziem głębokiego nawrócenia w jej życiu. „Byłam jej lekarką od ciała, ale ona była moją lekarką duchową” - powiedziała Pereira, opisując swoją relację z siostrą Łucją dos Santos. Swoimi doświadczeniami podzieliła się podczas prezentacji filmu dokumentalnego „Serce Siostry Łucji”, która miała miejsce w pałacu arcybiskupim w Alcalá de Henares. Film jest nakręciła katolicka HM Television.

Służebnica Boża Łucja, jedyne z trojga pastuszków, które dożyło późnej starości, w 1925 roku przeniosła się do miasta Tuy, w prowincji Pontevedra, w północno-zachodniej Hiszpanii gdzie mieszkała przez ponad dekadę, zanim wróciła do Portugalii i w 1949 r. wstąpiła do karmelitanek. W tym mieście wizjonerka otrzymała „nową wizytę z nieba” – objawienia Matki Bożej i Dzieciątka Jezus.
CZYTAJ DALEJ

40. Międzynarodowy Festiwal Filmów Maksymiliany 2025 – gala finałowa i werdykty jury

2025-12-14 20:14

[ TEMATY ]

Maksymiliany 2025

Mat.prasowy

We Wrocławiu odbyła się uroczysta gala finałowa 40. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Maksymiliany 2025, zamykająca jubileuszową edycję wydarzenia, które od czterech dekad promuje kino inspirowane wartościami chrześcijańskimi, humanistycznymi i personalistycznymi. Tegoroczne hasło festiwalu – „A nadzieja zawieść nie może” (Rz 5,5) – wyznaczyło duchowy i artystyczny wymiar całego programu.

Galę poprowadzili Jerzy Skoczylas i Agnieszka Damrych, łącząc elegancję słowa, refleksję i charakterystyczny dla jubileuszu ton wspólnotowego święta kultury. Oprawę muzyczną zapewnił duet Paulina Jeżewska (wokal) i Olek Misiewicz (fortepian), a także sami prowadzący, wykonując przedwojenne utwory związane z filmem, które nadały wieczorowi szczególny, osobisty charakter.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję