Parafia św. Józefa Robotnika w Złotoryi – bo o niej mowa – jest najmłodszą i najmniejszą parafią w Złotoryi, została powołana do życia 8 sierpnia 2007 r. Na patrona wybrano św. Józefa Robotnika. Od początku jej istnienia proboszczem jest ks. Krzysztof Czyż.

Strona materialna

Budowa kościoła rozpoczęła się znacznie wcześniej, bo już w 1995 r. Tego zadania podjął się proboszcz parafii św. Jadwigi w Złotoryi śp. ks. Marian Sobczyk. Nowy kościół w mieście wznoszony był z myślą o powstaniu nowej parafii. Dziś obejmuje ona niewielką część Złotoryi oraz miejscowość Kopacz, graniczącą z miastem. Liczy niewiele, bo około 1200 mieszkańców.

– Parafię objąłem w momencie, kiedy budynki kościoła i połączonej z nim plebanii były w stanie surowym. Początkowo mieszkałem przy parafii św. Jadwigi – mówi ks. Krzysztof.

Budowa tego kompleksu w roku 2000 przyhamowała. – Kiedy została erygowana parafia i zostałem mianowany proboszczem, prace budowlane musiały przyspieszyć – dodaje. Trzeba było położyć wszystkie instalacje, tynki, wstawić okna i drzwi. Ściany należało ocieplić i położyć tynki zewnętrzne. Należało również zaprojektować otoczenie kościoła, który położony jest na dość stromym zboczu wzniesienia.

Patron na prośbę mieszkańców

Wybór patrona dokonał się na prośbę mieszkańców, którzy chcieli, aby w ich życiu towarzyszył im św. Józef Robotnik.

– Dziś, po 14 latach prac, otoczenie jest wykończone. Zostały wykonane parkingi, wzmocnienie skarpy, ścieżki wokół i plac przed kościołem wyłożone są kamieniem i kostką. Wykonano solidne schody kamienne – podkreśla ksiądz proboszcz. Teren wokół budynków rzeczywiście można uznać za wykończony, pojawiła się także zieleń oraz elementy dekoracyjne. Przed wejściem głównym do świątyni stoją 2 piękne figury otoczone zielenią. To postać św. Ojca Pio, który jest czczony we wspólnocie oraz postać św. Józefa z małym Jezusem – patrona parafii. – Przed nami ciągle wiele pracy, teraz skupiamy się na projektowaniu i wykończeniu wnętrza kościoła – zaznacza ks. Czyż. W zimie kościół jest ogrzewany. Jednak ze względu na jego położenie w osi północ-południe, w lecie jest bardzo gorąco, dlatego konieczna jest także dobra wentylacja i chłodzenie.

Strona duchowa

Wraz z powstaniem parafii, równolegle do prac budowlanych trzeba było podjąć pracę duszpasterską. – Struktura wiekowa parafian zmienia się w czasie. Dziś w większości to ludzie dojrzali i starsi, jest wielu emerytów. Jednak osiedlają się coraz młodsze rodziny. W miejscowości Kopacz budowane są nowe domy, przybywa młodsze pokolenie. Dzięki temu parafia powoli, ale odmładza się – mówi ks. Krzysztof. Jeśli chodzi o wspólnoty parafialne, jako pierwsza powstała wspólnota Żywego Różańca i służba ołtarza. – Mamy w parafii różę małżeństw i różę kobiet. Jest też grupa modlitewna św. Ojca Pio – dodaje. W kościele są 2 boczne kaplice. W jednej z nich jest ołtarz z wizerunkiem Ojca Pio oraz jego relikwiami. – Relikwie zawdzięczamy ojcom kapucynom, którzy nam je ofiarowali. Kiedy powstawała wspólnota, ojcowie odwiedzali naszą parafię, prowadzili katechezy, głosili kazania i rekolekcje. Również dziś oprócz modlitwy prowadzona jest formacja duchowa – dodaje ksiądz proboszcz. Po drugiej stronie świątyni jest kaplica i ołtarz św. Judy Tadeusza oraz relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona ludzi pracy.

Grupy parafialne

Przy parafii działa także grupa AA, czyli Anonimowych Alkoholików. Odbywają się cykliczne spotkania. Organizowane są Msze św., mityngi, zapraszani są goście, którzy oferują nie tylko terapię, ale także wsparcie duchowe. – Co roku od Środy Popielcowej organizujemy kilkudniowe rekolekcje dla tej grupy, na które przyjeżdżają również członkowie innych grup z okolicy. W tym roku miały się odbyć jubileuszowe, dziesiąte rekolekcje. Niestety, ze względu na pandemię musieliśmy je odwołać – mówi ks. Krzysztof. Przy parafii działa też grupa Al-Anon – dla rodzin i przyjaciół osób uzależnionych, głównie dla kobiet. Te spotkania również zostały zawieszone. Z tego samego powodu zawieszona jest działalność Stowarzyszenia św. Józefa. Gromadzi ono osoby, które w środowisku parafialnym chcą zrobić coś dobrego. Prowadzone były zajęcia rehabilitacyjne, sportowe, kulinarne. – Ponadto przy parafii działał również oddział Caritas, który wspierał rodziny niezamożne. Mamy nadzieję, że również ta część naszej parafialnej aktywności szybko powróci do normy – dodaje ks. Czyż.

Rok św. Józefa

Decyzją bp. Zbigniewa Kiernikowskiego kościół parafialny jest w Roku św. Józefa kościołem jubileuszowym. – Już od wielu lat, ale teraz w szczególny sposób, zachęcamy do udziału w środowych nabożeństwach ku czci św. Józefa, połączonych z adoracją Najświętszego Sakramentu. Po rozmowach z księżmi z dekanatu, będziemy organizowali spotkania modlitewne i pielgrzymki małych grup parafialnych, aby w naszym kościele uzyskać łaskę odpustu zupełnego. Planowaliśmy również cykliczne spotkania dla mężczyzn, ale z uwagi na panujące obostrzenia, musimy to jeszcze przemyśleć – dodaje ks. Czyż.

Podziękowania

Prezentacja parafii na łamach Niedzieli legnickiej jest również okazją do podziękowań dla wszystkich wiernych za ich świadectwo chrześcijańskiego życia i za ofiarność. – Dziękuję parafianom, darczyńcom i sponsorom, za ich troskę o materialny i duchowy rozwój naszej wspólnoty. Mam nadzieję, że niebawem będziemy mogli spotkać się i jeszcze raz podziękować podczas uroczystej konsekracji kościoła – podkreśla ksiądz proboszcz.