Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Samarytanie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Paweł II w drugim dniu swej pielgrzymiej wędrówki po Polsce w 1991 r. znalazł się w Rzeszowie. Ówczesne podkarpackie miasto nie miało jeszcze tego wyglądu co dzisiaj. Było prowincjonalnym punktem, nic nieznaczącym miejscem na politycznej mapie warszawskich elit, synonimem zaściankowej, gorszej Polski, którą trudno się było chwalić, szczególnie przed postępowym Zachodem. Tutaj przecież mieszkali ludzie szczerej i prostej wiary, coraz mniej pasujący do dalekowzrocznych planów przerobienia polskiej chrześcijańskiej masy na jaśnie oświeconych obywateli jednoczącej się Europy, wyznających tzw. europejskie wartości.

Gdy teraz Macron, Merkel albo jakiś brukselski „kacyk” szantażują jakieś kraje europejskimi wartościami, to pamiętajcie, Drodzy Czytelnicy, że nie chodzi tutaj o Dekalog, ale o wartości bezbożne, wyrosłe na oświeceniowej rewolucji francuskiej. W 1991 r. Jan Paweł II doskonale wiedział, jaką operację na polskiej tożsamości chcą przeprowadzić ręka w rękę liberalne elity Polski i zagranicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jeszcze w latach stanu wojennego ważni działacze opozycji o poglądach liberalno-lewicowych chętnie chronili się pod skrzydłami Kościoła, nawet chrzcili swoje dzieci, ale kiedy niebezpieczeństwo minęło i nastały „nowa ziemia” i nowy czas, postanowili zerwać z instytucją pielęgnującą ludową, „prostacką” wiarę w Pana Boga. Postanowili zapomnieć o chrześcijańskich fundamentach Starego Kontynentu na rzecz wysterylizowanej z wiary Europy.

A zatem jakże klarownie zabrzmiały ostatnio słowa prof. Wojciecha Sadurskiego, który obwinia Jarosława Kaczyńskiego, że ten nieopatrznie dał nieoświeconemu plebsowi poczucie dostępu do władzy. Jakże ewidentnie zabrzmiała w nich ogromna pogarda dla prostych ludzi...

Dlaczego więc teraz temu pogardzanemu plebsowi przypominacie chrześcijańską tożsamość i medialnie tresujecie go do przyjęcia, oczywiście w imię chrześcijańskiego miłosierdzia, biednych migrantów? Dlaczego przypominacie mu Ewangelię i przypowieść o miłosiernym Samarytaninie?

Przecież „wierzący plebs” doskonale zna opowieść o Samarytaninie, który pobitemu przez zbójców i prawie umierającemu człowiekowi opatrzył rany, zawiózł go do gospody i pielęgnował aż do następnego dnia. Później dał gospodarzowi dwa denary, by ten zajął się cierpiącym (por. Łk 10, 30-37). I ten „wierzący plebs” wie, że tak wygląda w tej sytuacji skuteczna pomoc, bez uciekania się do spektakularnego „willkommen”. Cóż więcej dodać!

Wobec „wierzącego plebsu” w Rzeszowie w 1991 r. Jan Paweł II powiedział: „Drugie przykazanie Boże powiada: «Nie będziesz brał imienia Pana, Boga twego, nadaremno». Zatem jeśli jesteś chrześcijaninem, niech to nie będzie wzywanie imienia Pańskiego nadaremno. Bądź chrześcijaninem naprawdę, nie tylko z nazwy, nie bądź chrześcijaninem byle jakim. «Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!’ (...), lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca»”.

A zatem odpowiedzmy sobie, Drodzy Czytelnicy, na pytanie: Czy polski rząd nie postępuje właściwie, tak jak ewangeliczny Samarytanin, pomagając potrzebującym tam, na miejscu? Czy ci wszyscy, którzy szermują imieniem Boga i wzywają do przyjmowania migrantów na naszej, polskiej ziemi, nie są hipokrytami, którzy łamią drugie przykazanie Dekalogu?

2017-07-05 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kryzys powołań a szkoły katolickie – wyzwania i szanse

2025-11-20 21:02

[ TEMATY ]

szkoły katolickie

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Szkoły katolickie prowadzone przez zgromadzenia zakonne przez dziesięciolecia były nie tylko instytucjami edukacyjnymi, lecz także żywymi zasobnikami powołań — wielu absolwentów internatów zakonnych wkraczało później do nowicjatu czy seminariów. Dziś ten mechanizm traci siłę.

Według najnowszych danych (stan na 1 października 2025 r.) do seminariów zakonnych w Polsce przystąpiło tylko 101 nowych kandydatów, podczas gdy pięć lat temu ich liczba była znacznie wyższa. Łączna liczba kleryków w seminariach zakonnych zmalała do 479 osób, co sprawia, że zgromadzenia prowadzące szkoły stoją przed poważnym ryzykiem utraty duchowej misji.
CZYTAJ DALEJ

Dwaj katoliccy duchowni zwolnieni z kolonii karnej na Białorusi

Dwaj katoliccy księża, Henrych Akałatowicz i Andrzej Juchniewicz, zostali zwolnieni z więzienia na mocy decyzji przywódcy Białorusi Alaksandra Łukaszenki - podał w czwartek opozycyjny portal Zerkało, powołując się na informacje Konferencji Katolickich Biskupów na Białorusi. Obaj duchowni są obywatelami Białorusi.

- Duchowni, którzy byli oskarżeni o ciężkie przestępstwa przeciwko państwu, zostali zwolnieni z kolonii karnej po ułaskawieniu przez Alaksandra Łukaszenkę – podał portal.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Paweł Dubowik: Kościół nie nakazuje trwania w relacji, która krzywdzi

2025-11-21 09:23

[ TEMATY ]

Sychar

adobe Stock

Kościół nie nakazuje trwania w relacji, która krzywdzi. W przeszłości wynikało to raczej z pewnych mentalnych schematów, ale dziś Kościół jasno mówi: jeśli w domu dzieje się przemoc, trzeba się przed nią chronić - podkreślił w ks. Paweł Dubowik, krajowy duszpasterz wspólnoty „Sychar”. W rozmowie z KAI kapłan wyjaśnia, w jaki sposób Wspólnota „Sychar” towarzyszy małżonkom przeżywającym kryzys, także wtedy, gdy żyją osobno. Mówi również o najczęstszych trudnościach dotykających współczesne związki i o roli duszpasterza w tak wymagającej posłudze.

Anna Rasińska (KAI): Wspólnota Trudnych Małżeństw „Sychar” to katolicka wspólnota wspierająca sakramentalne małżeństwa przeżywające kryzys, działająca od 2003 roku. Jak wygląda jej działalność w praktyce? Kto do niej należy?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję