Reklama

Niedziela Rzeszowska

Kresy 2018

Pińsk, Dawna stolica Polskiej Marynarki Wojennej

Niedziela rzeszowska 38/2018, str. VII

[ TEMATY ]

turystyka

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Pińsk

Pińsk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przedostatnim odcinku tegorocznego kresowego cyklu zapraszamy do stolicy Polesia. W I Rzeczpospolitej Pińsk leżał w województwie brzesko-litewskim, a w II RP w województwie poleskim (nawet początkowo była tu siedziba władz woj.). Naturalne położenie miasta, wśród trudno dostępnych rozlewisk i sieci rzecznych połączeń, dawało powody ku temu, by w latach międzywojennych zaczęto tu urzeczywistniać polskie marzenia o wodnej potędze militarnej.

Reklama

Miasto zostało stolicą Polskiej Marynarki Wojennej. Cumowała tu setka wojskowych jednostek pływających. W mieście była Komenda Portu Wojennego, koszarowce dla marynarzy, schrony i hangary lotnicze, doki i hale warsztatowe oraz biura i zakłady konstrukcyjne, już za rzeką Piną znajdowały się bazy paliwowe i składy amunicji. Marynarze byli barwnym elementem miejskiej społeczności, mieli swoją drużynę piłkarską „Kotwica – Pińsk” i Teatr Marynarski. Flotylla Pińska miała strzec wschodnich granic II Rzeczypospolitej, operując na tzw. Morzu Pińskim. Po sowieckiej agresji 17 września 1939 r. sytuacja stała się dramatyczna. Wyjątkowo suche lato spowodowało powstanie wielu płycizn uniemożliwiających ewakuację największych jednostek, wobec czego podjęto decyzję o zatopieniu statków, a mniejsze wycofano w kierunku zachodnim. Po zablokowaniu jedynej drogi odwrotu 21 września 1939 r. na Kanale Królewskim pod Kuźliczynem podjęto decyzję o samozatopieniu reszty jednostek Flotylli Pińskiej. Przeszeregowani do piechoty marynarze utworzyli batalion morski, który wszedł w skład Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie”, dowodzonej przez gen. Franciszka Kleeberga. Większość z zatopionych statków Sowieci wydobyli i wcielili do floty radzieckiej. Po pińskich marynarzach zachowało się niewiele, przypomina o nich tablica wmurowana pod chórem w ścianie pińskiej katedry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół katedralny Wniebowzięcia NMP jest jedną z najstarszych świątyń katolickich na Kresach wschodnich. Jego fundatorem jako kościoła klasztornego zakonu Franciszkanów był w 1396 r. Zygmunt Kiejstutowicz, książę piński i turowski. Świątynia zniszczona w czasie wojen szwedzkich, obecną swoją bryłę z barokową fasadą otrzymała w pierwszej połowie XVIII wieku. Katedra jest budowlą bazylikową, trójnawową, z przybudowanymi kaplicami i półkoliście zamkniętym prezbiterium. Dzięki temu, że kościół był nieprzerwanie czynny (od 1925 stając się świątynią katedralną), można dziś podziwiać bezcenne wyposażenie i dekoracje, m.in.: siedem barokowych XVIII-wiecznych ołtarzy, kompletne działające organy z początku XIX wieku, złoconą ambonę, oryginalne konfesjonały i blisko sto figur i barokowych ornamentów. W jednym z bocznych ołtarzy znajduje się wizerunek Matki Bożej nazywany Pińską Madonną, namalowany pod koniec XIX wieku przez Alfreda Romera. W krypcie przy katedrze w 2011 r. został pochowany bp Kazimierz Świątek, wieloletni administrator apostolski diecezji pińskiej.

Charakterystycznym obiektem Pińska, który bezpowrotnie odszedł do historii, była wyniosła bryła jezuickiego kościoła św. Stanisława Biskupa. Świątynia przylegająca do dawnego kolegium jezuickiego (obecnie muzeum), uszkodzona w czasie II wojny światowej, została w 1956 r. wysadzona w powietrze. Wraz z kościołem odszedł w zapomnienie również targ wodny, który odbywał się na przystani u podnóża klasztornych murów.

Przewodniki po Kresach
Więcej o Pińsku oraz o innych miasteczkach kresowych zapisanych na kartach polskiej historii, znaleźć można w cyku przewodników historycznych autorów artykułu Magdy i Mirka Osip-Pokrywka „Polskie ślady na: Ukrainie, Białorusi oraz Litwie i Łotwie” wydanych nakładem Wydawnictwa BOSZ.

2018-09-19 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kamienne serce Mostaru

Niedziela Ogólnopolska 34/2017, str. 24-25

[ TEMATY ]

turystyka

Margita Kotas

Spojrzenie z tarasu meczetu Koski Mehmed Paszy na Stary Most

Spojrzenie z tarasu meczetu
Koski Mehmed Paszy
na Stary Most

Stał niewzruszenie przez 427 lat. 9 listopada 1993 r. runął pod ostrzałem chorwackich czołgów. Potrzeba było 60 pocisków, by unicestwić serce miasta, symbol połączenia dwóch religii i kultur – islamu i chrześcijaństwa

Kamienny most w Mostarze, łączący brzegi Neretwy, uznawany był nie tylko za jedno z największych osiągnięć złotego wieku architektury osmańskiej, ale też za najpiękniejszy zabytek na całych Bałkanach. Zbudowany w 1566 r. według planów Mimara Hayreddina, nadwornego architekta Osmanów, ucznia sławnego Sinana, przez wieki nie miał sobie równych.
CZYTAJ DALEJ

„Kawa czy herbata?” – katecheci apelują do MEN o dialog w sprawie religii i etyki

2025-11-14 16:19

[ TEMATY ]

religia

MEN

etyka

katecheci świeccy

Grafvision/Fotolia.com

Grupa nauczycieli religii zrzeszonych w Stowarzyszeniu Katechetów Świeckich zorganizowała symboliczną akcję pod hasłem „Kawa czy herbata?”, wysyłając do Ministerstwa Edukacji Narodowej paczkę z kawą, herbatą i listem otwartym.

W przesłaniu do ministerstwa katecheci podkreślają, że chcą zwrócić uwagę na brak dialogu w sprawie obywatelskiego projektu ustawy dotyczącego nauczania religii i etyki w szkołach, który poparło ponad 500 tysięcy obywateli. Projekt uzyskał większość głosów w Sejmie i został skierowany do dalszych prac w komisjach, jednak - jak wskazują nauczyciele - MEN odrzuca go w całości i nie podejmuje rozmów z przedstawicielami środowiska katechetów ani z autorami inicjatywy obywatelskiej.
CZYTAJ DALEJ

"Do zobaczenia Karolku" - groźby skierowane do prezydenta

2025-11-15 10:01

[ TEMATY ]

Polska

Polska

mecz

Prezydent Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Jak informuje Komenda Stołeczna Policji, trwają obecnie czynności związane z wpisem na X, który miał stanowić groźbę wobec prezydenta Karola Nawrockiego. Chodzi o zdjęcie z pistoletem i podpisem „do zobaczenia Karolku”, zamieszczone pod zdjęciem prezydenta z piątkowego meczu Polska-Holandia.

Usunięty później wpis został zamieszczony w piątek wieczorem przez jednego z użytkowników portalu X; była to odpowiedź na post na profilu „Łączy nas Piłka”, zarządzanym przez PZPN, w którym zamieszczono zdjęcie przedstawiające prezydenta Nawrockiego, obserwującego na Stadionie Narodowym piątkowy mecz Polska-Holandia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję