Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Pudrowanie rany

Skoro było tak idealnie, to dlaczego wychodzą?

Niedziela Ogólnopolska 1/2017, str. 47

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Upływający rok 2016 bez wątpienia w historii Unii Europejskiej kojarzyć się będzie z Brexitem. W czerwcu społeczeństwo Wielkiej Brytanii podjęło decyzję w referendum: wychodzimy z Unii Europejskiej. Natychmiast po tym akcie rozpoczęły się dyskusje o jego skutkach. Wielka Brytania jest bowiem jednym z największych płatników netto do budżetu UE. Język angielski to główny urzędowy język – czy zostanie zdegradowany? Obawy są więc uzasadnione, ale nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak faktycznie będzie po rozwodzie. Jednakże jeden skutek objawił się natychmiast.

Reklama

To ogromna strata wizerunkowa Unii Europejskiej. Dotychczas jej główni decydenci puszyli się, pouczali, dopuszczali do siebie bądź oddalali, rozdzielali fundusze lub zabierali, grozili innym. Żyli w przekonaniu stworzenia najlepszej organizacji w historii świata. (Dokładnie tak sformułował to w rozmowie ze mną prominentny niemiecki europoseł, który przez lata był promotorem Eurokonstytucji. Notabene do dziś, jak wielu innych, nie może pogodzić się z jej odrzuceniem). Słowem – uważali, że demokracja to oni. Żyjąc w przekonaniu o wyższości, tworzyli unijną ideologię, wręcz religię. Podjęli się, w imieniu niemal całej ludzkości, walki z rzekomym globalnym ociepleniem, zmianami klimatycznymi naszego globu, redefinicją płci, czyli gender, a także redefinicją rodziny oraz wielu innych pojęć. Wydawano obszerne instrukcje dotyczące m.in. prawidłowego wchodzenia po drabinie, mierzenia ilości wody w toaletach i pisuarach, nie wspominając o pomiarze kąta nagięcia banana. Unia wyznaczała standardy, pouczała rządy i narody na całym świecie – zarówno małe, jak i wielkie, ze Stanami Zjednoczonymi włącznie. Te akurat od lat były strofowane przez Unię za naruszanie praw człowieka w kontekście walki z terroryzmem. Marzeniem wielu krajów było zostać członkiem Unii Europejskiej, którą przedstawiano jako krainę mlekiem i miodem płynącą, czyli ostatnie ogniwo szczęśliwości w dziejach świata. Inaczej mówiąc: Chwilo – trwaj. Zazdrośćcie nam, narody. Uczcie się. Jakakolwiek krytyka Unii była niedopuszczalna, nie mieściła się w unijnych głowach. Sceptyków traktowano nie jako opozycję, której zresztą w Parlamencie Europejskim oficjalnie nie ma, lecz – nie przymierzając – jak psychicznie chorych, których należałoby leczyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak bowiem traktować osobników, którzy nie chcą szczęśliwości? Izolować i hospitalizować! Powoli unijni decydenci zaczęli zatracać proletariacką czujność. Zamknęli oczy na zmieniające się trendy i własne błędy. Brytyjskie referendum stało się ich ukoronowaniem. Na cały świat rozlał się przekaz, że Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską. Skoro było tak idealnie, to dlaczego wychodzą?

Pytanie takie nasuwa się automatycznie, a dla Unii Europejskiej to wizerunkowy cios, wielka rana, której nie da się przypudrować.

2016-12-28 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

UE/ Pomoc nadzwyczajna dla Chorwacji po niszczycielskim trzęsieniu ziemi

UE uruchomiła mechanizm ochrony ludności, aby pomóc Chorwacji dotkniętej przez trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,4. We wtorek chorwackie władze złożyły odpowiedni wniosek o pomoc.

Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Dubravka Suica i komisarz UE ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarczicz przybyli w środę do Zagrzebia, gdzie spotkali się z premierem Chorwacji Andrejem Plenkoviciem. Wraz z wicepremierem i ministrem spraw wewnętrznych Davorem Bożinoviciem odwiedzili następnie najbardziej zniszczone przez kataklizm miasto Petrinja.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Grzegorz Ryś do kapłanów archidiecezji krakowskiej: Zapraszam do nawrócenia

2025-12-17 07:07

[ TEMATY ]

archidiecezja krakowska

kardynał Grzegorz Ryś

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W Sanktuarium św. Jana Pawła II rozpoczęły się rekolekcje, na które kapłanów archidiecezji krakowskiej zaprosił kard. Grzegorz Ryś przed swoim ingresem do katedry na Wawelu. Metropolita krakowski-nominat nazwał to wydarzenie ponownym zaproszeniem do pracy w winnicy. Zaznaczył, że czyta je jako zaproszenia Pana Boga do osobistego nawrócenia. – Zapraszam Was też do tego nawrócenia. W takim wydarzeniu nie można być samemu – mówił do księży.

Na początku rekolekcji kard. Grzegorz Ryś powitał wszystkich kapłanów zgromadzonych w Sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach. Kardynał zwrócił uwagę na dzisiejszą Ewangelię, którą jest przypowieść o dwóch synach posyłanych przez ojca do pracy w winnicy. Zauważył, że każdy jest zaproszony do tej pracy, a przeszkodą, aby tę pracę podjąć jest poczucie własnej świętości i odmowa nawrócenia. – Najlepszym wejściem w pracę w winnicy jest doświadczenie nawrócenia – mówił, wskazując na dwa doświadczenia potrzebne do tej pracy – poczucie, że jest się synem Boga i grzesznikiem, który się nawraca.
CZYTAJ DALEJ

Sejm nie odrzucił weta prezydenta wobec tzw. ustawy łańcuchowej

2025-12-17 19:13

[ TEMATY ]

sejm

Kancelaria Sejmu

Sejm nie odrzucił w środę weta prezydenta Karola Nawrockiego wobec tzw. ustawy łańcuchowej. Przeciwko odrzuceniu zagłosowało 246 posłów, w tym parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie wziął udziału w głosowaniu.

Sejm głosował w środę nad odrzuceniem weta prezydenta Karola Nawrockiego wobec nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, tzw. ustawy łańcuchowej, która wprowadzała zakaz trzymania psów na uwięzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję