Reklama

Napominajmy się… z miłością

Zapewne każdemu z nas dane było stanąć przed dylematem: Powiedzieć, czy nie powiedzieć? Zwrócić uwagę, czy przemilczeć?

Niedziela toruńska 37/2020, str. V

[ TEMATY ]

wspólnota

Ewa Melerska

Miłość do drugiego człowieka wyraża się w życzliwości i szczerości

Miłość do drugiego człowieka wyraża się w życzliwości i szczerości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jakie konsekwencje przyniesie jedno lub drugie? Co o mnie pomyśli ta druga osoba? Osobiście stawałem niejednokrotnie przed takim wyborem. Nieraz było to podyktowane egoizmem – chciałem osiągnąć coś, co dawało korzyść tylko mnie, bez zastanawiania się, co zyska lub straci bliźni.

Jak to przyjmie?

W ostatnim czasie stanąłem przed dylematem zwrócenia uwagi sąsiadowi. Prawie codziennie, tuż po piątej rano, kiedy smacznie jeszcze śpię, on odpalał swoje sportowe auto, otwierał szeroko okna i włączał głośną muzykę. Nie pomagało nawet to, że piosenka była z gatunku, który lubię. Efekt końcowy był łatwy do przewidzenia: koniec spania. Niedospanie przekładało się niejednokrotnie na funkcjonowanie w ciągu dnia, gorsze samopoczucie, drażliwość i złość wobec napotykanych osób. Postanowiłem coś z tym trzeba zrobić! Tylko co on powie? Jak to przyjmie? Może odeśle mnie z kwitkiem? Może stanę się pośmiewiskiem w tej części osiedla? Może otrzymam fangę w nos?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sztuką jest napominanie drugiego człowieka.

Podziel się cytatem

Trudnością było także to, że sąsiada nie widywałem w ciągu dnia, a wstanie o piątej wydawało się być szczytem nie do zdobycia – moim Everestem. Już miałem nawet przygotowany list z serdeczną prośbą skierowaną do samochodowego melomana muzyki disco.

Spotkanie

Reklama

Nadszedł jednak dzień, kiedy spotkałem go twarzą w twarz. Widziałem go z daleka i boksowałem się z myślami: Podjeść – nie podejść, zatrzymać się – ominąć. Ostatecznie postanowiłem jednak, że porozmawiam. Przedstawiłem w przysłowiowych dwóch słowach problem. Sąsiad ze spokojem przyjął mój opis sytuacji, skinął ze zrozumieniem i powiedział: – Spoko, rozumiem, nie ma sprawy.

Wielką sztuką jest napominanie drugiego człowieka i wymaga długiego czasu nauki, praktyki, poprzeplatanych niejedną porażką. Najistotniejszą kwestią w tej materii jest jednak miłość, która jest więzią doskonałości (por. Kol 3, 14). Nie czuję się mistrzem w tej dyscyplinie, wręcz przeciwnie. Nie rezygnuję jednak z ćwiczenia i kiedy będzie to konieczne, sięgnę po napomnienie opakowane miłością.

Przyjęcie krytyki

Sztuką jest także umiejętne przyjęcie krytyki. Uważam, że otwarta postawa na przyjmowanie prawdy o sobie z ust drugiego człowieka, może przynieść nam wiele pożytku. Przyczyni się niejednokrotnie do zmiany naszej postawy w drobnych sprawach, a czasem może być przełomowym momentem naszego życia, który wywróci je do góry nogami.

Aktualnie cieszę się spokojem rano i nutami płynącymi z otwartych okien sportowego auta, które podjeżdża pod blok w godzinach popołudniowych – znak to, że sąsiad skończył pracę.

Napominajmy się… z miłością!

2020-09-09 11:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W obronie wiary i polskości – głos z Jasnej Góry

W piątkowy wieczór na Jasnej Górze odbyło się poruszające spotkanie patriotyczno-religijne zorganizowane przez wydawnictwo Biały Kruk, które połączyło modlitwę, głęboką refleksję i świadectwa ludzi zatroskanych o przyszłość Polski i Kościoła.

Uroczystą modlitwę inaugurującą poprowadził abp Wacław Depo, a wśród prelegentów znaleźli się wybitni intelektualiści, duchowni i twórcy, autorzy Białego Kruka: prof. Wojciech Polak przypomniał o królewskiej godności Bolesława Chrobrego, ks. prof. Janusz Królikowski podjął teologicznie prowokujące pytanie o możliwość uniknięcia kary za grzechy, a Adam Bujak – z głęboką miłością – mówił o Krakowie jako duchowym dziedzictwie narodu i o św. Janie Pawle II, którego znał osobiście. Jolanta Sosnowska z mocą zapytała, dlaczego wciąż próbuje się zniszczyć pamięć o naszym papieżu, ks. prof. Robert Skrzypczak przestrzegał przed zagrożeniami, które rodzą się wewnątrz Kościoła, a prof. Andrzej Nowak wskazał jasno: ataki na polskość są dziś atakami na samą wiarę. Spotkanie poprowadziła Anna Popek, a jego wyjątkowa atmosfera – pełna skupienia, wzruszeń i świadomego patriotyzmu – na długo pozostanie w pamięci uczestników.
CZYTAJ DALEJ

Skąd mam wiedzieć, że mam bóstwo, które zajmuje miejsce prawdziwego Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 16, 9-15

Sobota, 8 listopada. Dzień Powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny.
CZYTAJ DALEJ

Sześć miesięcy Leona XIV. Nuncjusz Filipazzi: Papież dobrze zna Polskę

Sukcesja apostolska, kwestia pokoju, wewnętrzna jedność Kościoła oraz dobra znajomość Polski – to tematy, które podkreślił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce, w rozmowie z L’Osservatore Romano z okazji sześciu miesięcy pontyfikatu Papieża Leona XIV, wybranego 8 maja na Stolicę Piotrową. Nuncjusz zaapelował również o modlitwę w intencji Ojca Świętego, który – jak zaznaczył – „ma bardzo ważną misję dla Kościoła i dla świata”.

Na początku abp Filipazzi zwrócił uwagę na znaczenie sukcesji apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję