Frekwencja podczas tegorocznych orszaków Trzech Króli przerosła najśmielsze oczekiwania organizatorów. We Wrocławiu na ulice wyszło ponad 32 tys. osób, w marszu wzięło udział 300 aktorów, rozdano 8 tys. koron i 4 tys. śpiewników. Idący w barwnym dwukilometrowym pochodzie wrocławianie – w ogromnej części rodziny z dziećmi i młodzież – śpiewali kolędy, pozdrawiali się nawzajem i stojących wokół. Przygotowano też barwne stroje – rycerzy, dwórek oraz oczywiście aniołów. Wzdłuż ulic ustawiały się rzesze ludzi wiwatujących na cześć idących, którzy następnie dołączali do pochodu. Imprezie towarzyszyła zbiórka pieniędzy przeprowadzona przez wolontariuszy z Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia” na stypendia dla uzdolnionej, ubogiej młodzieży. Marsz zakończył się na Rynku, gdzie Trzej Królowie i towarzyszący im uczestnicy orszaku oddali hołd Dziecięciu. Dla wszystkich ze specjalnym koncertem wystąpiła „Arka Noego”.

Na ulice wyszły także tysiące oleśniczan. Podążających w orszaku Trzech Króli starały się zniechęcić diabły, ale nic nie zdołało powstrzymać Mędrców od złożenia darów Nowonarodzonemu. Głównym organizatorem marszu była Koinonia Jan Chrzciciel. W oleśnickim orszaku wziął udział m.in. bp Andrzej Siemieniewski.

Po raz pierwszy orszaki Trzech Króli odbyły się w Brzegu, Oławie i Jelczu-Laskowicach. W Oławie orszak przeszedł z kościoła NMP Matki Pocieszenia przez centrum miasta do kościoła Miłosierdzia Bożego, gdzie wystąpiły z koncertem „Apostolskie Nutki”, schola z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła. W Jelczu-Laskowicach w radosnym korowodzie uroczystość Objawienia Pańskiego uczciło około 3 tys. osób. W Brzegu stajenka stanęła obok kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego, tuż pod wejściem do zamku piastowskich książąt. Ozdabiał ją herb szkoły im. św. Tomasza z Akwinu, organizatora brzeskiego orszaku.

Dla wszystkich była to okazja do radosnego świętowania, ale też do ewangelizacji i świadectwa wiary.