W Lublinie, na placu przed „Domem nadziei” Caritas, w Wielką Sobotę przed południem zgromadziło się ok. 500 osób ubogich i samotnych, aby wspólnie pomodlić się i podzielić jajkiem oraz radością Świąt Wielkanocnych. Gościom służyło ok. 50 wolontariuszy. – To spotkanie z Chrystusem, który przemienia nasze życie. Miał moc powstać z martwych, ma moc także nas przemienić, przybliżyć do Siebie i do siebie nawzajem – powiedział metropolita.

Jak wyjaśnił ks. Łukasz Mudrak, dyrektor Caritas Archidiecezji Lubelskiej, wśród zgromadzonych znalazły się osoby, które nie mają już nikogo w swojej najbliższej rodzinie, a więc potrzebują przy okazji świąt wspólnoty, która przypomina szczególnie o tej rodzinnej atmosferze, jak i osoby, które po prostu potrzebują wsparcia materialnego, najbardziej podstawowego. – Tworzymy tu świąteczną wspólnotę, dajemy chociaż namiastkę rodzinnego ciepła, a także oferujemy pomoc w postaci paczek z produktami spożywczymi z dłuższym terminem przydatności do spożycia. Produkty zostały zebrane w głównej mierze przez naszych wolontariuszy podczas marcowej zbiórki żywności „Tak. Pomagam!” – powiedział ksiądz dyrektor.

Arcybiskup Stanisław Budzik podkreślił, że Święta Zmartwychwstania Chrystusa to najważniejsze święta, do których przygotowywaliśmy się przez 40 dni Wielkiego Postu, a Wielka Sobota, w którą organizowane jest co roku Śniadanie Caritas, to czas Triduum Paschalnego, trzech niezwykłych dni, najważniejszych dla naszej wiary. - Chcemy poświęcić wielkanocny posiłek, bo Chrystus Zmartwychwstały, kiedy ukazał się Apostołom i kiedy przyszedł do nich, spożył z nimi wieczerzę, aby udowodnić, że nie jest duchem, że naprawdę zmartwychwstał. My także chcemy na pamiątkę tej wieczerzy, na pamiątkę tych spotkań z Jezusem Chrystusem, spotkać się i złożyć sobie nawzajem serdeczne życzenia, abyśmy się spotkali z Chrystusem, który przemienia nasze życie, który ma moc powstać z martwych i ma moc także przemienić nasze serca, i przybliżyć się do Niego i do siebie nawzajem. Bo im bliżej jesteśmy Chrystusa, tym bliżej jesteśmy siebie nawzajem – powiedział.

Składając wszystkim życzenia, abp Stanisław Budzik przypomniał, że w Roku Jubileuszowym najważniejszym słowem jest „nadzieja”. Jak zapewnił, nadzieja pokładana w Bogu zawieść nie może. Bez nadziei nie można żyć; człowiek który stracił nadzieję, traci sens życia. Nadzieje pokładane w człowieku mogą zawodzić, ale nadzieja złożona w Chrystusie nie przemija, pomaga żyć i kochać. – Niech Zwycięzca śmierci, piekła, szatana i wszelkiego zła, Ten który ciemność zamienia na światło, a nienawiść na miłość, umacnia nadzieję i przynosi dar pokoju. Niech powie każdej i każdemu z was: nie lękaj się, jestem z tobą, zmartwychwstałem dla ciebie, ciągle się o ciebie troszczę, nie trać nadziei! Życzę wszystkim, aby Chrystus przyniósł właśnie pokój serca i nadzieję, która zawieść nie może – powiedział metropolita.

Fotorelacja na https://www.facebook.com/profile.php?id=100079880112212