Co byś zrobił, gdyby dziś Bóg zapukał do twoich drzwi? Tym pytaniem papież Franciszek zaprasza nas do lektury najnowszej książki o. Raniero Cantalamessy, kardynała z Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów, kaznodziei Domu Papieskiego, który od wielu lat głosi rekolekcje dla Ojca Świętego i pracowników Kurii Rzymskiej. Tym razem o. Cantalamessa kieruje swoje słowa do ludzi młodych wiekiem i duchem, opowiada niezwykłą historię brata Pacyfika – towarzysza życia św. Franciszka.
„Młodzi, jak wiadomo, nie lubią «kazań» wygłaszanych przez starców, chętnie natomiast słuchają ciekawych opowieści” – zauważa 87-letni o. Cantalamessa. Stosując się do tego stwierdzenia, bez patosu i zbędnej egzaltacji prowadzi czytelnika tymi samymi drogami, którymi chodził Biedaczyna z Asyżu. Choć historia, którą opowiada, zrodziła się w jego umyśle, to mocno oparta jest na źródłach franciszkańskich i więcej mówi nam na temat św. Franciszka niż niejedna opasła biografia poświęcona temu świętemu.
Brat Pacyfik, okrzyknięty „królem poezji”, jest zwykłym człowiekiem, który pozwala nam poznać postać św. Franciszka. „Przyglądajmy się zatem Świętemu Franciszkowi okiem (niekiedy podstępnym!) brata Pacyfika, by uchwycić go na żywo w niektórych osobistych momentach życia” – przekonuje o. Cantalamessa.
Publikacja Franciszek. Kuglarz Boży..., która ukazała się nakładem wydawnictwa Serafin, jest unikatową opowieścią o Biedaczynie z Asyżu – świętym, który mimo upływu niemal ośmiu wieków nadal inspiruje i pociąga swoim przykładem. Warto więc spojrzeć na niego oczami brata Pacyfika, wczytując się w opowieść o. Cantalamessy i odnajdując w niej franciszkański impuls do Bożego życia.
Franciszek. Kuglarz Boży – brata Pacyfika „króla poezji” opowieść dla młodych
Raniero Cantalamessa, kapucyn
Wydawnictwo: Serafin
Liczba stron: 232
Zamówienia: tel. 34 365 19 17 w godz. 7-15 kolportaz@niedziela.pl
O tym, że są rodziny szczęśliwe, czyli takie, w których każdy kocha każdego. I o tym, że ta miłość może zmienić życie innych w bajkę, z ks. dr. Markiem Dziewieckim rozmawia Agnieszka Bugała
AGNIESZKA BUGAŁA: – Przeczytałam Księdza książkę pt. „Bóg, królewna i księżniczki”. Przez całą lekturę powracało jedno pytanie: Czy to wydarzyło się naprawdę? Potem pożyczyłam książkę znajomym – reakcja była taka sama: To bajka, taki świat nie istnieje! Księże, Bóg jest prawdziwy, ale królewna i księżniczki? Skąd Ksiądz wziął te bohaterki? Gdzie je znalazł? Czy ta historia jest prawdziwa?
Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.
Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny.
Podziel się cytatem
Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
Zimą widać to najlepiej w drodze do przedszkola: śnieg, mokre chodniki, „Mamo, ja już nie czuję palców!”, a po powrocie do domu… czerwone odciski po zbyt małych butach. Stopy dzieci rosną po cichu, ale potrafią głośno upomnieć się o uwagę. I nie chodzi tylko o komfort — specjaliści od rozwoju dziecka (fizjoterapeuci i ortopedzi) często podkreślają, że to, co dzieje się ze stopą w pierwszych latach, ma wpływ na postawę i sposób chodzenia. Poniżej znajdziesz poradnik z najczęstszymi pytaniami rodziców i z odpowiedziami, które pomagają zanim zrobi się naprawdę zimno.
Zdrowa stopa dziecka to fundament jego codziennego komfortu i prawidłowego rozwoju. Wybierając buty zimowe dziecięce, warto pamiętać, że nie chodzi tylko o ochronę przed zimnem, ale przede wszystkim o wsparcie naturalnej pracy stopy. Dobrze dobrane obuwie dziecięce na zimę powinno zapewniać komfort termiczny nawet podczas długich spacerów na świeżym powietrzu, a jednocześnie nie może ograniczać ruchów stopy. Bardzo ważne jest, aby podeszwa była elastyczna – dzięki temu stopa dziecka może swobodnie się zginać i pracować przy każdym kroku. Duże znaczenie mają także wysokiej jakości materiały, które pozwalają skórze oddychać i chronią przed wilgocią. Warto zwrócić szczególną uwagę na kształt stopy dziecka – buty nie mogą jej deformować ani uciskać. W nowoczesnych sklepach internetowych łatwo skorzystać z filtrów, które pomagają szybko znaleźć odpowiednie buty zimowe dziecięce dopasowane do indywidualnych potrzeb malucha. Dzięki temu wybór staje się prostszy, a zdrowa stopa dziecka ma szansę rozwijać się w naturalny sposób. Przykładem takiego sklepu jest popularny, renomowany sklep Bobuxpolska.pl.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.