Reklama

Kościół

Piotr Jerzy Frassati – święty patron włoskiej młodzieży i Akcji Katolickiej

Piotr Jerzy Frassati - zmarły sto lat temu młody włoski świecki, patron młodzieży i Akcji Katolickiej swego kraju.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piotr Jerzy (Pier Giorgio) Frassati urodził się 6 kwietnia 1901 w Turynie jako pierwszy z dwójki dzieci w zamożnej rodzinie mieszczańskiej. Jego ojciec Alfredo (1868-1961) był prawnikiem, politykiem oraz założycielem i długoletnim szefem dziennika „La Stampa”, podczas gdy matka Adelaide (z domu Ametis; 1877-1949) była cenioną w swoim czasie malarką. Chłopiec miał jeszcze siostrę Lucianę (1902-2007), która w 1925 poślubiła polskiego dyplomatę Jana Gawrońskiego, dzięki czemu część rodziny Frassatich miała bliskie związki z Polską.

Przyszły święty od dziecka odznaczał się gorącą wiarą i wrażliwością na potrzeby biednych i chorych, którym zawsze gotów był pomagać. Po nauce wstępnej, zdobytej w domu, poszedł do szkoły państwowej, a następnie uczył się w gimnazjum klasycznym prowadzonym przez jezuitów, w którym pogłębił swe życie duchowe. Zaraz po maturze, uzyskanej w 1918 rozpoczął studia inżynierskie na politechnice turyńskiej, chcąc w przyszłości pomagać swą wiedzą górnikom - najbardziej poszkodowanej grupie zawodowej w ówczesnych Włoszech.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W tym czasie ogromnie zaangażował się społecznie, działając w różnych organizacjach i stowarzyszeniach katolickich, przede wszystkim w młodzieżowej gałęzi Akcji Katolickiej, we Włoskiej Katolickiej Federacji Uniwersyteckiej i w Stowarzyszeniu św. Wincentego a Paulo, pomagającym ubogim, chorym i innym potrzebującym. W 1920 wstąpił do założonej rok wcześniej Włoskiej Partii Ludowej, której ideologia opierała się na katolickiej nauce społecznej. 28 maja 1922 Frassati zapisał się do Trzeciego Zakonu Dominikańskiego, przyjmując imię Girolamo (Hieronim).

Jednocześnie był zapalonym sportowcem, a jego największą namiętnością były góry, w które udawał się chętnie i gdy tylko miał czas. Zdobył kilka trudnych szczytów w Apeninach i Alpach. Podczas jednej z takich wypraw poznał Laurę Hidalgo (1898-1976) - sierotę z biednej rodziny. Chociaż szybko się w niej zakochał, nie odważył się wyznać jej swych uczuć, „aby nie sprawiać jej kłopotu”, jak zwierzył się swym przyjaciołom, wiedział bowiem, że jego bliscy nie zgodzą się na taki związek.

Piotr Jerzy żył w zamożnej rodzinie, która jednak nie szastała pieniędzmi, ale gospodarowała nimi oszczędnie i on sam miał przy sobie zwykle niewiele lirów, a i to często rozdawał innym, bardziej potrzebującym. Jego przyjaciele wspominali, że nieraz wracał z uczelni do domu pieszo, gdyż zabrakło mu pieniędzy na bilet tramwajowy.

Jednym z ciekawszych rysów jego lat studenckich było założenie właśnie podczas jednego z wypadów w góry 18 maja 1924 z przyjaciółmi nieformalnego „Towarzystwa Ciemnych Typów” (Società dei Tipi Loschi), opartego na więzach szczerej przyjaźni z dużym poczuciem humoru. Ale pod tą „lekką” powierzchnią zewnętrzną kryło się poważniejsze dążenie do apostołowania wśród rówieśników za pomocą wspólnych modlitw i wycieczek górskich.

Reklama

Przy tym wszystkim młody człowiek nie zaniedbywał biednych i chorych, którym zawsze poświęcał wiele czasu i uwagi. Tłumaczył swej siostrze, że „pomaganie potrzebującym jest pomaganiem Jezusowi”. I paradoksalnie to jego zaangażowanie na tym polu przyczyniło się pośrednio do jego przedwczesnej śmierci.

Podczas odwiedzin jednego z chorych Piotr Jerzy nabawił się wirusowego zapalenia opon mózgowych w czasie pobytu u osoby chorej na polio (heinemedinę). Pod koniec czerwca 1925 młody człowiek poczuł się źle, ale pierwsze objawy choroby - migrenę i brak apetytu - uznano za oznaki przeziębienia i nie poświęcono mu należytej uwagi. Głównym problemem była bowiem wtedy ciężko chora babka ze strony matki Linda Ametis, która zmarła 1 lipca. Tymczasem stan jego zdrowia gwałtownie się pogorszył i gdy rodzice zorientowali się, że z synem jest bardzo źle, było już za późno na jakąkolwiek pomoc i Piotr Jerzy odszedł do Pana 4 lipca 1925 w Turynie w opinii świętości.

Jego pogrzeb zgromadził wielkie rzesze ludzi tak, iż niektórzy porównywali go do ostatniego pożegnania św. Jana Bosco w tym samym mieście w 1888 roku. Piotra Jerzego pochowano w grobowcu rodzinnym na cmentarzu turyńskim, ale w1981 jego nienaruszone szczątki przeniesiono do katedry św. Jana Chrzciciela w Turynie i umieszczono w poświęconej mu kaplicy.

Błogosławionym ogłosił go 20 maja 1990 na Placu św. Piotra w Rzymie św. Jan Paweł II. Piotr Jerzy Frassati jest patronem młodzieży, studentów, ludzi gór i Akcji Katolickiej, zwłaszcza we Włoszech. Jego imię noszą też liczne kościoły na całym świecie, w tym także w Polsce, a jego relikwie towarzyszyły kilku ostatnim centralnym obchodom Światowych Dni Młodzieży.

25 listopada 2024 Franciszek podpisał dekret uznający cud za wstawiennictwem błogosławionego, umożliwiając jego kanonizację. Wcześniej zapowiedział, że ogłosi młodego Włocha świętym podczas Jubileuszu Młodzieży w ramach Roku Świętego (28 lipca-3 sierpnia 2025), ale niespodziewana śmierć papieża 21 kwietnia zawiesiła to wydarzenie. Nowy termin wyznaczył publiczny konsystorz zwyczajny pod przewodnictwem Leona XIV. Odbędzie się to 7 września 2025.

2025-06-05 10:02

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielęgnować ducha Ewangelii

[ TEMATY ]

Akcja Katolicka

Sandomierz

KSM

ks. Wojciech Kania

W bazylice katedralnej w Sandomierzu odbyło się spotkanie członków Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz Akcji Katolickiej.  Mszy św. przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali księża asystenci diecezjalni i parafialni KSM-u oraz Akcji Katolickiej. 
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Ta historia lekarza zostanie z Tobą na długo!

2025-12-05 07:15

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy zdarzyło ci się, że nastawiasz 5 alarmów, żeby nie zaspać, a i tak masz wrażenie, że przesypiasz coś ważnego w swoim życiu? W tym pytaniu kryje się prosta metafora współczesności: można przywyknąć do ignorowania sygnałów ostrzegawczych.

Ciekawą analogię daje ekologia lasu. Małe, naturalne pożary potrafią oczyszczać ściółkę i zapobiegać wielkim, niszczącym żywiołom. Gdy gasi się każdy najmniejszy ogień, narasta materiał, który przy jednym zapłonie tworzy “drabinę ogniową” prowadzącą aż po korony drzew. W życiu ludzi sygnał bólu lub dyskomfortu bywa podobnym małym pożarem – niewygodnym, ale ochronnym. Zlekceważony może przerodzić się w dramat. Wstrząsająca historia lekarza, który spóźnił się z pomocą, bo priorytetem była zapłata, pokazuje, jak daleko prowadzi przyzwolenie na codzienne drobne kompromisy.
CZYTAJ DALEJ

Paryż: potrzeba 140 mln euro, by dokończyć odbudowę katedry Notre-Dame

2025-12-05 13:18

[ TEMATY ]

Notre Dame

Adobe Stock

Choć zniszczona w pożarze z 2019 roku katedra Notre-Dame w Paryżu została oddana przed rokiem do użytku wiernych i turystów, to do ukończenia jej odbudowy potrzebnych jest jeszcze 140 mln euro - szacują instytucje odpowiedzialne za prace renowacyjne.

Dotychczas na odbudowę świątyni zebrano ponad 840 mln euro od około 340 tys. darczyńców ze 150 państw świata. Suma ta pozwoliła na zabezpieczenie bryły, odbudowę iglicy, a także głównych struktur zewnętrznych i wewnętrznych, z zawaloną częścią dachu na czele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję