Na co dzień posługuje jako wikariusz w parafii Trójcy Świętej w Gorzowie. Jest także kapelanem w Związku Harcerstwa Polskiego. W czasie pandemii zaczął nagrywać i publikować na YouTubie kazania zatytułowane Dwunasta dla dzieci. Seria nazwę wzięła od faktu, iż w większości parafii w Polsce Msze św. dla dzieci są właśnie sprawowane około tej godziny. Pomysł ks. Michała został dostrzeżony w sieci nie tylko przez dzieci, którym na co dzień duszpasterzuje w parafii, ale także przez katolickie media. Od niedzieli 27 czerwca jego program można oglądać o godz. 11.50 w Telewizji Trwam.

Tak to się zaczęło

– Dwunasta dla dzieci to seria kazań, która powstała w pandemii. Posługiwałem wtedy w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Gorzowie. Tam miałem stałą godzinę sprawowania niedzielnej Mszy św. dla dzieci – to była właśnie 12. We wszystkich parafiach, w których posługiwałem, to była jedna z moich ulubionych „działek”, jeśli chodzi o pracę w duszpasterstwie – opowiada kapłan. Dodaje, że kiedy pandemia znacznie ograniczyła możliwości duszpasterskie, w tym katechezę z dziećmi, otrzymał propozycję, by nagrywać kazania dla dzieci. – Początek pandemii wygenerował wiele propozycji duszpasterskich w sieci, jednak były one głównie ukierunkowane na dojrzałego odbiorcę. Propozycji dla dzieci nie było, więc zabrałem się do nagrania pierwszego kazania. Akurat była Ewangelia o wskrzeszeniu Łazarza. Wziąłem telefon, gadżety, poszedłem do kościoła i zacząłem nagrywać. I tak to się zaczęło. Zacząłem to robić dla dzieci, a okazało się, że innym również to się podoba. Później ktoś to dostrzegł i padła propozycja, żeby to robić w telewizji – dodaje ks. Michał.

Wyzwanie i zobowiązanie

Jak sam mówi, w swoich kazaniach dla dzieci stosuje pewne metody harcerskie. – Do dzieci trzeba mówić normalnie, jak partner, bo wtedy dziecko czuje się pewnie. Częścią metody harcerskiej jest to, że dziecko w wychowaniu jest świadome tego co się dzieje. Duża w tym rola samowychowania. Zaczynamy od tego, żeby dziecko świadomie zaczęło poszukiwać, więc każdy odcinek zaczyna się pytaniem oraz harcerską gawędą na jakiś temat, nowoczesnym „storytelling” (to interaktywna sztuka opowiadania historii, która polega na użyciu słów i działań w celu ujawnienia elementów i obrazów tworzących opowieść przy jednoczesnym pobudzeniu wyobraźni słuchacza). Później jest czytanie i rozważanie Ewangelii i zastosowanie tego, co usłyszeliśmy w życiu. Chodzi o to, żeby to pomogło zrozumieć i później zaktywizować. Każdą Ewangelię staram się też kończyć jakimś pytaniem dla dzieci, żeby oprócz tego, co wysłuchane, coś jeszcze zostało w nich do zastanowienia – tłumaczy ks. Michał. – Cieszę się, że ktoś dostrzegł to, co robi taki wielkowiejski wikary jak ja. Bardziej niż wyróżnienie, to dla mnie wyzwanie, bo żeby nagrywać filmy jako jednoosobowa ekipa, musiałem nauczyć się rzeczy technicznych: od dźwięku, przez światło, po grafikę. To dla mnie także zobowiązanie, bo to, co robię, trafia do kogoś, ktoś mi zaufał. Głoszenie słowa Bożego dla dzieci jest dla mnie pasją. Kiedyś miałem inne plany na życie, chciałem iść na studia. Wtedy jeden z kapłanów powiedział mi: „Pójdziesz na studia, będziesz się męczył, a tak będziesz szczęśliwym człowiekiem”. I okazuje się, że miał rację – dodaje z uśmiechem kapłan.