Niedziela, 21 grudnia. Czwarta Niedziela Adwentu.
• Iz 7, 10-14 • Ps 24 • Rz 1, 1-7 • Mt 1, 18-24
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
Reklama
Czas adwentowego oczekiwania skupia naszą uwagę przede wszystkim na osobie Maryi, chociażby przez udział w roratach. Ewangelia dzisiejsza ukazuje nam postać Świętego Józefa, którego Bóg również powołał, wybrał do bardzo zaszczytnej roli bycia opiekunem Maryi, Jej małżonkiem i wychowawcą Jezusa. Często rola Świętego Józefa w Boskim planie zbawienia jest niedostrzegalna, a nawet zbyt mało doceniana. Święty Józef kojarzony jest z patronem dobrej śmierci, sumienną pracą, a przecież On również, tak jak Maryja, został wyznaczony przez Boga do zaszczytnej roli bycia ojcem Jezusa. To Święty Józef wprowadzał małego Jezusa w świat, uczestniczył w Jego dorastaniu. Nic nie wiemy o tym, jak odszedł z tego świata, ale możemy się domyślać, że przy jego śmierci był i Jezus, i Maryja, być może dlatego właśnie jest on nazywany patronem dobrej śmierci. Proś dziś Świętego Józefa, by pomagał ci wzrastać w świętości w cichości, prostocie codziennych obowiązków.
K.S.
ROZWAŻANIA NA ROK 2026 JUŻ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2026".

