Reklama

Historia

Płock

Zrozumieć heroizm

Diecezja płocka jest jedyną w Polsce, która w czasie II wojny światowej straciła obu swoich biskupów.

Niedziela Ogólnopolska 45/2021, str. 25

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Ze zbiorów Muzeum Diecezjalnego w Płocku

Do dziś nie wiadomo, gdzie znajdują się prochy abp. Antoniego J.Nowowiejskiego i bp. Leona Wetmańskiego

Do  dziś nie wiadomo, gdzie znajdują się prochy
abp. Antoniego J.Nowowiejskiego i bp. Leona Wetmańskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wtym roku przypada 80. rocznica śmierci płockich biskupów męczenników – bł. abp. Antoniego Juliana Nowowiejskiego i bł. bp. Leona Wetmańskiego, którzy w 1941 r. zmarli w niemieckim obozie koncentracyjnym w Działdowie. W związku z tym w diecezji odbywają się wydarzenia religijne i kulturalne, które upamiętniają ich męczeńską śmierć.

Antoni Julian Nowowiejski urodził się w 1858 r. w Lubieniach pod Opatowem w diecezji sandomierskiej. W czerwcu 1908 r. papież Pius X powołał go na biskupa płockiego. W listopadzie 1930 r. został arcybiskupem. Był autorem wielu prac, w tym o dziejach Płocka. W 1920 r., podczas obrony Płocka przed armią bolszewicką (za co miasto zostało odznaczone przez marszałka Józefa Piłsudskiego Krzyżem Walecznych), wspierał wiernych, odprawiając Msze św. w płockiej katedrze. Utworzył pierwsze w Królestwie Polskim kościelne muzeum diecezjalne, szkołę organistowską, Instytut Kultury Religijnej, a na 50-lecie kapłaństwa otrzymał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Polonia Restituta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Leon Wetmański urodził się w Żurominie w 1886 r. W 1928 r. został biskupem pomocniczym diecezji płockiej. Powołał Caritas Diecezji Płockiej i kierował nią aż do aresztowania przez Niemców w 1940 r. Był m.in. profesorem, wykładowcą i ojcem duchownym płockiego Wyższego Seminarium Duchownego, patronował Akcji Katolickiej i dziełom charytatywnym.

Reklama

W nocy z 6 na 7 marca 1941 r. do miejsca wojennego internowania biskupów w Słupnie wtargnęli gestapowcy z pomocnikami i kazali im się spakować. Biskupi nie uciekli, choć istniała taka możliwość. 8 marca 1941 r. wczesnym rankiem biskupów i towarzyszących im księży Niemcy wywieźli do Płocka, a następnie do obozu koncentracyjnego w Działdowie.

Prawdopodobna data śmierci abp. Nowowiejskiego to 28 maja 1941 r. (miał 83 lata), a bp. Wetmańskiego 10 października 1941 r. (miał 55 lat). Do dziś nie wiadomo, gdzie znajdują się prochy obu pasterzy Kościoła płockiego.

Beatyfikacji abp. Nowowiejskiego i bp. Wetmańskiego dokonał 13 czerwca 1999 r. w Warszawie Jan Paweł II. Papież wyniósł wtedy na ołtarze 108 męczenników z czasów II wojny światowej, z abp. Nowowiejskim na czele. Na początku grudnia 2018 r. biskup pomocniczy Mirosław Milewski poświęcił w sanktuarium Błogosławionych Męczenników w Działdowie symboliczny grób obu biskupów diecezji płockiej.

Biskup płocki Piotr Libera powiedział, że heroiczną postawę biskupów w działdowskim obozie można zrozumieć tylko w świetle Ewangelii. – Po ludzku nie da się tego pojąć. Nie da się zrozumieć, jak to możliwe, że człowiek, który mógł ocalić swoje życie, zdecydował się je oddać. Po ludzku to niepojęte, że człowiek wyrafinowanego intelektu, jak arcybiskup Antoni w owym pamiętnym 1939 r. nie zrozumiał, że grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo i nie ratował się ucieczką, nie szukał schronienia, kiedy miał na to czas. Po ludzku to niepojęte, jak człowiek tak wrażliwego serca jak biskup Leon nie poczuł, jak wielki ból sprawia nie tylko najbliższym, ale może i tym wszystkim w diecezji, którzy na niego liczyli, i nie wydostał się ani z Płocka, ani ze Słupna, z miejsc internowania. To właśnie wtedy wzbierała w nich ta życiodajna moc ziarna, które wie samo z siebie, że aby przynieść plon, żeby wystrzelić ku niebu niczym drzewo o pięknych gałęziach i dobrych owocach, musi zniknąć, zostać unicestwione. Będzie żyło w owocach swego obumierania – zaakcentował ksiądz biskup.

Rubrykę zredagowała

Elżbieta Grzybowska

rzecznik Kurii Diecezjalnej w Płocku

2021-11-02 13:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Symboliczny grób prezydenta Starzyńskiego

Niedziela warszawska 44/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Warszawa

II wojna światowa

Stefan Starzyński

Wikipedia

Prezydent Stefan Starzyński (1893-1939)

Prezydent Stefan Starzyński (1893-1939)

Nie opuścił Warszawy z rządem. Nie uciekł ze stolicy przed kapitulacją, a potem został na Pawiaku. Zapłacił najwyższą cenę. Dopiero w XXI wieku dowiedzieliśmy się, kiedy został zamordowany. Gdzie są jego doczesne szczątki, nie wiemy do dziś.

Początek listopada to czas wyjątkowy. W tym roku szczególnie, gdyż z powodu koronawirusa nie wszyscy będą mogli razem modlić się nad grobami przodków. Ale może dzięki temu doświadczeniu lepiej zrozumiemy tych, którzy przez całe życie zapalają znicze jedynie na symbolicznych grobach. W stolicy najbardziej znany taki grób przypomina o bohaterskim prezydencie Stefanie Starzyńskim.
CZYTAJ DALEJ

Św. Piotr Kanizjusz - wielki teolog XVI wieku

[ TEMATY ]

święty

wikipedia.org

Dziś chciałbym opowiedzieć wam o św. Piotrze Kanisie, czyli Kanizjuszu, jak brzmi zlatynizowana forma jego nazwiska - bardzo ważnej postaci XVI wieku w Kościele katolickim. Urodził się 8 maja 1521 w holenderskim Nijmegen.

Jego ojciec był burmistrzem tego miasta. Gdy studiował na Uniwersytecie w Kolonii, odwiedzał mnichów klasztoru kartuzów św. Barbary - prężnego ośrodka życia katolickiego i innych pobożnych ludzi, praktykujących duchowość, zwaną devotio moderna. 8 maja 1543 wstąpił do Towarzystwa Jezusowego w Moguncji ( Nadrenia-Palatynat), po odbyciu rekolekcji pod kierunkiem bł. Piotra Favre´a (Fabera) - jednego z pierwszych towarzyszy św. Ignacego Loyoli. Wyświęcony na kapłana w czerwcu 1546 w Kolonii już w następnym roku jako teolog biskupa Augsburga, kard. Ottona Truchsessa von Waldburg, przybył na Sobór Trydencki, gdzie współpracował z dwoma swymi współbraćmi zakonnymi - Diego Laínezem i Alfonso Salmeronem.
CZYTAJ DALEJ

Psalm na niedzielę: góra to nie wyrok, ale obietnica

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Psalm

Vatican media

Współczesny człowiek często czuje się zagubiony, bo żyje w świecie bez góry. Wszystko jest płaskie, relatywne, bez wierzchołka. Psalm przywraca pionowy wymiar życia. Nie po to, żeby cię przygnieść, ale żeby pokazać, że jest coś wyżej i że warto tam iść. A najpiękniejsze jest to, że na szczycie nie czeka samotność, lecz Oblicze - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do psalmu 24 śpiewanego w IV Niedzielę Adwentu.

Jak podkreśla o. Kwiatek, świat czasami „wydaje się za mały dla naszych lęków i za duży dla naszych marzeń. Ziemia kręci się dalej, a my często czujemy się na niej obco trochę jak goście, którzy zapomnieli, że są współwłaścicielami domu”. Natomiast psalm 24 „pokazuje nam, kim naprawdę jesteśmy i dokąd naprawdę idziemy. Jest w nim coś z terapii – nie takiej, która zagłusza ból, ale takiej, która prowadzi przez niego do źródła sensu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję