Reklama

Turystyka

Szlakiem św. Jakuba (1)

Wyruszyć w drogę

Pielgrzymuje się Szlakiem św. Jakuba, aby zbliżyć się do Boga, odkupić swoje grzechy, wybłagać łaski. Wędruje się, bo życie chrześcijanina jest pielgrzymowaniem. Oprócz duchowego wymiaru szlak posiada także wymiar kulturalny, gdyż pielgrzymi poznają historię odwiedzanych miejsc, spotykają mieszkających tam ludzi. Na szlaku Camino znajdują się zabytkowe kościoły, stare zamki, a także piękne miasta, jak Golub-Dobrzyń czy Toruń. Wędrując, można zachwycić się drewnianym mostkiem przerzuconym przez rzekę, starym drzewem czy sarną przebiegającą drogę. To szlak, na którym odkrywa się wiele – zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz siebie

Niedziela toruńska 27/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

szlak

Archiwum autora

Czas drogi jest czasem rozmowy z Bogiem i drugim człowiekiem, czasem na podziwianie piękna przyrody oraz kultury

Czas drogi jest czasem rozmowy z Bogiem i drugim człowiekiem,
czasem na podziwianie piękna przyrody oraz kultury

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga św. Jakuba należy do najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych, stanowiąc trzecie co do wielkości miejsce pielgrzymkowe po Ziemi Świętej i Rzymie. Celem wędrujących jest katedra św. Jakuba Starszego w Santiago de Compostela w Hiszpanii, a w niej grób apostoła, który w 44 r. został ścięty przez Heroda Agryppę I, wnuka Heroda I Wielkiego. Św. Jakub jest pierwszym wśród apostołów, a drugim po św. Szczepanie męczennikiem Kościoła. Według tradycji, relikwie św. Jakuba zostały łodzią sprowadzone z Jerozolimy właśnie do Galicji w Hiszpanii. Nazwa Compostela wywodzi się od łacińskich słów „campus stellae” („pole gwiazdy”), gdyż relikwie świętego, przywiezione najpierw do Iria Flavia (obecnie El Padrón), zaginęły i dopiero w IX wieku odnalazł je pustelnik prowadzony cudowną gwiazdą. Hiszpańska nazwa Santiago oznacza po polsku św. Jakub. Z połączenia tych dwóch nazw bierze się nazwa miasta zbudowanego wokół grobu św. Jakuba, Santiago de Compostela.

Reklama

Tym niezwykłym szlakiem pielgrzymowało wiele znanych osób, jak: św. Franciszek z Asyżu (w 1214 r.), św. Brygida Szwedzka (w 1339 r.), Jakub Sobieski, ojciec króla Jana III (w 1611 r.), Jerzy i Stanisław Radziwiłłowie (w 1579 r.), św. Jan XXIII (w 1908 r. i 1954 r.), św. Jan Paweł II (w 1982 r. i 1989 r. w trakcie 5. Światowego Dnia Młodzieży), papież Benedykt XVI (w 2010 r.) i wielu innych. Po wizycie św. Jana Pawła II w Santiago de Compostela w 1982 r. Rada Europy uznała Szlak św. Jakuba za drogę o szczególnym znaczeniu dla kultury kontynentu i zaapelowała o odtwarzanie oraz utrzymywanie dawnych szlaków pątniczych. W 1987 r. Droga św. Jakuba została ogłoszona pierwszym Europejskim Szlakiem Kulturowym Europy, zaś w 1993 r. została wpisana na Listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W związku z tym pasjonaci Drogi św. Jakuba pragną odtworzyć i na nowo oznaczyć ten stary, średniowieczny szlak, aby ludzie z różnych stron Europy mogli podróżować i wiedzieli, dokąd iść, prowadzeni przez symbol muszli. Poprzez Polskę, w tym przez diecezję toruńską, także wiedzie Szlak św. Jakuba. Można nim rozpocząć wędrówkę do Santiago de Compostela; można też po prostu przejść się jednym z odcinków podczas niedzielnego wędrowania. Przy Wydziale Teologicznym UMK w Toruniu działa Pracownia Szlaku św. Jakuba, której celem jest popularyzacja drogi wiodącej przez diecezję toruńską. W ramach swoich działań pracownia organizuje m.in. comiesięczne spotkania oraz konferencje tematyczne.

Idąc Szlakiem św. Jakuba przez diecezję toruńską, możliwe jest zdobycie odznak PTTK ustanowionych specjalnie na potrzeby tego szlaku: odznaki Oddziału PTTK w Szamotułach „Drogami św. Jakuba” przedstawiającej muszlę z czerwonym krzyżem św. Jakuba oraz Kujawsko-Pomorską Odznakę św. Jakuba. Przebytą drogę należy udokumentować pieczątkami ze szlaku, które podbija się w Paszporcie Pielgrzyma lub kronice podróży.

Reklama

Na Szlak św. Jakuba (hiszp. Camino de Santiago) można wyruszyć pieszo, rowerem lub konno. Camino w odróżnieniu od znanych polskich pielgrzymek jest drogą, którą pokonuje się w samotności lub małych grupach. Ludzie sami wyznaczają, kiedy wyruszą, jaką drogą pójdą. Można iść, aby dotrzeć od razu do Santiago. Ale można też wędrować etapami, dzieląc je na tygodnie, miesiące, a nawet lata, mając zawsze wyznaczony kierunek, do św. Jakuba. Nie ma też jednej trasy pielgrzymki, gdyż można dotrzeć do celu jednym z wielu europejskich szlaków. Każdy ma własną drogę do Santiago. Kiedyś spacerowałem ulicami Torunia, nie wiedząc, czemu służą symbole muszli wymalowane co jakiś czas na murach i dokąd prowadzą. Teraz będę na nich polegał w czasie drogi.

Kierując się przewodnikiem napisanym przez ks. dr. hab. Piotra Roszaka oraz Tomasza Bielickiego, pasjonatów Camino de Santiago, będę wędrował właśnie przez diecezję toruńską. W wakacyjnych numerach „Głosu z Torunia” będą publikowane relacje z poszczególnych odcinków szlaku. Pierwszy to Iława – Radomno liczący 12 km. Następnie Radomno – Kurzętnik (17 km), Kurzętnik – Bachotek (18 km), Bachotek – Radziki Duże (31 km), Radziki Duże – Szafarnia (12 km), Szafarnia – Ciechocin (20 km), Ciechocin – Toruń (30 km), Toruń – Cierpice (18 km), Cierpice – Gniewkowo (13 km). Największe miejscowości na szlaku to Iława, Nowe Miasto Lubawskie, Brodnica, Golub-Dobrzyń, Toruń oraz Gniewkowo. Szczegółową trasę można zobaczyć na mapie powyżej. Po podliczeniu wynika, że razem będzie to 170 km. Minimalny dystans, jaki trzeba pokonać do Santiago de Compostela, to 100 km przed Santiago: otrzymuje się wtedy zaświadczenie o przebyciu szlaku. Przejdę trochę więcej, a i do samego Santiago sporo mi zostanie.

Pielgrzymowanie zaczynam już od progu własnego domu. Będę pielgrzymować etapami, choć zawsze w kierunku Santiago de Compostela. Czas drogi jest czasem rozmowy z Bogiem i drugim człowiekiem, czasem na podziwianie piękna przyrody i kultury. Zapraszam do czytania relacji z podróży, które będą się ukazywały w kolejnych wydaniach „Głosu z Torunia”, i już teraz życzę Wam: „Buen Camino!”.

* * *

I wypocznijcie nieco

Trwają upragnione przez wielu wakacje – czas zasłużonego odpoczynku i regeneracji sił. Tempo życia w ciągłej bieganinie nie pozwala na wyciszenie. Okres wakacyjny stwarza doskonałą okazję nie tylko dla rodzinnych wyjazdów do miejsc atrakcyjnych, lecz także, by poświęcić się modlitwie. W kontakcie z naszą piękną przyrodą człowiek widzi siebie we właściwych proporcjach, uświadamia sobie, że jest stworzeniem zdolnym odkryć Boga, ponieważ jego duch otwarty jest na nieskończoność. Wielu czas urlopów spędza na szlakach wędrownych z plecakami. Po drodze przyklękają przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach, a także odwiedzają wiekowe kościółki, by pokłonić się Jezusowi ukrytemu w tabernakulum. On zawsze czeka na każdego człowieka.

Miejsc kultu religijnego w diecezji toruńskiej jest wiele. Toruń, Grudziądz, Chełmno, Wąbrzeźno, Brodnica z urokami okolicznej przyrody, Lidzbark położony nad pięknym jeziorem otoczonym lasami, kościółki nad doliną Drwęcy, Lipy k. Lubawy lub szlak do Camino wiodący przez naszą diecezję to tylko niektóre miejsca, gdzie można wyciszyć się. Warto porozmawiać z Bogiem, bo przecież „w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy” (Dz 17, 28). Szczęść Boże na wakacyjnych szlakach!

Zenon Zaremba

2015-07-02 12:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przystanek Dębowiec na Maryjnym Szlaku

Niedziela rzeszowska 16/2019, str. V

[ TEMATY ]

szlak

Iwona Józefiak OCV

Sympozjum nt. turystyki religijnej w Dębowcu

Sympozjum nt. turystyki religijnej w Dębowcu
Od dwóch lat sanktuarium Matki Bożej Saletyńskiej w Dębowcu uczestniczy wraz z siedmioma innymi ośrodkami kultu w polsko-słowackim projekcie: „Szlak Maryjny – światło ze Wschodu”. Organizatorzy zachęcili wszystkie ośrodku biorące udział w tym projekcie do zorganizowania sympozjum na temat szeroko pojętej turystyki religijnej. Nie tyle chodziło o wydarzenie naukowe, co o spotkanie w duchu braterstwa, na którym można się czegoś ciekawego dowiedzieć i twórczo podyskutować, dlatego zaproponowano nazwę „Biesiada”.
CZYTAJ DALEJ

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Gdy Jan usłyszał w więzieniu o czynach Chrystusa, posłał swoich uczniów z zapytaniem: «Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» Jezus im odpowiedział: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie: niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie».Gdy oni odchodzili, Jezus zaczął mówić do tłumów o Janie: «Co wyszliście obejrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale co wyszliście zobaczyć? Człowieka w miękkie szaty ubranego? Oto w domach królewskich są ci, którzy miękkie szaty noszą. Po co więc wyszliście? Zobaczyć proroka? Tak, powiadam wam, nawet więcej niż proroka. On jest tym, o którym napisano: „Oto Ja posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby przygotował Ci drogę”. Zaprawdę, powiadam wam: Między narodzonymi z niewiast nie powstał większy od Jana Chrzciciela. Lecz najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on».
CZYTAJ DALEJ

Służyć bezinteresownie z miłością

2025-12-13 18:35

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Tarnobrzegu, odbyła się uroczystość błogosławieństwa i posłania nowych nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Od tej pory dołączą oni do grona mężczyzn posługujących w parafiach diecezji, niosąc Najświętszy Sakrament osobom chorym, starszym i tym, którzy nie mogą uczestniczyć w Eucharystii.

Mszy św. przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Współcelebransami byli ks. Dariusz Sidor, odpowiedzialny za formację szafarzy w diecezji, o. Michał Śliż OP, kustosz sanktuarium przy którym, z dużym udziałem Ojców Dominikanów, formowali się kandydaci, a także ich proboszczowie. W uroczystości uczestniczyły również żony oraz rodziny kandydatów, wspierając ich swoją obecnością i modlitwą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję