Reklama

W wolnej chwili

Toruń/ Męka Chrystusa odkryta na polichromiach z XVI w. w kaplicy przy kościele św. Jakuba

Odkryte w Kaplicy Ogrójcowej przy kościele św. Jakuba w Toruniu polichromie z początku XVI wieku przedstawiają mękę Chrystusa. Prof. Elżbieta Pilecka z UMK w Toruniu powiedziała PAP, że to niezwykłe odkrycie na szlaku św. Jakuba. Już niedługo kaplica zostanie udostępniona zwiedzającym.

[ TEMATY ]

Toruń

kaplica

Kościół św. Jakuba

męka Chrystusa

polichromie

XVI w.

Parafia św. Jakuba Apostoła w Toruniu

Dawne polichromie odkryte w kościele św. Jakuba

Dawne polichromie odkryte w kościele św. Jakuba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Mamy tu malowidła z początku wieku XVI. To opowieść o ostatnich momentach życia Chrystusa - pojmaniu, zdradzie Judasza i modlitwie na Górze Oliwnej. To kulminacyjne momenty przed śmiercią Jezusa i dlatego Kaplica Ogrójcowa świetnie oddaje duchowość późnośredniowieczną, ale także XVI- i XVII-wieczną. Wpisuje się w kult ciała i krwi Chrystusa, ale także w obrzędy i tradycje pogrzebowe w miastach - bowiem stoi na cmentarzu kościelnym" - powiedziała w rozmowie z PAP prof. Elżbieta Pilecka z Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Ekspertka dodała, że dla ikonografii późnośredniowiecznej i wczesnorenesansowej jest to niezwykle ważne odkrycie. "Ono pokazuje aranżację takiej przestrzeni. Taki mikrokosmos się tu tworzy, bo jest i Jerozolima ziemska, historyczna, ale także pokazana jest droga do niebiańskiej Jerozolimy" - oceniła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem prof. Pileckiej konserwatorzy pracujący przez ostatnie miesiące w Kaplicy Ogrójcowej przy kościele św. Jakuba w Toruniu wykonali swoją pracę "niezwykle pieczołowicie". Na dowód tego powiedziała o tym, że podczas odsłaniania kolejnych etapów zmieniały się interpretacje tego, co widzimy na polichromiach.

Reklama

"Przypuszczano najpierw, że być może jest to Chrystus na krzyżu albo Chrystus z Judaszem, który całuje go w policzek. Teraz wydaje się, że mrówcza praca konserwatorów doprowadziła do odczytania treści. Na jednym z malowideł przedstawiony jest Chrystus, który wyciąga rękę do Malchusa. Temu św. Piotr w obronie Jezusa odciął ucho. Malchus trzyma rękę przy swoim uchu potwierdzając to cudowne przyklejenie. Są siepacze, jest brama do Ogrodu Getsemani, jest pokazany tłum wokół i biała, błyszcząca tunika Chrystusa" - opowiadała o odkrytych polichromiach ekspertka.

Dodała, że kult krwi i ciała Chrystusa sprawiał, że w tej kaplicy odbywały się nabożeństwa przed Wielkanocą w trakcie Triduum Paschalnego. Było to związane z tym, że odpowiadała ona najlepiej przesłaniu, że Chrystus miał ludzką kondycję, cierpiał - tak jak ludzie, ale tylko taka droga prowadzi do zbawienia.

Prof. Pilecka wyjaśniła, że paradoksalnie polichromie zachowały się z powodu "zapomnienia".

"Zachowaniu pomogło zapomnienie. Zamienienie pomieszczenia na rodzaj magazynu sprawiło, że nie próbowano tu szeregu zmian, nie modernizowano, nie było wielu przemalowań. (...) Nie jest to może popularny sąd, ale czasami pozostawienie czegoś powoduje otrzymanie takiego efektu. Oczywiście po wejściu konserwatorów z pełną świadomością możliwości, którymi dysponują" - podkreśliła.

W jej ocenie toruńskie odkrycie stanie się bardzo ważnym punktem na jednym z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych - drodze św. Jakuba.

"Nie spodziewałam się, że będzie wgłębienie w ścianie, które poświadcza istnienie kiedyś pulpitu, na którym mógł być ustawiania rzeźba modlącego się Chrystusa w Ogrójcu. Materializowała się tu średniowieczna koncepcja łączenia różnych mediów - malarstwa i np. trójwymiarowych rzeźb" - mówiła ekspertka z UMK.

W Kaplicy Ogrójcowej ma powstać punkt informacyjny, a obiekt niedługo zostanie udostępniony zwiedzającym.

Reklama

"W tym punkcie będzie mowa o kościele, o szlaku. Fakt, że ktoś będzie tu przebywał, może sprzedawał informatory, będzie zabezpieczał te znaleziska. Tutaj będzie można umówić się z przewodnikami, bo przecież ten kościół to jedno wielkie, wspaniałe muzeum. Kaplica będzie miała funkcję, wnętrze będzie wykorzystywane. W tym wszystkim najważniejsza jest prosta prawda: czegoś nie było, a jest i to jest wspaniałe. Dotykamy bowiem teatrum średniowiecznego. To miejsce, w którym emocje łączyły się z obrazem, przekaz był bardzo mocny. Było tu dwóch wikariuszy, odbywały się nabożeństwa. Kaplica przynosiła dochód, który był wpłacany do kasy kościoła" - analizowała prof. Pilecka.

W jej ocenie Toruń, miasto wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, cały czas skrywa wiele tajemnic.

"W kościele trwają cały czas prace, więc nie powiedziano ostatniego słowa. W ostatnim +Roczniku toruńskim+ jest artykuł o przedstawieniu siedmiu grzechów głównych w kaplicy przy kościele św. Jakuba. Jeżeli się taka możliwości zrodzi, to jeszcze jeden tom będzie można poświęcić zabytkom tego kościoła" - powiedziała prof. Pilecka.

Materiał wideo dostępny na: https://wideo.pap.pl/pap-media,101/torun-meka-chrystusa-odkryta-na-polichromiach-z-poczatku-xvi-wieku-w-kaplicy-ogrojcowej-przy-kosciele-sw-jakuba,80143 oraz https://wideo.pap.pl/pap-media,101/torun-meka-chrystusa-odkryta-na-polichromiach-z-poczatku-xvi-wieku-w-kaplicy-ogrojcowej-przy-kosciele-sw-jakuba,80142 (w wersji surowej do edycji).

Tomasz Więcławski (PAP)

twi/ dki/

2025-03-05 09:36

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: dzieje Polski są dowodem tego, że zło jest pokonane przez wiarę w Chrystusa

– Dzieje Polski są niezwykłym dowodem tego, że zło jest pokonane przez wiarę w Chrystusa, na którym budujemy naszą przyszłość – powiedział abp Wacław Depo. W Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych metropolita częstochowski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Jakuba Apostoła w Częstochowie.

– To święto łączące wolnych Polaków, wiernych ideałom, które nieśli niezłomni, niemodni, niewygodni i znienawidzeni. Dzięki Instytutowi Pamięci Narodowej, dzięki prawicowym intelektualistom i politykom wyklęci bohaterowie antykomunistycznego powojennego podziemia doczekali się rehabilitacji i należnej pamięci w świadomości Polaków. Można powiedzieć, że z bycia wyklętymi weszli do panteonu niezłomnych – przypomniał na początku Liturgii ks. Kazimierz Zalewski, proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła. Jak dodał, „jesteśmy tutaj na modlitwie po to, aby Żołnierze Niezłomni znów nie zostali wyklęci, by nie zostali wyeliminowani przez złą pamięć i nie znaleźli się na indeksie”.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ambroży obrońca Bożego Prawa

Niedziela łowicka 49/2002

[ TEMATY ]

święty

św. Ambroży

pl.wikiepdia.org

7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.

Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie. W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację. W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu. Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn. Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską. Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich. Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania. Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania. Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego. Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Dekanalne spotkanie synodalne

2025-12-07 00:01

Marzena Cyfert

Dekanalne spotkanie synodalne w Jutrzynie

Dekanalne spotkanie synodalne w Jutrzynie

W diecezjalnym sanktuarium św. Franciszka w Jutrzynie odbyło się dekanalne czuwanie w intencji Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Mszy św. przewodniczył bp Maciej Małyga, a po modlitwie poprowadził spotkanie w świetlicy.

W czuwaniu wzięły udział parafie z: Jutrzyny, Wiązowa, Kucharzowic, Owczarów, Witowic i Brożca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję