Reklama

Wiadomości

WARSZAWA

Nie kijem go, to pałką

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według różnych szacunków, w Marszu Niepodległości mogło wziąć udział nawet 150 tys. osób. Mimo tłumów demonstracja była jedną z najbezpieczniejszych w historii. To najpewniej efekt tego, że choć za organizację marszu odpowiadały środowiska narodowe, to jednak aby umożliwić legalne przejście, nadano mu status formalnego zgromadzenia pod patronatem Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. W liberalno-lewicowych przekazach dotyczących marszu obowiązuje jednak zasada – nie kijem go, to pałką. Byłoby niespokojnie – źle. Było spokojnie – też źle. Lewicowy serwis OKO.press napisał: „Ciesząc się z tego, że nie doszło do zamieszek, jesteśmy jak to dziecko z żartu o Stalinie. Porozmawiał, a mógł zabić”. W środowisku Krytyki Politycznej obowiązuje opinia, że skoro marsz był spokojny, powinno to martwić, a w środowisku PO – że to nie żaden Marsz Niepodległości, a „pochód narodowców Bąkiewicza przez Warszawę” albo „upaństwowione wydarzenie Bąkiewicza”. – Państwo polskie kupiło Marsz Niepodległości. Finansuje i legitymizuje neofaszyzm – powiedział poseł PO Michał Szczerba. Obowiązywało przeciwstawienie dobrego i złego. Z jednej strony były występy artystów, tańce i hasła o miłości, otwartości i tolerancji – to o warszawskim Street Party „antyfaszystów”. Z drugiej – race, petardy i hasła o „Polsce dla Polaków” – to o marszu. Skoro było spokojnie, trzeba to zohydzić. Prezydent Rafał Trzaskowski robił wszystko, żeby marsz się nie odbył, a gdy mu się to nie udało, stwierdził, że sprzeciwia się temu, „by rządzący oddawali państwowe święto narodowcom”, i wyliczył, ile marsz kosztował. Dodatkowe koszty związane z organizacją to prawie 1 mln zł. Trzaskowski chciałby je przerzucić na wojewodę mazowieckiego. – Skoro to święto państwowe, ktoś musi wziąć za to odpowiedzialność – oznajmił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-11-16 11:33

Ocena: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obserwator

Choć skutki wysadzenia przez Rosjan ukraińskiej tamy w Nowej Kachowce dopiero będą oceniane, to już można stwierdzić, że są katastrofalne zarówno dla środowiska, jak i dla zdrowia ludzi. Pewne wskaźniki zanieczyszczenia wody w Dnieprze po wysadzeniu tamy przewyższyły normę 28 tys. razy. – Podtopionych zostało wiele obiektów kanalizacyjnych, miejsc pochówków zwierząt, szamb. Jeśli zanieczyszczona woda trafi do sieci wodociągowej, może to doprowadzić do wybuchu ostrych infekcji przewodu pokarmowego, a nawet cholery – ostrzegł minister zdrowia Ukrainy Wiktor Laszko. Zaapelował o przestrzeganie środków ostrożności i przeciwepidemicznych norm. Z powodu wysadzenia przez Rosjan tamy u wybrzeży Ukrainy gwałtownie spadło zasolenie Morza Czarnego. W pobliżu Odessy spadło prawie trzykrotnie. Według ekologów z portalu Kiedr, to skutek napływu ogromnej ilości słodkiej wody z Dniepru. W ciągu tygodnia wpłynęło dziesięć razy więcej wody niż zwykle. Spadek zasolenia grozi zakwitem sinic, które tłumią naturalną florę tego akwenu. Do morza mogą się dostać toksyczne substancje z kanalizacji i wysypisk śmieci. Odnotowano już dziewięciokrotne przekroczenie stężenia żelaza w wodzie. Na plaże Odessy morze wyrzuca śmieci, szlam i martwe zwierzęta. Woda ze zniszczonej zapory zalała kilkadziesiąt okolicznych miejscowości i ok. 60 tys. ha lasów.w.d.
CZYTAJ DALEJ

Papież do biskupów włoskich: Kościół potrzebuje stale się odnawiać

2025-11-20 13:08

[ TEMATY ]

Asyż

Leon XIV

Vatican News

Do postępowania w duchu synodalności i kolegialności oraz stałego odnawiania Kościoła wezwał Leon XIV w przemówieniu do włoskich biskupów zgromadzonych w Asyżu na 81. Zgromadzeniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Włoch. Trzeba „nauczyć się odchodzić”. Dobrze, aby przestrzegano normy 75 lat jako wieku zakończenia posługi biskupów diecezjalnych, a tylko w przypadku kardynałów można rozważyć kontynuację posługi, ewentualnie na kolejne dwa lata – wskazał Papież.

Wojciech Rogacin – Watykan
CZYTAJ DALEJ

Uwolniono dwóch kapłanów katolickich na Białorusi

2025-11-20 17:54

[ TEMATY ]

Białoruś

kapłani

uwolnienie zakładników

Konferencja Episkopatu Białorusi

Konferencja Episkopatu Białorusi w komunikacie Biura Prasowego dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do uwolnienia z kolonii karnej uwięzionych kapłanów: księdza Henryka Okołotowicza oraz ojca Andrzeja Juchniewicza OMI.

Uwolnieni zostali ojciec Henryk Okołotowicz, proboszcz parafii św. Józefa w Wołożynie, oraz ojciec Andrzej Juchniewicz ze zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej (OMI), posługujący w diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Szumilinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję