Według wstępnych deklaracji, które zbierane są w wielu podhalańskich szkołach, zainteresowanie lekcjami edukacji zdrowotnej jest minimalne lub zerowe. Dyrektorzy szkół są zobowiązani do przeprowadzenia spotkań informacyjnych z rodzicami, podczas których mają przedstawić podstawę programową edukacji zdrowotnej. Dopiero po tych spotkaniach rodzice mogą złożyć formalną deklarację uczestnictwa lub rezygnacji.
Termin składania oświadczeń upływa 25 września, po czym będzie znana ostateczna liczba uczniów biorących udział w zajęciach.
Rodzice i opiekunowie już przed rozpoczęciem roku szkolnego deklarują rezygnację z uczestnictwa swoich dzieci w zajęciach, które obejmują, m.in. zagadnienia związane z dojrzewaniem, zdrowiem seksualnym, profilaktyką chorób czy edukacją prozdrowotną. Kontrowersje budzi również temat seksualizacji dzieci, omówienie kwestii związanych z przynależnością do grupy osób LGBTQ+ oraz stereotypami płciowymi, w tym odnoszącymi się do sfery seksualnej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Myślę, że wszyscy skupiają się na budzącej kontrowersje kwestii seksualizacji dzieci, bo to tak naprawdę wprowadzanie ideologii. Kwestie biologiczne związane z dojrzewaniem są dobrze omawiane na lekcjach biologii i nie budzą sprzeciwu - powiedziała PAP wiceprzewodnicząca rady powiatu tatrzańskiego i nauczycielka, Marta Nędza-Kubiniec. - Kolejne kontrowersje, to kwestie wyjaśniania pojęć związanych z tożsamością płciową, mówienie o rodzicach jednopłciowych czy też umiejscawianie współżycia poza małżeństwem – dodała.
Reklama
Zdaniem radnej wątpliwości rodziców dotyczą również tematów takich jak wprowadzanie nowych diet – np. diety planetarnej, wegetariańskiej czy wegańskiej – a także kwestie ekologiczne związane z odnawialnymi źródłami energii. – To wszystko wrzuca się do jednego worka – oceniła.
W gminie Czarny Dunajec, jak podał PAP burmistrz Marcin Ratułowski, ze wstępnych informacji wynika, że nie ma dużego zainteresowania lekcjami edukacji zdrowotnej, natomiast we wszystkich 16 szkołach podstawowych gminy, zgodnie z decyzją rodziców, wprowadzono dodatkowe lekcje katechezy. Samorząd zabezpieczył na ten cel w budżecie 700 tys. zł.
- Z dotychczasowych wstępnych informacji wynika, że większość rodziców nie jest zainteresowana uczestnictwem ich dzieci w zajęciach dobrowolnych z edukacji zdrowotnej. Nie mam wiedzy, ilu uczniów będzie uczestniczyło w tych zajęciach, bo termin rezygnacji upłynie 25 września, więc dopiero wtedy będziemy wiedzieć, ile de facto uczniów będzie brało w nich udział – wyjaśniła PAP dyrektor Gminnego Zespołu Oświatowego w Czarnym Dunajcu Iwona Wontorczyk.
W gminie Ochotnica Dolna, jak poinformował PAP wójt Tadeusz Królczyk, wstępne deklaracje wskazują, że w dwóch z pięciu szkół nie ma żadnego zainteresowania zajęciami edukacji zdrowotnej, a w pozostałych opinie rodziców są podzielone.
Zwracamy się do Was, Drodzy Rodzice wyznający katolicką wiarę, abyście głęboko rozważyli proponowane zajęcia z edukacji zdrowotnej i nie wyrażali zgody na udział swoich dzieci w tych zajęciach - napisali członkowie Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski w Apelu w związku z wprowadzeniem do szkół przedmiotu edukacja zdrowotna.
Dobrze wiecie, że jako rodzice jesteście odpowiedzialni za wychowanie własnych dzieci. Macie prawo wychowywać je zgodnie z własnymi przekonaniami. Jeśli widzicie, że w szkole są przekazywane jakieś wartości i zasady życia, z którymi się nie zgadzacie, możecie wyrazić swój sprzeciw.
POBIERZ FORMULARZ
