Reklama

Wiadomości

Bezpieczne wakacje

Chwila nieuwagi, roztargnienie czy zmęczenie upałem wystarczą, aby radość z wakacyjnego wypoczynku zamieniła się w rodzinny dramat

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdego roku w wakacje rośnie liczba tragicznych wypadków, także z udziałem dzieci. Podstawowa wiedza o zasadach bezpieczeństwa i zdrowy rozsądek mogą nas uchronić przed wieloma niebezpieczeństwami.

Woda przyjemna i groźna

Wypoczynek nad morzem, jeziorem, rzeką i innymi odkrytymi zbiornikami wodnymi to ulubiony sposób spędzania wolnego czasu. Beztroski stan i swoboda nie mogą nam jednak odebrać roztropności, ponieważ woda, choć z pozoru spokojna, jest groźnym żywiołem. Dlatego nie wolno lekceważyć zasad przypominanych przez policjantów i ratowników – nad wodą ani na chwilę nie można spuścić z oka dzieci! Pływać, kąpać się i bawić w wodzie można wyłącznie w miejscach dozwolonych. Nie wskakiwać do wody nagle, kiedy jesteśmy rozgrzani. Zwracajmy uwagę na wywieszone flagi: biała oznacza kąpielisko strzeżone, czerwona natomiast – zakaz kąpieli. Miejsce do pływania wyznaczone jest bojami: koloru czerwonego – dla nieumiejących pływać i początkujących, koloru żółtego – dla dobrych pływaków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie pozwalajmy dzieciom na spacery po falochronach, po śliskich kamieniach przy brzegu rzeki, na pływanie w łódkach i kajakach bez kapoków czy wypływanie na materacu na głęboką wodę. Na plażę zabieramy nie tylko krem z wysokim filtrem UV, lecz także telefon komórkowy z zapisanym numerem alarmowym Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego: 601 100 100.

Z górami żartów nie ma

Reklama

Najstarsi górale mawiają: „Z górami śpasów ni ma”. Warunki atmosferyczne potrafią się zmienić w ciągu godziny. Gdy wychodzimy w góry, w miejscu pobytu zawsze zostawiamy wiadomość o trasie wycieczki i planowanej godzinie powrotu. W plecaku powinien się znaleźć przede wszystkim telefon komórkowy z numerami Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego: 601 100 300 oraz numerem alarmowym – 985.

Na wędrówkę w góry powinno się wychodzić wczesnym rankiem. Pogoda, jeśli ma się zepsuć, najpewniej zrobi to wczesnym popołudniem. W czasie burzy unikamy rosnących samotnie drzew i przewodów wysokiego napięcia, schodzimy ze szczytów i grani. Najlepiej usiąść na plecaku lub zwoju lin, a jeśli iść, to możliwie małymi krokami. W razie mgły na trasie pokonywanej pierwszy raz, jeśli to tylko możliwe, zawracamy do punktu wyjścia.

Rodzaj szlaku turystycznego dopasowujemy do możliwości własnych oraz wędrujących z nami dzieci.

Rozrywka nie może szkodzić

Wakacje to czas na zabawy, dyskoteki, ogniska, wypady pod namiot, jednym słowem – spotkania towarzyskie młodzieży, a podczas nich coraz częściej łatwo o używki: papierosy, alkohol, dopalacze czy narkotyki. Pamiętajmy, że presja grupy jest bardzo silna. Uczmy więc swoje dziecko mówienia „nie”. Rozmawiajmy z nim na temat skutków nieodpowiedzialnych zachowań. Wychodzenie z nieznajomym z dyskoteki, jazda z kierowcą pod wpływem alkoholu, picie napojów podanych przez nieznane osoby – to tylko niektóre sytuacje będące przyczynami tragicznych zdarzeń. Podczas takich spotkań czasami dochodzi do inicjacji seksualnej. Ten akt podjęty często pod wpływem alkoholu może zaważyć na przyszłym życiu młodego człowieka.

Surfowanie w internecie

Reklama

Trzeba przypominać dzieciom, że podobnie jak na ulicy w internecie nie wolno ufać nieznajomym, umawiać się na spotkania, podawać swojego adresu i numeru telefonu. Jeśli koniecznie dziecko chce się spotkać ze znajomym z internetu, idźmy z nim na to spotkanie.

Uczmy dzieci krytycznego podejścia do informacji przeczytanych w sieci. Powinny być świadome, że nie wszystkie wiadomości są wiarygodne. Ważne też, by dziecko miało do nas zaufanie i nie bało się powiedzieć, że przypadkowo trafiło na niedozwoloną dla niego stronę. Dziecko nie może ukrywać przed nami sytuacji, w których poczuło się niezręcznie, coś je zawstydziło lub przestraszyło. Musi wiedzieć, że może się wówczas do rodzica zwrócić, a on nie skrzyczy, nie wyśmieje i nie zakaże, lecz spokojnie pomoże rozwiązać problem. Zwracajmy też baczniejszą uwagę na to, z jakich stron korzysta dziecko, jakie filmy ogląda. Wytłumaczmy, że niektóre treści przeczytane w internecie czy filmy mogą być przyczyną zaburzeń psychicznych, lęków i nerwic u dzieci.

Rower, rolki, piłka

Reklama

Okres wakacji to zabawa na świeżym powietrzu, gra w piłkę, jazda na rowerze, na modnych hulajnogach czy rolkach, często do późnych godzin nocnych. Niestety, nie wszystkie miejsca, w których dzieci się bawią, są bezpieczne. Bardzo ważną sprawą jest wyposażenie dziecka w elementy odblaskowe widoczne z dużej odległości, co daje np. kierowcy samochodu czas na odpowiednią reakcję. Pamiętajmy, że dzieci nie potrafią w pełni ocenić tego, co się dzieje na drodze. Ich zachowanie jest bardzo często spontaniczne. Bawiąc się w pobliżu ulicy, zapominają o wszystkim; jeśli grają w piłkę i chcą ją odzyskać, przebiegają na drugą stronę jezdni, nie zważając na nic.

Ukąszenia, pogryzienia, wypadki

Spacery po lesie, łąkach, parkach, budowanie domków z koców na podwórkach to przyjemny wypoczynek wśród zieleni. Po przyjściu do domu dziecko powinno być wykąpane i przebrane, należy też sprawdzić, czy do jego ciała nie przyczepił się jakiś nieproszony gość. Czas, w którym kleszcz pozostaje wczepiony w skórę, determinuje ryzyko zakażenia boreliozą. Usunięcie kleszcza nie jest trudne. Możemy go wyrwać palcami, pęsetą albo kupionymi w aptece specjalnymi szczypcami. Przed usunięciem kleszcza nie należy stosować żadnych płynów, masła czy oliwy i nie można go przypalać! Dzieciom zwracajmy uwagę, aby nie dotykały dzikich zwierząt, bo mogą być zarażone wścieklizną, ani obcych psów. I uwaga – nauczmy dziecko, że w przypadku spotkania z groźnym psem powinno przybrać postawę żółwia.

Niestety, każdego roku wydarza się na polskiej wsi dużo wypadków z udziałem dzieci. Rodzice, oczywiście, mogą angażować dzieci do prac związanych z funkcjonowaniem gospodarstwa rolnego, ale pod warunkiem, że nie stwarzają one zagrożeń dla ich zdrowia. Ciągle zbyt wiele jest przypadków okaleczeń przez maszyny, upadków z drabin, pogryzień przez zwierzęta, oparzeń, porażeń prądem czy zatruć środkami ochrony roślin.

Wakacje są czasem radości. Żeby takim pozostały – dbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych.

Konrad Woszczyk, informatyk:
Kontrola rodzicielska to dziś standard. Człowiek jest spokojniejszy, gdy ma latorośl na oku, nawet jeśli dzieciak nie do końca zdaje sobie z tego sprawę. I dobrze... Dla maluchów są dziś smartwatche, które mają sporo bardzo przydatnych dla rodzica funkcji. Smartwatch wygląda jak normalny zegarek, jest jednak czymś więcej, bo telefonem i komputerem jednocześnie. Noszony jest na ręce, więc dziecko ma go cały czas przy sobie. To jeden plus. Kolejny to przycisk SOS, który uruchamia automatycznie jeden numer – najlepiej któregoś z rodziców. W zegarek wmontowany jest lokalizator (wymagana karta SIM), co pozwala nam zawsze wiedzieć, dokąd dzieciak wędruje.
Dziecko może dzwonić z tego zegarka, my możemy zadzwonić do niego, a nawet – słuchać, co się dzieje w jego otoczeniu w dowolnym czasie. Podczas użycia tej funkcji wyświetlacz zegarka nie pokazuje żadnych dodatkowych informacji. To nie szpiegowanie, ale raczej towarzyszenie dziecku. Ceny takich zegarków, które możemy polecić, zaczynają się od ok. 250 zł. Współpracują one z systemami: iOS i Android. Droższa jest opcja, w której dodano „geo ogrodzenie”. Rodzic wyznacza teren, po którym dziecko może się poruszać, gdy przekroczy ono te granice – np. wyjdzie poza teren osiedla czy domowego ogrodu – rodzic zostanie natychmiast poinformowany.
Także nastolatkowi można zafundować taki zegarek, ale zapewne będzie on już znacznie droższy.
Lepiej więc założyć mu w telefonie lokalizator, który pokaże nam, gdzie nasze dziecko aktualnie przebywa. To przydatna funkcja, zwłaszcza wtedy, gdy latem wraca ono do domu później niż zwykle. Jak założyć taką aplikację, podpowie internet – wystarczy w wyszukiwarkę wpisać: „jak zlokalizować telefon?”.

Ks. Andrzej Witek, asystent KSM archidiecezji częstochowskiej:
Można żyć normalnie, ale można też żyć ekstremalnie. W Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży już od kilku lat staram się pokazywać młodym, że życie może być naprawdę niesamowitą przygodą! To przygoda przyjaźni z Bogiem. A Bóg chce, aby Jego owce miały życie w obfitości. Mocno biorę sobie te słowa do serca! Życie obfite to, według mnie, życie pełne pasji, przygód, aktywne i radosne! Nie boimy się odważnych atrakcji – jazdy na gokartach, grania w bubble football, wspinania się po skałkach czy spania pod gołym niebem. Wszystko to jest dla ludzi, szczególnie młodych, i trzeba z tego korzystać. Jako chrześcijanie nie możemy jednak zapominać o 10 przykazaniach. To one są drogowskazami nie tylko w poważnych życiowych decyzjach, ale i w atrakcjach i przyjemnościach, w wolnym czasie. Nie można zatem bezmyślnie narażać swojego życia. Piąte przykazanie Boże mówi: NIE ZABIJAJ, to znaczy również: nie rób krzywdy swojemu zdrowiu i nie narażaj się na ryzykowne niebezpieczeństwo. W tym młodzieńczym szaleństwie trzeba więc zachować wszystkie dostępne środki ostrożności. Sam, jeżdżąc na motocyklu sportowym, wiem to na pewno!

2019-07-10 09:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan daje przykład

[ TEMATY ]

uchodźcy

pomoc

CNN.com

Mieszkanie, praca dla ojca rodziny oraz ubezpieczenie zdrowotne – taki pakiet watykańskie parafie zapewnią dwóm rodzinom uchodźców, które wezmą pod swoje skrzydła. Będą to ludzie, którzy uciekając przed wojną zdecydowali się na przeprawę przez morze i w ostatnim czasie dotarli na południe Włoch. „Jeszcze nie wiemy jakie to będą rodziny. W ich wytypowaniu pomoże nam Caritas Agrygentu i Lampedusy” – mówi kard. Angelo Comastri, archiprezbiter bazyliki watykańskiej.

Jest to odpowiedź na niedzielny apel Papieża o konkretną pomoc dla uchodźców. Franciszek przypomina o tym także w dzisiejszym wpisie na Twitterze: „Każda parafia i wspólnota zakonna w Europie niech przyjmie jedną rodzinę uchodźców”.
CZYTAJ DALEJ

Msza św. w 44. rocznicę pacyfikacji KWK Wujek/abp Przybylski: Kolej na nas, abyśmy tak żyli

2025-12-17 07:19

[ TEMATY ]

KWK "Wujek"

kopalnia Wujek

pacyfikacja kopalni Wujek

abp Andrzej Przybylski

PAP/Jarek Praszkiewicz

Metropolita katowicki abp Andrzej Przybylski przemawia podczas uroczystości przed pomnikiem poległych górników KWK „Wujek” w Katowicach

Metropolita katowicki abp Andrzej Przybylski przemawia podczas uroczystości przed pomnikiem poległych górników KWK „Wujek” w Katowicach

Kolej na nas, abyśmy tak żyli i odważnie stawali w obronie prawdy, miłości i sprawiedliwości, abyśmy mogli kiedyś dołączyć do nich w niebie – mówił o Dziewięciu z Wujka abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki.

Eucharystia sprawowana była w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach-Brynowie. Mszy św. przewodniczył abp Andrzej Przybylski, metropolita katowicki. Koncelebrowali ją biskupi pomocniczy: bp Marek Szkudło, bp Adam Wodarczyk, bp Grzegorz Olszowski oraz biskupi metropolii katowickiej: bp Andrzej Czaja z Opola oraz bp Andrzej Iwaniecki z Gliwic. Z obecnymi w kościele bliskimi i krewnymi zamordowanych górników modlił się także ks. Henryk Bolczyk, który w 1981 roku był kapelanem strajkujących. Obecny był także prezydent RP Karol Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski powołał Radę Kapłańską oraz Kolegium Konsultorów

2025-12-17 21:07

[ TEMATY ]

kapłani

Arch. Katowicka

Arcybiskup metropolita katowicki Andrzej Przybylski na podstawie kan. 495 §1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, a także zgodnie ze Statutem Rady Kapłańskiej Archidiecezji Katowickiej, mając na uwadze dobro duchowe i administracyjne naszego lokalnego Kościoła oraz potrzebę owocnej współpracy biskupa diecezjalnego z prezbiterium powołał do istnienia - na pięcioletnią kadencję - Radę Kapłańską Archidiecezji Katowickiej.

Spotkanie w środę 17 grudnia rozpoczęło się od modlitwy brewiarzowej w kaplicy Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Abp Andrzej podziękował za przybycie wszystkim duszpasterzom i wskazał, że do nowo powołanej Rady Kapłańskiej Archidiecezji Katowickiej należeć będą duchowni z urzędu - zgodnie z przepisami prawa - oraz mianowani osobiście przez ordynariusza, ale także ci, których księża wybrali jako swoich reprezentantów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję